Lexus - Forum

Siema. Czy ktoś wie jak zdjąć sworzeń dolny(chyba dolny załączam zdj). Potrzebne są jakieś specjalne narzędzia?? On jest wciskany czy wprasowywany??
Z góry thx za odpowiedź

tak to jest dolny sworzen. najlepiej nie grzeb sam tylko daj do kogos kto wymienia takie sworznie. u mnie w poznaniu za taka wymiane place 70-100 zl (sworzen + robocizna)

stachulex pisze:tak to jest dolny sworzen. najlepiej nie grzeb sam tylko daj do kogos kto wymienia takie sworznie. u mnie w poznaniu za taka wymiane place 70-100 zl (sworzen + robocizna)

Skąd masz taki tani sworzeń do załatwienia?!? w intercars 370zł a na allegro 166zł najtaniej widziałem. Ja chciałem go zdjąć i do regeneracji oddać. Jak da rade to samemu wykonać to dobrze, jak nie to dam do warsztatu...

krzywy oddaj do regeneracji i bedzie super widziałem sworzen po regeneracji na warszawskiej i powiem ze od nowej sztuki niczym sie nie rózni goscie robia to juz ponad 30 lat wiedz wiedza co robia

u mnie w poznaniu jest taki warsztacik w ktorym robia tylko wachacze itp. tydzien temu robili mi wachacze do c klasy 203 i za wymiane sworznia i gumy zaplacilem 150 zl.zawiozlem swoje i wymienil mi na gotowe. jesli mam cos nietypowego to zostawiam i odbieram popoludniu albo na drugi dzien. wspolpracuje z nimi juz pare lat i zawsze jestem zadowolony.

stachulex czyli regeneracje robisz, to tak jak ja chce zrobić. Tomek a oni mi tam wyjmą ten sworzeń czy trzeba go im zawieść??

no w pewnym sensie regeneracje.nie regeneruja starego sworznia tylko calego wymieniaja.do tego piaskuja ajzol i jak jest zeliwo czy stal to maluja.dostaje spowrotem jakbym kupil nowke.

chyba maja warsztat wymontowujacy zadzwon
ja zawozilem wachacz jak wymienialem gumy sergiusz tez jak robil sworzen tydzien temu

Dobra, sworznie wymienione, tylko zbieżność nie ustawiona bo czasu nie było. Regeneracja 130zł 2 sztuki. Na ul. Warszawskiej 60 to robiłem w Kato. nie tam gdzie mi podawałeś adres Tomek bo się do gościa nie mogłem miedzy 8 a 10 dodzwonić (telefon stacjonarny poza zasięgiem!! ) Pewnie gości robotę od 10 zaczyna.. burżuj jeden. Ale H mu D.. nie zarobił. Sworznie wyglądały jak nówki po odbiorze Wracając do domu przeciągnąłem trochę auto po Górnośląskiej tak do 180. Jak zacząłem hamować przed zjazdem na Sc to myślałem że mi się auto rozleci tak zaczęło trzepać... Jutro na zbieżnośc skocze bo strach jeździć

no to ladnie ryzykowales ja po wymianie sworzni jezdzilem jak pijany oba kola skierowane byly na zewnatrz i to tak ze szok ,60km/h nie przekraczalem