Strona 1 z 1

GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, o 18:26
autor: TCE
Witam,

Mam taki problem ze swoim samochodem, przy szybkim wjeździe na wysoki próg zwalniającym,
albo szybkim zjeździe z podwyższenia na całej na krzyżówce na osiedlu kiedy aut po zjeździe
gwałtownie nurkuje słychać trzask w przednim zawieszenie, jakby u góry, chyba z lewej strony.

ASO sprawdzało, niby brak luzów, jazda testowa nic nie dała, na dzień dzisiejszy słychać
to już przy mniejszych poprzecznych nie równościach. Robiłem przegląd w stacji diagnostycznej i mówili, że bardzo ok,
mechanik szarpał łyżkami i nic.

Czy to może być wahacz? Górne mocowania, przekładnia ?
Nie mam pomysłu, a coraz bardziej mnie to irytuje.

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, o 19:14
autor: barteg10gg
Miałem podobne objawy i wyszło na gòrne mocowania amoròw choc aso długo się z tym męczyło.nawet po wyjęciu starych mocowań ciężko się przyczepić. Mogą to też być same amory mimo sprawności na ścieżce, gumy stabilizatora.na dziś tez mi cos lekko puka i nie moge znaleźć co.napisz mi priv jak cos znajdziesz

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 31 sty 2014, o 13:45
autor: TCE
Podjadę w przyszłym tygodniu jeszcze na inny warsztat, może się czegoś dopatrzą.
W najgorszym wypadku wymienię na wiosnę na pałę górne mocowania i gumy stabilizatorów.
Ja stawiam właśnie na te górne mocowania amortyzatorów.
Same części kosztują koło 800,00 pln - pytanie ile ASO weźmie z robotą.

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 31 sty 2014, o 15:50
autor: tomekb
Po co to robic w aso i przeplacac za roboczogodzine taka wymiane zrobi kazdy rozgarniety mechanik

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 31 sty 2014, o 15:58
autor: Rici
tomekb pisze:Po co to robic w aso i przeplacac za roboczogodzine taka wymiane zrobi kazdy rozgarniety mechanik
Tomku są jeszcze osoby które dbają o historie serwisową i chwała im za to

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 31 sty 2014, o 16:34
autor: TCE
tomekb pisze:Po co to robic w aso i przeplacac za roboczogodzine taka wymiane zrobi kazdy rozgarniety mechanik
ASO nie takie straszne. Auto jest starsze, po gwarancji, wiec tez nie kroją jak za przeglądy gwarancyjne.
Części i tak trzeba kupić w ASO - zrobią, umyją auta, dostajesz auto zastępcze... święty spokój.
Z tymi rozgarniętymi to różnie bywa.

Jakbym miał miał 10 letnie auto za 20 tysięcy to fakt ASO jest bez sensu.
Ja auto sprzedaje pod koniec roku, wole mieć historie w ASO.

Re: GS300 MK3 - trzaski w przednim zawieszeniu

: 13 lut 2014, o 20:34
autor: TCE
Diagnoza Aso - amortyzator lewy, niezwykle zadkie wypadki uszkodzeń górnych mocowań.
Stukanie jest nie znośne, już przy niewielkich nierównościach poprzecznych.
Wymiana kompletu w poniedziałek. Niestety wydatek niemały.