Czy is200 jako pierwszy samochód to dobry pomysł?

Ogólne rozmowy oraz pytania na temat zakupu Lexusa
Awatar użytkownika
endrju1
Lex Master
Posty: 1019
Rejestracja: 13 lut 2015, o 17:11
Model Lexusa: is200
Skąd:: LLB
Kontakt:

Re: Czy is200 jako pierwszy samochód to dobry pomysł?

Post autor: endrju1 »

Na osłodę dodam, że akurat w lexususie sporą część napraw można wykonać z powodzeniem własnoręcznie, jedynie przy pomocy podstawowej skrzynki narzędzi i porad z forum, zaś ceny części nie odbiegają od innych aut które miałem.
Miro93
Lex user
Posty: 21
Rejestracja: 22 wrz 2015, o 02:24
Model Lexusa: Brak
Skąd:: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Czy is200 jako pierwszy samochód to dobry pomysł?

Post autor: Miro93 »

Co do warsztatu, znalazłem na tym forum bardzo dobre opinie o AmoSerwis w Katowicach. To niecałe 20 km ode mnie więc mam już jakiś punkt zaczepienia jeśli chodzi o przeglądy i naprawy.

Przy samochodzie sam wiele nie potrafię zrobić. Ale za to z pomocą internetu zawsze sam naprawiam sobie komputer, sprzęty AGD czy robie małe remonty w domu. Myślę, że przy aucie tez nauczę się majsterkowac, choć może to dziwnie zabrzmiec :D

Wcześniej brałem pod uwagę kupno ISA tylko z założona juz instalacja LPG. Jednak takich modeli jest dość mało, zacznę patrzec na nieco tańsze modele ale na benzynie i ewentualnie sam założę gaz w miejscu polecanym przez to forum ( o ile nie znajdę dobrego egz z LPG).

Może ktoś ma aktualnie coś na sprzedaż?
Awatar użytkownika
Jarekkk
Lex user
Posty: 46
Rejestracja: 6 lut 2015, o 11:04
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Czy is200 jako pierwszy samochód to dobry pomysł?

Post autor: Jarekkk »

Sam tak zrobiłem, jeździłem sporą ilością różnych samochodów i kupiłem jako mój pierwszy wóz Lexusa IS200, powiem Ci że mogłby sie lepiej odpychać bo jeździłem mocniejszymi samochodami więc jakoś na początku mnie nie zachwycał, ale jak mu przyredukujesz bieg to 2,3,4 odpychają sie przyzwoicie bo jedynka to jest zbyt mocna w tym samochodzie.
Ja kupiłem za całkiem niewielkie pieniądze ISa za granicą, troche w ciemno go brałem bo ostatni dzień miałem na zakup ale w pl sprawdziłem go i nigdzie nie bity, tylko jedna lampa jest nieszczelna i mi paruje :D ale to są groszowe sprawy które można samemu rozwiązać. Co dalej spalanie 10 litrów w trasie z klimą mi wyszło, a po mieście potrafie do 13 spalić nawet. Przy delikatnej jezdzie w 10l sie zmieszcze w trybie mieszanym.
Ps. pierwszy samochód jest na rozbicie... no chyba jak ktoś nie szanuje swojego samochodu i ciągle nim depta to w koncu gdzieś się nie wyrobi. Wiadomo może się zdarzyć ale raczej jeśli się już kupi auto za te swoje pieniądze to stara się szanować swoją furke ;)
Dobra opcją jest Accord Type-R 2.2l 212 kucy. (sedan) sam chciałem go wziąć ale było mnie stać na lexusa tylko ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości