IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Ogólne rozmowy oraz pytania na temat zakupu Lexusa
ODPOWIEDZ
paaawel5
Lex user
Posty: 34
Rejestracja: 24 lut 2011, o 18:02
Model Lexusa: brak
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: paaawel5 »

na accorda trzeba ciut więcej pieniędzy bo dobre zaczynają się praktycznie od 35tys , jeździ gorzej niż Mazda 6 (potwierdzone w wielu testach różnych magazynów - gorsze zawieszenie gorzej zestrojone i słabsze wybieranie nierówności) ale ma lepszy silnik niż mazda, bardzo dobrego diesla oraz type S poza tym tak jak w maździe korozja tylnych nadkoli, oraz parowanie reflektorów (modele przed liftem) ząbkowanie tylnych opon niezależnie od zamontowanych opon
też się zastanawiałem nad accordem ale niestety trzeba za dobrego dać min. 5 tys więcej niż za mazdę 6
Awatar użytkownika
janasek
Lex Master
Posty: 1516
Rejestracja: 3 paź 2010, o 15:21
Model Lexusa: SC 400
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: janasek »

paaawel5 faktycznie wymienił większość zalet i wad tego Accorda. Ale nie zgodzę się z tym że korozja łapie nadkola, ja się nie spotkałem z tym problemem w modelach po 2003 roku (nowa kasta) a z kilka setki tych samochodów poprzyjmowałem na przeglądy więc tego aż tak bardzo bym się nie bał. In plus można zaliczyć jeszcze dosyć tanie serwisy (ok 600-900 zł przegląd w ASO) zależnie od przebiegu, wadą jest w silnikach diesla z początku produkcji hałasujący łańcuch rozrządu (była na to akcja serwisowa wykonywana bezpłatnie, przedłużona gwarancja na ten element chyba do 6 lat i 150 tyś km), czasami skrzypią zawiasy/ograniczniki drzwi, trzeba co jakiś czas je smarować lub wymienić. No i mimo zewnętrznych gabarytów jest dosyć mały w środku (moim zdaniem porównywalny z IS-em). No i faktycznie jest droższy, za 35 tyś to znadziejsz zadabanego IS 200 z 2004 roku. Jak dla mnie obydwa auta prezentują podobny poziom niezawodności (niezły poziom :))

Pozdro
Ostatnio zmieniony 4 sty 2012, o 22:58 przez janasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Luxusem jadę... :)
eryk328e46
Nowy lex user
Posty: 4
Rejestracja: 3 sty 2012, o 23:31
Model Lexusa: is 200 moze
Skąd:: Birmingham UK
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: eryk328e46 »

Dla mnie to porownanie mija sie z celem ,bo faktycznie to mozna by bylo porownac tylko Bmw 320 z r6 ,a nie diesla !!!! Powiem szczerze ze sam od kilku lat ujezdzam Bmki tylko beznzynowe choc prowadzilem tez 320d. Mialem okazje kawalek prowadzic Lexa is 200 i bylem nim pare razy wozony. Jak dla mnie tez jest to niezle auto. Z minusow to za lekkie dzialanie pedalu przyspieszenia (wzgledy bezpieczenstwa i pewnie porownanie z Bmw) przelewanie sie paliwa w baku (ponoc po lifcie poprawione) duze spalanie w stosunku do uzyskiwanych osiagow Na plus faktycznie odporny na korozje , malo problemow eksplatacyjnych, malo jakis typowych przypadlosci. Mazda 6 faktycznie rdzewieje nawet po f/l. Wnetrze ok zamykanie drzwi jak dla mnie odczucia kojarzace sie z Lexem (pozytywne) W sumie jak na silnik 4 cyl pali dosc duzo i nie ma juz takiej kultury pracy jak 6 cylindrowki. Faktycznie nie jest juz to auto tak wytrzymale jak Lexus i Bmw zreszta jakby Bog byl za przednim napedem to chodzil by na rekach :ok:
Ostatnio zmieniony 5 sty 2012, o 21:45 przez eryk328e46, łącznie zmieniany 1 raz.
Prezes
Lex user
Posty: 86
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:22
Model Lexusa: IS 250
Skąd:: KOŁOBRZEG
Lokalizacja: KOŁOBRZEG
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: Prezes »

no to ja sie teraz troszke wypowiem ;)
Posiadam Lexusa is 200 ver. Prestige 1999 rok , manual , jest foto na forum i zakupilem drugie auto Mazda 6 2.0 diesel 136koni ver.Exclusive
Zbytnio nie ma co porownywac bo Lex to bezn. a Mazda 6 to diesel ale z moich obserwacji wynika:
Lexus - mega lepiej wyciszony ( mazda szumi , i silnik glosno slychac nawet w porownaniu z BMW 320D, Audi A4 1.9 Tdi 131 koni )
Lexus jak kazdy dobrze wie , lubie wyzsze obroty - az sam sie prosi zeby wcisnac , mi pali ok.12l/miasto , trasa 10l
Mazda niby diesel chociaz ladnie ciagnie od nizszych obrotow spalania srednie 8,5 miasto , trasa tak do 7 ( predkosc pow.140 km/h)
Jezeli chodzi o predkosci max. no to lexusem smignalem raz 208 km/h
Mazda przy 180 pomalu miala dosc, sadze ze 185/190 ,max
teraz z tego wzgledu iz oba auta sa sedanami:
Lexus posiadal oswietlenie w bagazniku - mazda tego nie
co dalej:
Naglosnienie - Radio , Mazda i Lex zmieniarka na 6 plyt. glos , bass w Lexie - mega lepszy mimo iz w mazdzie jest system Bose
Lexus Alcantara, Mazga - spelna skora. - w mazdzie siedzenia nieco wygodniejszy moze przez to ze cale auto jest wieksze,
Grzanie siedzen - nieco lepsze w Lexie,
Inne plusy:
Lexus - aut.skladane lusterka - Mazda brak
Lexus Blokowanie drzwi od srodka przyciskiem - Mazda brak
Lexus - otwieranie bagaznika z pilota , Mazda brak
Lexus - lepsze swiatla
Lexus - podgrzewana przednia szyba ( tam przy wycieraczkach) Mazda - brak
Lexus - mniej plastiku - nic nie trzeszczy - Mazda za duzo plastiku minimalnie trzeszczy ,
Zeby nie bylo ze tylko Lexus na +

Jedyne minusy to , to co koledzy pisali wczesniej
Lexus - wyjace lozysko w skrzyni biegow - przewaznie slychac na 2ce i 3ce
Minimalna korozja jak auto bylo zle malowane
TO co ja zauwazylem jeszcze to drogie czesci zawieszenia - ale tutaj prosze pisac do Lex KLiniki - kolega ma dostep do roznych czesci po nizszej cenie

Jak narazie tyle.

CO do BWM to jak bym juz wybieral to chyba 528i shadow line albo 330d 330xd albo 530d

Jezeli cos jeszcze wladnie mi do glowy to dam znac.



dla tych co chca sobie porownac galeria mazdy:
https://picasaweb.google.com/michal.j.s ... directlink
Mazda 6 2003 rok prod. 2.0 diesel 136koni , manual

oraz Lexus is
https://picasaweb.google.com/michal.j.s ... directlink
Lexus is 200, 1999 rok prod. 2.0 bezn.155 koni , manual
Ostatnio zmieniony 5 sty 2012, o 21:12 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.
MączeK
Lex user
Posty: 233
Rejestracja: 4 lis 2010, o 11:52
Model Lexusa: RX
Skąd:: ***
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: MączeK »

Wez pod uwage, ze Mazdy 6 przedliftowe rdzewieja na potege we wnekach tylnich nadkoli i progach, jezeli ktos zaniechal konserwacji na wlasna reke wiec uwazam, ze IS jest bardzo odporny na rdze, a w szczegolnosci sol na Naszych drogach;)
Awatar użytkownika
Wielebny
Lex user
Posty: 39
Rejestracja: 2 wrz 2011, o 04:19
Model Lexusa: -
Skąd:: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: Wielebny »

Ja sobie pozwolę wziąć udział w dyskusji bo akurat jestem fanem marki BMW zagorzałym jak i LEXUS choć tylko na papierze.

Co do E46 330d to ten model jest wedle notowań awaryjności niezwykle udany ale trudno o zadbany egzemplarz zaś silnik 3d CR (NIE jakis TDI jak się potocznie mówi) M57 6 cylindrów (są 2 wersje powyżej i poniżej 200KM ) w rzędzie to też super udany silnik montowany również np w landroverach. Ale należy pamiętać iż te silniki będą po naprawdę dużych przebiegach czyli mówimy tu o minimum 300 kkm co może się odbić na kondycji turbiny ze zmienna geometrią łopat i wtryskiwaczy (6 sztuk) które na bank będą do regeneracji jak nie od razu to po jakimś czasie. Należy dodać iż naprawdę nie często użytkownicy tych silników jak i 2 litrowego diesla CR nie wymieniają separatora oleju który w BMW jest w standarcie montowany gdyż jest umieszczony w trudno dostępnym miejscu no i zawsze to jest wydatek + świece żarowe w ilości 6 szt. Ze względu na małe wibracje jakie generuje 6 cylindrów problem z kołem dwumasowym raczej nie występuje (ale raczej). Jak chcesz do tego silnika automat to BMW akurat w tej opcji ma jedynie automaty General Motors (USA produkcja) a ich żywotność jest dużo mniejsza niż niemieckich ZF montowanych z benzyniakami. Jak wolał byś jednak E46 320d CR 4 cylindry to spalanie na poziomie 5l w trasie i nawet niżej jest osiągalne. Z usterek to już słynne klapy wirowe urywające się i wpadające w kolektor (3d ich nie ma) i koło dwumasowe + separator oleju to norma. Dobrą alternatywą miał być w tym BMW 2l benzyna 4cylindry 150KM (pojemność 1995) o oznaczeniu 318 - spalanie na poziomie 7l jest spokojnie osiągalne nawet w mieście ale prowadnica napinacza łańcucha rozrządu przy przebiegu ok 100kkm się urywa i mieli wszystko, jak nie zrobisz tego przed czasem to naprawa będzie na poziomie ok 4-5k PLN.
Osobiście posiadałem ostatnio BMW e39 1998r 3,5 V8 silnik -sedan (wcześniej E36 ale tego nie będą opisywał) - awarie jakie nastąpiły w moim ukochanym pojeździe to - Czujnik położenia wału, sonda lambda, rozdzielacz ciepła lewo-prawo (standard w E39 i pochodnych), rezystory klimatyzacji (standard BMW), sprzęgło wiskotyczne układu chłodzenia (standard BMW) i tuleje pływające zawieszenia tylnego + konieczne wymiany niektórych małych wahaczy (KAŻDE BMW BĘDZIE TO MIAŁO DO WYMIANY) i padające pixele w LCD na konsoli i zegarach (standard BMW począwszy od e30), zacięty czujnik poziomu paliwa, uszkodzony silniczek otwierania klapy bagażnika ,2x wymieniane uszczelki pod pokrywami zaworów, luzy na drążku kierowniczym (standard BMW), zimą przy ostrym hamowaniu zmiażdżyłem stycznik pedału hamulca po czym cały czas świeciły się światła stop ,padł mechanizm wycieraczek przedliftowy (Standard E39/E38), pękła plastikowa śruba odpowiedzialna za odpowietrzenie układu chłodzenia, amortyzatory przód i tył. Z zalet to naprawdę radość z jazdy i mega super wyciszenie pojazdu + bezobsługowy teoretycznie łańcuch rozrządu. Auto posiadałem jakieś 1,5 roku.

Jeździłem też mazdą Xedos9 2,5 V6 automat 2x DOHC i jedyny problem z tym autem to był owy automat 4 biegowy(konstrukcja z lat 80) który nie był poprawnie chłodzony (fabryczna niedoróbka) i szybko się zużywał wiec wymiana oleju i tarczek była normą. Obecnie mam mondeo MK3 a kolega Mazde 6 i te auta są bardzo spokrewnione ze sobą. Rdza do której musisz się przyzwyczaić na drzwiach i nadkolach, łożyska z piastami w tylnych kołach padają jak emeryci w upalne dni + ręczny samoregulujący się i działający na klocki zapieka się bo lubi i trzeba czyścić ten układ raz na jakiś czas ,wszędobylski plastik, rumotanie pułki i słabe wyciszenie ale za to reszta działa bez problemów i w mondeo i maździe.

Sam osobiście kiedyś będę chciał kupić wreszcie Lexusa IS lub GS ze względu na podobno występujący niski poziom usterkowości no ale ceny GS300 Mk3 czy IS200/300 MK1 w automacie są szokujące .Poza tym z IS jest tak ,że "podobno" IS200 automat R6 + lpg jest za słaby a IS300 automat + lpg (nie wiem czy sie da nawet) dużo pali. Ale jeszcze nikt mi nie powiedział o tym w prost i nie wytłumaczył czy to prawda tak z 1 ręki. Zaś GS300 + lpg super ale ceny nie są niskie a stany techniczne tych tańszych są porównywalne do stanów technicznych 90% BMW w Polsce na sprzedanie :( Nie jest to post o LS/SC to nic nie powiem ale osobiście wilgotnieje na widok SC. Osobiście jechałem IS250 MK2 i był chyba lepiej wyciszony niż moje E39.
hydrant23
Lex Driver
Posty: 691
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:21
Model Lexusa: GS430 mkIII
Skąd:: zamosc
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: hydrant23 »

"Osobiście posiadałem ostatnio BMW e39 1998r 3,5 V8 silnik -sedan"
jeździłem-prowadziłem takie( '99 ) w automacie przez kilka dni(szwagier zawitał do poznania), powiem że sam automat działa dość ładnie , wyposażenie również bogate , ale sam wygląd wnętrza ma się ni jak do gs mk2(w gs jest dostojniej ,czytelniej ,spokojniej jakość wykończenia również na korzyść lexa) , co do wyciszenia to pierwsze słowa do właściciela "-ależ tu mocno silnik słychać" , dźwięk v8 - hmm spodziewałem się lepszych wrażeń akustycznych - wydaje mi się że r6 w 2jz ładniej aksamitniej brzmi (to samo zauważyła moja połowa), wrażenia z jazdy całkiem niezłe , troszkę większe oczekiwania miałem co do 3.5 v8 odnośnie osiągów , zapewne manual lepiej się zbiera , ale w gs również mam A/T ... dodatkowo klapę bagażnika i wlew paliwa dość mocno jadła już rdza , odnośnie awaryjności się nie wypowiem
Awatar użytkownika
bedok
Lex user
Posty: 122
Rejestracja: 3 maja 2011, o 19:30
Model Lexusa: GS 300 1999 „Biała Strzała”
Skąd:: wlkp
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: bedok »

