Lexus - Forum

Przyglądam się temu, czym jeżdżę i zastanawiam się czy stoi standardowo czy jest trochę opuszczony... Pomierzyłem odstęp między oponą i rantem błotnika - przód 4cm tył 5cm. Nie był to jakiś megaprecyzyjny pomiar, położyłem linijkę na oponie równolegle do osi koła i zmierzyłem odstęp od niej do błotnika. Koła mam 225/40 R18, jestem ciekawy jak u was w takim nadwoziu wygląda te same prześwity?

podepnę się trochę pod temat: dzisiaj zauważyłem że (pewnie jak wszystkie stock is 200) mam wysoko zawieszenie (szczególnie z tyłu)- aż razi... Czy podpowiedziałby mi ktoś (zupełnie nie ogarniam tematu) jak delikatnie obniżyć samochód aby wizualnie to poprawić i ewentualnie trochę żeby nabrał trakcji? Chodzi mi o to żeby to zrobić jak najniższym kosztem (ale nie wrzucać chińszczyzny itp itd). Same części ile mogą kosztować, jakieś konkretne marki (modele). Co wymienić a co można zostawić stock... po przyszłym sezonie (jak skończą się opony letnie) chcę wymienić alufelgi z ori 16" na 17" więc zawieszenie musi to przyjąć

grucha2666 pisze:podepnę się trochę pod temat: dzisiaj zauważyłem że (pewnie jak wszystkie stock is 200) mam wysoko zawieszenie (szczególnie z tyłu)- aż razi... Czy podpowiedziałby mi ktoś (zupełnie nie ogarniam tematu) jak delikatnie obniżyć samochód aby wizualnie to poprawić i ewentualnie trochę żeby nabrał trakcji? Chodzi mi o to żeby to zrobić jak najniższym kosztem (ale nie wrzucać chińszczyzny itp itd). Same części ile mogą kosztować, jakieś konkretne marki (modele). Co wymienić a co można zostawić stock... po przyszłym sezonie (jak skończą się opony letnie) chcę wymienić alufelgi z ori 16" na 17" więc zawieszenie musi to przyjąć

No cóż... jak chcesz zmniejszyć szpary między kołami a nadkolami to musisz zmienić sprężyny. Coś markowego to Eibach, Vogtland, Tein, Koni, H&R. Obniżenie max -40mm bo tyle zniosą seryjne amortyzatory. Ja do swojego zakupiłem sprężyny Vogtland -35mm i jestem bardzo zadowolony: http://www.vogtland.pl/lexus-200-300-ro ... 3ebac2103e
Później spróbuje ogarnąć fotki przed/po

aha czyli przy takim obniżeniu nie trzeba będzie amortyzatorów zmieniać?? i czy amorki nie padną mi bo krótkim czasie??

grucha2666 pisze:aha czyli przy takim obniżeniu nie trzeba będzie amortyzatorów zmieniać?? i czy amorki nie padną mi bo krótkim czasie??

Powiem tak: ogólnie wiele osób pisze że padają bardzo szybko. Ale ja z doświadczenia wiem że tak się nie dzieje. Hondę miałem zglebioną 40mm, zrobiłem na takim setupie 30tyś km i nic się działo. Kumpel z którym równocześnie obniżaliśmy jeździ do dzisiaj (a jeździ dużo) i jest ok. Myślę że bardziej chodzi o to że przykładowo na seryjnych amorach i spręzynach zrobisz powiedzmy 100tyś km i padną, a na niższych sprężynach i seryjnych amorach zrobisz 80tyś km więc tak naprawdę żadna różnica.

michalm320 pisze:

grucha2666 pisze:aha czyli przy takim obniżeniu nie trzeba będzie amortyzatorów zmieniać?? i czy amorki nie padną mi bo krótkim czasie??

Powiem tak: ogólnie wiele osób pisze że padają bardzo szybko. Ale ja z doświadczenia wiem że tak się nie dzieje. Hondę miałem zglebioną 40mm, zrobiłem na takim setupie 30tyś km i nic się działo. Kumpel z którym równocześnie obniżaliśmy jeździ do dzisiaj (a jeździ dużo) i jest ok. Myślę że bardziej chodzi o to że przykładowo na seryjnych amorach i spręzynach zrobisz powiedzmy 100tyś km i padną, a na niższych sprężynach i seryjnych amorach zrobisz 80tyś km więc tak naprawdę żadna różnica.

Zagadzam się z Michalm320, ja mając Mazdę 323f Ba kupiłem ją z przebiegiem 87 tyś (miała ori amory niewymieniane) , zglebiłem przód o 65mm tył o 45 mm i wrzuciłem felgi 17 205/40, tylne amory wymieniłem przy przebiegu 150 tyś, przednie wymienił nowy właściciel przy ok 180 tyś km, więc wg mnie nie ma się czego obawiać

Trzeba pamiętać, że gdy założymy sportowe (czyt. twardsze i niższe) sprężyny do seryjnych amorów to na lekkich hopkach auto będzie bardziej odbijało do góry. Coś jak w tym gifie:

sniper pisze:Trzeba pamiętać, że gdy założymy sportowe (czyt. twardsze i niższe) sprężyny do seryjnych amorów to na lekkich hopkach auto będzie bardziej odbijało do góry. Coś jak w tym gifie:

Czy ja wiem... może bardziej czuć te hopki bo twardziej. Ale efektu latania nie zauważyłem.

Czy ja wiem. Mam springi apexa -35mm i powiedziałbym że nie ma jakiejś wielkiej różnicy w twardości. Auto jest owszem sztywniejsze ale nie zachowuje się jak pinpong tak jak zaprezentowałeś jedyne co powiem to tyle że i tak dalej wysoko stoi dlatego na przyszły rok chyba trzeba będzie się rozglądać za gwintem

...a może dać do przycięcia te springi co masz?