[is200] prowadzenie

Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

[is200] prowadzenie

Post autor: ccamillo »

Witam

Jak Wam się Is prowadzi na wprost?
Mój jakoś delikatnie wężykuje, tzn. jak lekko skręcę w lewo to jedzie w lewo, jak w prawo to w prawo, generalnie wydaje mi sie, że ma problem z prostowaniem kół. W długich łukach jest OK, ładnie jedzie.
Byłem na geometrii w trzech różnych miejscach i jest OK.
Trochę lepiej się prowadzi jak ciśnienie w oponach ma powyżej 2,5 ... ale to nie jest rozwiązanie.
MączeK
Lex user
Posty: 233
Rejestracja: 4 lis 2010, o 11:52
Model Lexusa: RX
Skąd:: ***
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: MączeK »

Sprawdz stan amortyzatorow, moze kwalifikuja sie do wymiany.
Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: ccamillo »

MączeK pisze:Sprawdz stan amortyzatorow, moze kwalifikuja sie do wymiany.
Przód są nowe, tył 67%

Przy dużych prędkościach jest dobrze ... tak do 100km/h źle mi się prowadzi, tzn. źle mi się nim jedzie.
Ewidentnie objawy jak przy złym kącie wyprzedzenia sworznia.
Może coś jest z maglownicą?
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: dS »

łączniki stabilizatora sprawdzałeś ?
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: ccamillo »

Tak, wczoraj :)

Na szarpaku przód i tył bez luzów. Tak myślę, może przekątne mu sprawdzić ... ale to w długich lukach by wyszło.
Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: ccamillo »

Nie wytrzymałem i pojechał do warsztatu, do którego nie jeździłem, bo jest najdroższy. Wyszło, ze cały tył i przód zbieżność do korekty. Nie były duże rozbieżności ale kwalifikujące się do korekty.
Zastanawiam się teraz, który warsztat nie potrafi zrobić właściwie geometrii, skoro każdy ma dobry sprzęt.
Nie odczułem znaczącej poprawy w prowadzeniu, ale dopiero w trasie się okaże czy jest poprawa:)
Awatar użytkownika
michalm320
Lex Master
Posty: 1249
Rejestracja: 20 lip 2011, o 21:20
Model Lexusa: Celica VII
Skąd:: Tomaszów Maz./Turek
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: michalm320 »

Co znaczy "dobry sprzęt"? Że jest nieuszkodzony? To nie wszystko. Taki sprzęt trzeba kalibrować a to kosztuje. Podejrzewam że większość warsztatów tego nie robi.
Obrazek
Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: ccamillo »

michalm320 pisze:Co znaczy "dobry sprzęt"? Że jest nieuszkodzony? To nie wszystko. Taki sprzęt trzeba kalibrować a to kosztuje. Podejrzewam że większość warsztatów tego nie robi.
Dobry wg. mnie to taki, który jest odporny na błędy mechanika :) Hunter chyba taki jest, to nie projektory ze znaczkiem i chorągiewkami, który były 20 lat temu :)
To jak wybrać warsztat, żeby mieć pewność, ze zrobią to rzetelnie? Który z tych warsztatów ma ustawiony sprzęt?
Nie jeździłem do garażowych mechaników, wybierałem warsztaty istniejący dość długo.

Wiem, ze jestem wymagający:) i może trochę przesadzam, ale chce zapłacić i mieć pewność, że usługa jest zrobiona możliwie najlepiej. Skłaniam się ku wykonywaniu niektórych rzeczy w ASO, chociaż nie mam pewności, że tam zrobią to lepiej.
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: carinus »

Sam sprzęt to jeszcze za mało,trzeba umieć z niego korzystać,i to poprawnie.
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 792
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: [is200] prowadzenie

Post autor: LinkPL »

ccamillo pisze:Witam

Jak Wam się Is prowadzi na wprost?
Mój jakoś delikatnie wężykuje, tzn. jak lekko skręcę w lewo to jedzie w lewo, jak w prawo to w prawo, generalnie wydaje mi sie, że ma problem z prostowaniem kół. W długich łukach jest OK, ładnie jedzie.
Byłem na geometrii w trzech różnych miejscach i jest OK.
Trochę lepiej się prowadzi jak ciśnienie w oponach ma powyżej 2,5 ... ale to nie jest rozwiązanie.
Będziesz zawiedziony tym co napiszę ale przeczytaj do końca ...

Jeśli kupiłeś ten samochód to znaczy, że chciałeś mieć lekko sportową maszynkę z lekko sportowym zacięciem. Również miałem na początku problemy z prowadzeniem tego samochodu, a to dlatego, że był to mój pierwszy tylnonapędowiec z większym silnikiem. Rozmawiałem z wieloma mechanikami na ten temat, aż trafiłem na geometrię do Franko. Franko jest dużym chłopcem i jeździ tylko BMW, jak mu powiedziałem o problemach z moim samochodem to chciał się przejechać, więc dostał. Ale po skończonej jeździe oznajmił mi, że ten typ tak ma i dodał, żebym nauczył się jeździć ... bo kupiłem bardzo czuły samochód który nie lubi jeździć po długich prostych, bo jest to samochód do pokonywania zakrętów. Stąd tylny napęd duży silnik i bardzo czuły układ kierowniczy ...

Jeśli przy hamowaniu (przyspieszaniu) Ci nie myszkuje tzn, że wszystko jest w porządku. I naucz się nim jeździć :crazy:

U mnie po wymianie całego przedniego zawieszenia (wahacz prosty, boczny i sworzeń) był problem z ułożeniem. Po około 1-2k km zaczęło mi ciąć oponki na przodzie. Był to problem ułożenia się gum na wahaczach. Po zrobieniu zbieżności zrobiłem już 50 tyś i żadnych problemów :crazy:

To auto wbrew pozorom wybacza ogromne błędy w prowadzeniu się, ale najpierw trzeba nabrać do niego delikatnej dłoni :crazy:

Samochód nienawidzi kolein, co w przednionapędowcach nie jest tak odczuwalne. A i żeby nie było jeździłem między czasie dużo BMW 330d i prowadziło się dużo gorzej ... :crazy:
Przy dużych prędkościach jest dobrze ... tak do 100km/h źle mi się prowadzi, tzn. źle mi się nim jedzie.
Sam sobie odpowiedziałeś. Wyjątkowo lekki lekki tył, pcha wyjątkowo ciężki przód + maksymalny możliwy do osiągnięcia rozstaw osi (krótkie zwisy) ... :crazy:
How far We can go ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości