Wg mnie sniper ma rację i u mnie jest to troszeczkę odczuwalne przy szybszej jeździe po nierówności.sniper pisze:Wiadomo, że przy wolnym toczeniu nie odczuje się "pingponga", ale jak jadę ponad "stówkę", a na drodze są hopki to fura podskakuje. Amortyzator jest długi i przy krótszej sprężynie mocniej dobija i musi się odbić, dlatego tak się dzieje. Ale może dlatego, że mam bardzo lekkie automichalm320 pisze:Czy ja wiem... może bardziej czuć te hopki bo twardziej. Ale efektu latania nie zauważyłem.sniper pisze:Trzeba pamiętać, że gdy założymy sportowe (czyt. twardsze i niższe) sprężyny do seryjnych amorów to na lekkich hopkach auto będzie bardziej odbijało do góry. Coś jak w tym gifie:
Wysłane przez MOTOBLUR™ za pomocą Tapatalk 2