Strona 1 z 3

[GS300]problemy z zawieszeniem w zimie

: 28 gru 2010, o 22:19
autor: barteg10gg
Witam,nastała zima i niestety irytujące kłopoty z GS..przy niskich temp pukanie(stukanie) w przednim i tylnim zawieszeniu..podjechałem na stację diagnostyczną-diagnoza luzów brak.było wtedy + 2 C.teraz są mrozy i jest to pukanie bez względu ile przejade,a w naprawde niskich temp rzędu -10 i mniej stukanie jak cholera..pojawia się ono na poprzecznych nierównościach i niskich prędkościach..amory sprawność 75 %.Mechaniory sugerują że to jednak one mimo swojej sprawności.Wkurzyłem się na Lexa samochód ma raptem 127 tkm więc troche mało jak na takie rzeczy :angry: ..Koszty potencjalnej wymiany masakra.Ktoś ma jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić lub co to może być?Może zimą elementy gumowo-metalowe zawiechy twardną...

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 28 gru 2010, o 22:22
autor: tomekb
a zktórego roku masz lexa?
i czy garazowany czy nie?
Podejrzewam gumy jakies luźne sa brecha najlepiej sprawdzic na szrpakach

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 28 gru 2010, o 22:38
autor: legato97
Nie wim czy 127K to tak malo, to przebieg przy ktorym tak naprawde duzo czesci powinno byc juz wymienione, zeby utrzymac auto w ladnym porzadku, szczegolnie jak wytluczone po polsce te amory, nie oszukujmy sie, drogi kazdy wie jakie mamy

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 28 gru 2010, o 22:52
autor: barteg10gg
Częściowo garażowany bo mam taką pracę że z 2 razy w tyg stoi na noc pod chmurką,lex jest z 2005 r. ale 3 gen.Legato wiem że teoretycznie ma prawo,pytałem w kilku ASO i mówią że przy tym przebiegu rzecz raczej niespotkana.

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 12:40
autor: klexus
barteg10gg pisze:Częściowo garażowany bo mam taką pracę że z 2 razy w tyg stoi na noc pod chmurką,lex jest z 2005 r. ale 3 gen.Legato wiem że teoretycznie ma prawo,pytałem w kilku ASO i mówią że przy tym przebiegu rzecz raczej niespotkana.
przykre ale prawdziwe miałem GS MKI 250 000km zawias igła nic nie puka, nic nie stuka, mam teraz GS MKII 140 000km juz nie ma tak kolorowo na poprzecznych nierównościach coś dobija, nie wiem czy to wina gwintu czy amor dobija do konca, na tzw pralce nic nie puka ale na większych muldach słychac wyraźne puk.
Wydaje mi sie ze to już nie te materiały,

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 12:53
autor: Travis
Ja mam tak w land cruiser'ze chamsko coć stuka i puka jakby miało coś odpaść i efekt tylko przy mrozach z rzędu -20 do -10 potem problem znika. W aso powiedzieli mi że to wina amora - poprostu zamarza

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 13:02
autor: klexus
Travis pisze:Ja mam tak w land cruiser'ze chamsko coć stuka i puka jakby miało coś odpaść i efekt tylko przy mrozach z rzędu -20 do -10 potem problem znika. W aso powiedzieli mi że to wina amora - poprostu zamarza
hahaha szkoda ze ze zamarza nam płyn hamulcowy, chłodniczy i olej, co to za serwis jak może zamor zamarzać?? to co -15 i siedze w domu bo amory i zamarzły.

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 14:46
autor: dS
Chyba chodziło im o olej w amorze, który jest w każdym także tym gazowym, i może nie od razu zamarza ale w niskich temperaturach gęstnieje przez co pogarszają się jego właściwości.

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 15:04
autor: MączeK
Ja tak mam u siebie, że coś strasznie skrzypi w zawiasie podobno sworzeń dolny bo ma poduszke olejową, nie wiem ile jest w tym prawdy miałem jechać na diagnoze i usunięcie usterki, lecz w mmniejsze mrozy wszystko działa jak należy i skrzypienie ustępuję :ireful3:

Re: problemy z zawieszeniem w zimie

: 29 gru 2010, o 15:26
autor: tomekb
MączeK pisze:Ja tak mam u siebie, że coś strasznie skrzypi w zawiasie podobno sworzeń dolny bo ma poduszke olejową, nie wiem ile jest w tym prawdy miałem jechać na diagnoze i usunięcie usterki, lecz w mmniejsze mrozy wszystko działa jak należy i skrzypienie ustępuję :ireful3:
Mączek mimo wszystko sprawć sworzen bo moze ci kolo zrobic niespodzinke