[GS430] Dziwne zachowanie hamulców
: 26 paź 2013, o 23:11
Witam
Miesiąc temu kupiłem GS430 MK2, okazało się że mam bardzo duży luz na jednej z półosi z tyłu (objawiało się to mocnym stukiem "w podłogę" przy gwałtownym dodaniu biegu)
więc postanowiłem oddać auto do mechanika i wymienić most+półosie oraz pływające tuleje w zwrotnicach i do tego olej w silniku i płyn hamulcowy.
Kupiłem most i półosie z Toyoty Aristo, płyn hamulcowy DOT4.
Mechanik wymienił mi most - powiedział że były jakieś drobne różnice kosmetyczne ale pasował idealnie na wszystkie poduszki, śruby itp, natomiast nie wymienił mi półosi bo "nie pasowały", wspominał coś
o czujnikach ABS i że chyba u mnie coś było szlifowane (ale w sumie nie powiedział co) i że średnice były inne.
Wymienił też płyn hamulcowy.
W starym moście z jednej strony był bardzo duży luz na "flanszy" (nie wiem jak to się fachowo nazywa, to do czego się półoś przykręca)
Okręcany więc był most, wydech, obie półosie i obie zwrotnice
Po wymianach: zmiana biegów jest super: nic nie stuka z tyłu.
Pojawił się natomiast jeden problem: jak chwilę jadę i potem chcę się zatrzymać, dojeżdżam pomału na lekko skręconych w lewo kołach i pod pedałem hamulca czuje lekkie wibracje oraz słychać bzyczenie i co jeszcze zauważyłem to to, że auto wtedy nie hamuje! muszę odpuścić hamulec i jeszcze raz wcisnąć.
Ktoś wie co mój mechanik mógł zepsuć? coś z czujnikami ABS? a może po prostu źle wymienił płyn hamulcowy?
p.s z przodu nic nie ruszał, nawet kół nie ściągał.
Miesiąc temu kupiłem GS430 MK2, okazało się że mam bardzo duży luz na jednej z półosi z tyłu (objawiało się to mocnym stukiem "w podłogę" przy gwałtownym dodaniu biegu)
więc postanowiłem oddać auto do mechanika i wymienić most+półosie oraz pływające tuleje w zwrotnicach i do tego olej w silniku i płyn hamulcowy.
Kupiłem most i półosie z Toyoty Aristo, płyn hamulcowy DOT4.
Mechanik wymienił mi most - powiedział że były jakieś drobne różnice kosmetyczne ale pasował idealnie na wszystkie poduszki, śruby itp, natomiast nie wymienił mi półosi bo "nie pasowały", wspominał coś
o czujnikach ABS i że chyba u mnie coś było szlifowane (ale w sumie nie powiedział co) i że średnice były inne.
Wymienił też płyn hamulcowy.
W starym moście z jednej strony był bardzo duży luz na "flanszy" (nie wiem jak to się fachowo nazywa, to do czego się półoś przykręca)
Okręcany więc był most, wydech, obie półosie i obie zwrotnice
Po wymianach: zmiana biegów jest super: nic nie stuka z tyłu.
Pojawił się natomiast jeden problem: jak chwilę jadę i potem chcę się zatrzymać, dojeżdżam pomału na lekko skręconych w lewo kołach i pod pedałem hamulca czuje lekkie wibracje oraz słychać bzyczenie i co jeszcze zauważyłem to to, że auto wtedy nie hamuje! muszę odpuścić hamulec i jeszcze raz wcisnąć.
Ktoś wie co mój mechanik mógł zepsuć? coś z czujnikami ABS? a może po prostu źle wymienił płyn hamulcowy?
p.s z przodu nic nie ruszał, nawet kół nie ściągał.