Wielebny pisze:Ja sobie pozwolę wziąć udział w dyskusji bo akurat jestem fanem marki BMW zagorzałym jak i LEXUS choć tylko na papierze.
To tak jak ja :mrgreen:
Wielebny pisze: Osobiście posiadałem ostatnio BMW e39 1998r 3,5 V8 silnik -sedan (wcześniej E36 ale tego nie będą opisywał) - awarie jakie nastąpiły w moim ukochanym pojeździe to - Czujnik położenia wału, sonda lambda, rozdzielacz ciepła lewo-prawo (standard w E39 i pochodnych), rezystory klimatyzacji (standard BMW), sprzęgło wiskotyczne układu chłodzenia (standard BMW) i tuleje pływające zawieszenia tylnego + konieczne wymiany niektórych małych wahaczy (KAŻDE BMW BĘDZIE TO MIAŁO DO WYMIANY) i padające pixele w LCD na konsoli i zegarach (standard BMW począwszy od e30), zacięty czujnik poziomu paliwa, uszkodzony silniczek otwierania klapy bagażnika ,2x wymieniane uszczelki pod pokrywami zaworów, luzy na drążku kierowniczym (standard BMW), zimą przy ostrym hamowaniu zmiażdżyłem stycznik pedału hamulca po czym cały czas świeciły się światła stop ,padł mechanizm wycieraczek przedliftowy (Standard E39/E38), pękła plastikowa śruba odpowiedzialna za odpowietrzenie układu chłodzenia, amortyzatory przód i tył. Z zalet to naprawdę radość z jazdy i mega super wyciszenie pojazdu + bezobsługowy teoretycznie łańcuch rozrządu.
No to ja nie powinienem narzekać :oops: moim E39 530d 1999r. touring manual zrobiłem przez 3 lata 75 tys. km, obecnie licznikowo 310kkm, w tym czasie:
- regeneracja 1 wtryskiwacza,
- po kolei całe zawieszenie, wahacze, drążki, łączniki stabilizatora,
- amortyzatory przód,
- hamulce, przód i tył + pompa,
- 2 x czujnik ABS,
- przeguby wału,
- ogranicznik drzwi kierowcy,
- paski klinowe i rolki,
no ale przecież to wszystko sprawy eksploatacyjne, po części związane z przebiegiem i stanem naszych dróg, prawda :?:

Z rzeczy które nie powinny się zdarzyć:
- uszkodzenie przekaźnika czujnika deszczu (groszowa sprawa, w ASO 75 zł),
- pęknięte klawisze klimatronika (standard w E39),
- kapryśny 1 z siłowników centralnego zamka, czasem działa, czasem nie,
- zaczątki rdzy na tylnej klapie pod listwą, polakierowałem całą.

Co sądzicie ?
Awatar użytkownika
Wielebny
Lex user
Posty: 39
Rejestracja: 2 wrz 2011, o 04:19
Model Lexusa: -
Skąd:: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: Wielebny »

Jeśli siłownik w zamku szwankuje oznacza to zużywającą się cewkę i do wymiany całość bo cewka nie jest częścią zamienną.
w przekaźnikach BMW często powstają zimne luty wiec czasami starczy je rozebrać i przelutować styki.
A pękające plastiki w e38/39 (przyciski, osłonki czy kratki nawiewów) to rzecz o której zapomniałem u siebie napisać :]

hydrant23

Moje V8 dość słabo się zbierało od dołu ale to już urok jest silników V8 ,że dopiero swój potencjał pokazują od 120km/h R6 Lexa z pewnością ma lepszy start i niższe spalanie ale tak samo jest z BMW silnikiem 2,8 i 3,0 benzyna R6. Fakt faktem w GSie Mk2 podoba mi się iluminacja (choć widziałem tylko na zdjęciach). Nie wiem czy Lexus takie coś posiada jak online katalog i schemat części. Dla BMW w google wpisujemy REALOEM, wchodzimy na serwis, wpisujemy swój VIN lub szukamy manualnie modelu (wszystkie kombinacje wyprodukowane są) i możemy obejrzeć np schemat zawieszenia tylnego z wszystkimi częściami, ich numerami i cenami które są adekwatne do cen w aso bmw.
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: IS200 vs mazda6, vs bmw330d

Post autor: dS »

Wielebny pisze: Nie wiem czy Lexus takie coś posiada jak online katalog i schemat części. Dla BMW w google wpisujemy REALOEM, wchodzimy na serwis, wpisujemy swój VIN lub szukamy manualnie modelu (wszystkie kombinacje wyprodukowane są) i możemy obejrzeć np schemat zawieszenia tylnego z wszystkimi częściami, ich numerami i cenami które są adekwatne do cen w aso bmw.
dla Toyoty/Lexusa taki katalog znajdziemy pod adresem toyodiy.com
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości