Strona 1 z 2

[Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 14 kwie 2013, o 12:35
autor: grucha2666
mam taki problem: przy pewnej prędkośći 80-90 km/h bije mi delikatnie kierownica (i przy naciskaniu na hamulec przy tych prędkościach tylko). w zawieszeniu nic nie jest. odkryłem za to jedną rzecz....
jak samochód jest na podnośniku to lewe przednie koło obraca się bez żadnych oporów, a prawe jak obracam to zrobi jeden prawie pełny obrót i zaczyna się delikatnie opór i potem znowu jeden pełny obrót...
na pierwszy rzut oka myślałem że krzywa tarcza- wymieniłem obie tarcze z przodu i klocki i dalej to samo... co to może być? piasta?? samochód nie miał żadnej przygody z dziurą. felga nie jest pogięta. (na zimówkach-stalowych felgach jest to samo)

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 14 kwie 2013, o 12:59
autor: maniek_ls400
grucha2666 pisze:mam taki problem: przy pewnej prędkośći 80-90 km/h bije mi delikatnie kierownica (i przy naciskaniu na hamulec przy tych prędkościach tylko). w zawieszeniu nic nie jest. odkryłem za to jedną rzecz....
jak samochód jest na podnośniku to lewe przednie koło obraca się bez żadnych oporów, a prawe jak obracam to zrobi jeden prawie pełny obrót i zaczyna się delikatnie opór i potem znowu jeden pełny obrót...
na pierwszy rzut oka myślałem że krzywa tarcza- wymieniłem obie tarcze z przodu i klocki i dalej to samo... co to może być? piasta?? samochód nie miał żadnej przygody z dziurą. felga nie jest pogięta. (na zimówkach-stalowych felgach jest to samo)
Zacisk trzyma ? Może prowadnice są pordzewiałe ? Typowa przypadłość tego rozwiązania zacisku na ślizgaczach/

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 14 kwie 2013, o 16:35
autor: KRYSPIN BACK
jeśli piasta jest krzywa, niekoniecznie w wyniku historii wypadkowej, to nawet jeśli założysz nowe tarcze to także się szybko pokrzywią, dopasują do piasty,

przetocz tarcze na aucie ale najpierw sprawdź jak pisał maniek czy nie masz przypieczonych zacisków

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 14 kwie 2013, o 21:45
autor: grucha2666
jak najlatwiej sprawdzic czy to zaciski? zdjac kolo, zacisk i co dalej? samochod dobrze hamuje i rowno (nie sciaga na zadna strone)...

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 14 kwie 2013, o 21:56
autor: maniek_ls400
grucha2666 pisze:jak najlatwiej sprawdzic czy to zaciski? zdjac kolo, zacisk i co dalej? samochod dobrze hamuje i rowno (nie sciaga na zadna strone)...
Zdejmij koło, klocki i odkręć zacisk - nie znam ISa, ale powinien poruszać się po dwóch prowadnicach/śrubach, które wchodzą w zacisk i są zabezpieczone gumowymi uszczelniaczami ?
Te 'pręty' powinny luźno chodzić w zacisku, być czyste, przesmarowane smarem miedzianym i nigdzie nie pordzewiale - bez wżer.

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 15 kwie 2013, o 10:24
autor: michalm320
Też stawiam na zaciski. Niestety ten model pomimo iż ma skuteczne hamulce to konstrukcja zacisków jest średnia i często się coś z nimi dzieje.

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 15 kwie 2013, o 12:58
autor: elektrownik
Te 'pręty' powinny luźno chodzić w zacisku, być czyste, przesmarowane smarem miedzianym i nigdzie nie pordzewiale - bez wżer.[/quote]


Na pewno nie smarem miedzianym tylko specjalnym smarem do cylinderków
ponieważ miedź nie najlepiej wpływa na gumę i szybko zasycha. Można kupić cos takiego
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20980.pdf

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 15 kwie 2013, o 16:12
autor: michalm320
Kolega elektrownik ma racje. Do zacisków jest smar do tego przeznaczony

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 11 cze 2013, o 19:34
autor: mihalltoyota
Panowie mam chyba to samo jedno koło "lewe" się kręci choć co jakieś pół obrotu go przytrzymuje tarcza na zacisku, a prawe całkowicie zablokowane tak że nie mogę nim przekręcić, biło mi na kierownicy powyżej 120km/h. Kupiłem dziś nowe tarcze TRW i będę chciał je wymienić tylko teraz pytanie co z tym zaciskiem? zostawić? jak wymienie tarcze to puści będzie git?

Re: [Lexus IS200] problem z jednym kołem

: 11 cze 2013, o 20:57
autor: carsik
Nie, nie będzie git. Trzeba go rozebrać, wyczyścić, wymienić elementy skorodowane, złożyć w odpowiedni sposób i będzie git. A nie jest git, bo poprzedni właściciel wymienił tylko tarcze nie robiąc nic.