DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Awatar użytkownika
christoph
Nowy lex user
Posty: 7
Rejestracja: 27 mar 2014, o 12:13
Model Lexusa: IS250
Skąd:: Elbląg
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: christoph »

Od razu po zakupie miałem podobne zjawisko przy hamowaniu, im z większej prędkości hamowałem, tym większe było trzepanie kierownicy. Tarcze i klocki wymieniane były kilka miesięcy temu, pomyślałem, że może tarcza jest przygrzana w którymś miejscu, ale okazało się, że jednak nie. Na piaście było sporo rdzy, która nie została oczyszczona przy wymianie tarcz, przez co powierzchnia styku nie była idealnie gładka. Powodowało to nierówne obracanie się tarcz, ponieważ w miejscu, gdzie było więcej rdzy lekko odchylało tarczę. Po dokładnym oczyszczeniu i ponownym złożenie wszystkiego problem minął.
Awatar użytkownika
j0hnDEER
Lex user
Posty: 132
Rejestracja: 8 sie 2013, o 09:41
Model Lexusa: is200
Skąd:: PCE
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: j0hnDEER »

nie mówię o czyszczeniu zacisków a sprawdzeniu tłoczków czy nie mają wżerów i ich nie klinuje ( Czesta bolączka lexa ). Też stawiam na bicie tarcz ale spowodowane właśnie klinującymi sie klockami , przegrzało tarczę już na wstępie i masz piękną 8mkę.

Czyszczenie piasty i pomiar bicia po zamontowaniu to podstawa przy wymianie - ale jeżeli ktoś też tego nie zrobił a jeździsz już tak jakiś czas to też tarcze 8
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: owczar »

chairles pisze:nie ma zadnego bicia na tarczach na 150%!!!
A skąd ta pewność? Gdyby bicie występowało nie tylko podczas hamowania to można się zastanawiać czemu bije, ale jeśli podczas hamowania klocek po styku z tarczą powoduje bicie na kierownicy tzn że styka się z nierówną nawierzchnią. Nie raz spotkałem się z sytuacją, że po wymianie tarcz kierownica biła. Oczywiście źle doczyszczona piasta. Mało kto sprawdza bicie piasty i tarczy podczas wymiany hamulców, a według mnie to istotna sprawa.

Z tego co piszesz to drgania nie koniecznie mają związek z prędkością, a temp tarczy. przy dużych prędkościach temp tarczy powoduje jej wykrzywianie. To może powodować to o czym koledzy wcześniej pisali. Czyli np słabo odbijający klocek już przygrzał tarczę i teraz powstają wewnętrzne naprężenia objawiające się biciem po rozgrzaniu. Żadne przewody hamulcowe nie mają tutaj znaczenia.
Awatar użytkownika
chairles
Lex user
Posty: 127
Rejestracja: 22 mar 2012, o 15:30
Model Lexusa: is200
Skąd:: Łódź
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: chairles »

zmiana tarcz i klockow w serwisie lexusa ,piasty byly czyszczone , zaciski przeczyszczone i sprawdzone dokladnie, pierwszy wyjazd na trase i dokladnie to samo ...
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: owczar »

To, że to ASO LEXUS nie daje gwarancji, że było zrobione zgodnie ze sztuką.

Widziałeś jak ASO mierzyło bicie na piastach a potem na tarczach? Generalnie jeśli przy hamowaniu masz bicie na kierownicy to znaczy, że gdzieś jest bicie w układzie piasta-tarcza. Jeśli np bicie występuje tylko podczas lekkiego hamowania to czasem wina klocka czy układu zacisk/tłoczek, który nierówno dociska klocki.

Jak jedziesz wolniej to w ogóle nie czujesz bicia czy czujesz go mniej? Kolejne pytanie czy jak np nagrzejesz hamulce podczas hamowania z tych 140 to chwilę potem czuć bicie także podczas hamowania z mniejszej prędkości?

Rozumiem, że klocki i tarcze OEM Lexa?
Awatar użytkownika
chairles
Lex user
Posty: 127
Rejestracja: 22 mar 2012, o 15:30
Model Lexusa: is200
Skąd:: Łódź
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: chairles »

jadac wolniej nie czuje bicia, jak bardzo nagrzeje hamulce to jest lekko wyczuwalne rowniez przy mniejszej predkosci. Generalnie problem zaczal sie jakies 5 miesiecy temu pierw bylo przetloczenie tarcz, ktore niewiele dalo ,pozniej , zalozone byly nowe tarcze jakies niedrogie kupione na allegro , bylo lepiej ale tez nie idealnie, w miedzyczasie zablokowal sie jeden zacisk i wtedy juz byl dramat , tarcza pokrzywiona.Oddalem auto do serwisu lexusa zeby pozbyc sie problemu raz na zawsze, zalozyli nowe klocki i nowe tarcze (nie pamietam marki teraz) czyszone byly zaciski i czyszczone byly piasty , wywazone kola problem jedynie zostal ze zbieznoscia z powodu tulei wahacza,ktore niby sa wybite i nie mozna zbiezonosci ustawic. Mimo tego wszystkiego problem ciagle wystepuje :/
Awatar użytkownika
christoph
Nowy lex user
Posty: 7
Rejestracja: 27 mar 2014, o 12:13
Model Lexusa: IS250
Skąd:: Elbląg
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: christoph »

owczar pisze:To, że to ASO LEXUS nie daje gwarancji
Dokładnie. W moim też było zmieniane w ASO, a jak zobaczyłem, jak wyglądały piasty, to nie wiem czy od nowości były czyszczone...
Awatar użytkownika
chairles
Lex user
Posty: 127
Rejestracja: 22 mar 2012, o 15:30
Model Lexusa: is200
Skąd:: Łódź
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: chairles »

christoph pisze:
owczar pisze:To, że to ASO LEXUS nie daje gwarancji
Dokładnie. W moim też było zmieniane w ASO, a jak zobaczyłem, jak wyglądały piasty, to nie wiem czy od nowości były czyszczone...
Facet w czasie rozmowy wyraznie zaznaczyl ze to zrobili.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: owczar »

A co innego pozostało mu powiedzieć. Może być tak, że na zimnych tarczach bicie może być minimalne. Ale tak czy inaczej zerknąłbym jak wyglądają piasty i ew zmierzył bicie w innym warsztacie.
Ja sobie kupiłem nawet czujnik zegarowy i uchwyt. Nie jest może pierwszego sortu, ale udało mi się ustawić tarcze na piaście tak, że bicie praktycznie ustało, a po 1kkm było już nieodczuwalne.
Awatar użytkownika
chairles
Lex user
Posty: 127
Rejestracja: 22 mar 2012, o 15:30
Model Lexusa: is200
Skąd:: Łódź
Kontakt:

Re: DRGANIE KIERWONICY PRZY HAMOWANIU

Post autor: chairles »

owczar pisze:A co innego pozostało mu powiedzieć. Może być tak, że na zimnych tarczach bicie może być minimalne. Ale tak czy inaczej zerknąłbym jak wyglądają piasty i ew zmierzył bicie w innym warsztacie.
Ja sobie kupiłem nawet czujnik zegarowy i uchwyt. Nie jest może pierwszego sortu, ale udało mi się ustawić tarcze na piaście tak, że bicie praktycznie ustało, a po 1kkm było już nieodczuwalne.
bede dalej dreczyl ten serwis, facet dal mi rok gwarancji na ta naprawde ....
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość