Strona 1 z 6

[is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 08:17
autor: ccamillo
Witam

Jak Wam się Is prowadzi na wprost?
Mój jakoś delikatnie wężykuje, tzn. jak lekko skręcę w lewo to jedzie w lewo, jak w prawo to w prawo, generalnie wydaje mi sie, że ma problem z prostowaniem kół. W długich łukach jest OK, ładnie jedzie.
Byłem na geometrii w trzech różnych miejscach i jest OK.
Trochę lepiej się prowadzi jak ciśnienie w oponach ma powyżej 2,5 ... ale to nie jest rozwiązanie.

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 10:08
autor: MączeK
Sprawdz stan amortyzatorow, moze kwalifikuja sie do wymiany.

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 10:29
autor: ccamillo
MączeK pisze:Sprawdz stan amortyzatorow, moze kwalifikuja sie do wymiany.
Przód są nowe, tył 67%

Przy dużych prędkościach jest dobrze ... tak do 100km/h źle mi się prowadzi, tzn. źle mi się nim jedzie.
Ewidentnie objawy jak przy złym kącie wyprzedzenia sworznia.
Może coś jest z maglownicą?

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 12:31
autor: dS
łączniki stabilizatora sprawdzałeś ?

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 13:30
autor: ccamillo
Tak, wczoraj :)

Na szarpaku przód i tył bez luzów. Tak myślę, może przekątne mu sprawdzić ... ale to w długich lukach by wyszło.

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 19:47
autor: ccamillo
Nie wytrzymałem i pojechał do warsztatu, do którego nie jeździłem, bo jest najdroższy. Wyszło, ze cały tył i przód zbieżność do korekty. Nie były duże rozbieżności ale kwalifikujące się do korekty.
Zastanawiam się teraz, który warsztat nie potrafi zrobić właściwie geometrii, skoro każdy ma dobry sprzęt.
Nie odczułem znaczącej poprawy w prowadzeniu, ale dopiero w trasie się okaże czy jest poprawa:)

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 20:24
autor: michalm320
Co znaczy "dobry sprzęt"? Że jest nieuszkodzony? To nie wszystko. Taki sprzęt trzeba kalibrować a to kosztuje. Podejrzewam że większość warsztatów tego nie robi.

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 20:44
autor: ccamillo
michalm320 pisze:Co znaczy "dobry sprzęt"? Że jest nieuszkodzony? To nie wszystko. Taki sprzęt trzeba kalibrować a to kosztuje. Podejrzewam że większość warsztatów tego nie robi.
Dobry wg. mnie to taki, który jest odporny na błędy mechanika :) Hunter chyba taki jest, to nie projektory ze znaczkiem i chorągiewkami, który były 20 lat temu :)
To jak wybrać warsztat, żeby mieć pewność, ze zrobią to rzetelnie? Który z tych warsztatów ma ustawiony sprzęt?
Nie jeździłem do garażowych mechaników, wybierałem warsztaty istniejący dość długo.

Wiem, ze jestem wymagający:) i może trochę przesadzam, ale chce zapłacić i mieć pewność, że usługa jest zrobiona możliwie najlepiej. Skłaniam się ku wykonywaniu niektórych rzeczy w ASO, chociaż nie mam pewności, że tam zrobią to lepiej.

Re: [is200] prowadzenie

: 3 sty 2012, o 21:31
autor: carinus
Sam sprzęt to jeszcze za mało,trzeba umieć z niego korzystać,i to poprawnie.

Re: [is200] prowadzenie

: 4 sty 2012, o 00:25
autor: LinkPL
ccamillo pisze:Witam

Jak Wam się Is prowadzi na wprost?
Mój jakoś delikatnie wężykuje, tzn. jak lekko skręcę w lewo to jedzie w lewo, jak w prawo to w prawo, generalnie wydaje mi sie, że ma problem z prostowaniem kół. W długich łukach jest OK, ładnie jedzie.
Byłem na geometrii w trzech różnych miejscach i jest OK.
Trochę lepiej się prowadzi jak ciśnienie w oponach ma powyżej 2,5 ... ale to nie jest rozwiązanie.
Będziesz zawiedziony tym co napiszę ale przeczytaj do końca ...

Jeśli kupiłeś ten samochód to znaczy, że chciałeś mieć lekko sportową maszynkę z lekko sportowym zacięciem. Również miałem na początku problemy z prowadzeniem tego samochodu, a to dlatego, że był to mój pierwszy tylnonapędowiec z większym silnikiem. Rozmawiałem z wieloma mechanikami na ten temat, aż trafiłem na geometrię do Franko. Franko jest dużym chłopcem i jeździ tylko BMW, jak mu powiedziałem o problemach z moim samochodem to chciał się przejechać, więc dostał. Ale po skończonej jeździe oznajmił mi, że ten typ tak ma i dodał, żebym nauczył się jeździć ... bo kupiłem bardzo czuły samochód który nie lubi jeździć po długich prostych, bo jest to samochód do pokonywania zakrętów. Stąd tylny napęd duży silnik i bardzo czuły układ kierowniczy ...

Jeśli przy hamowaniu (przyspieszaniu) Ci nie myszkuje tzn, że wszystko jest w porządku. I naucz się nim jeździć :crazy:

U mnie po wymianie całego przedniego zawieszenia (wahacz prosty, boczny i sworzeń) był problem z ułożeniem. Po około 1-2k km zaczęło mi ciąć oponki na przodzie. Był to problem ułożenia się gum na wahaczach. Po zrobieniu zbieżności zrobiłem już 50 tyś i żadnych problemów :crazy:

To auto wbrew pozorom wybacza ogromne błędy w prowadzeniu się, ale najpierw trzeba nabrać do niego delikatnej dłoni :crazy:

Samochód nienawidzi kolein, co w przednionapędowcach nie jest tak odczuwalne. A i żeby nie było jeździłem między czasie dużo BMW 330d i prowadziło się dużo gorzej ... :crazy:
Przy dużych prędkościach jest dobrze ... tak do 100km/h źle mi się prowadzi, tzn. źle mi się nim jedzie.
Sam sobie odpowiedziałeś. Wyjątkowo lekki lekki tył, pcha wyjątkowo ciężki przód + maksymalny możliwy do osiągnięcia rozstaw osi (krótkie zwisy) ... :crazy: