Strona 1 z 4

Lexus Alternatywa ??

: 24 sie 2016, o 21:20
autor: Lechu_
Od razu powiem, że nie mam zbytnio doświadczenia z japońskimi autami, przewijały się francuzy i teraz głównie niemieckie i szwed no i był jeden japończyk :P :acute:

O co chodzi.
Jeżdżę teraz Volvo S80. Służy mi jako auto na co dzień 20 km do pracy w jedną stronę, czasami trasa 150 kM . Rocznie robię ok 20tkm. Silnik mam tam 200KM 2,4T . Powoli myślę nad zmianą i nie za bardzo jest co kupić. Jestem zdania, że najlepsze lata motoryzacji to lata 90 i nowe plastikowe pudełka mnie nie interesują. Cenie sobie komfort jakość i bezpieczeństwo z tego Volvo ma tylko bezpieczeństwo.
Poszukuję auta do takich celów by się przede wszystkim nie psuło i tanie w eksploatacji. :fiu: Najbardziej mi się podoba LS400 po 97 roku, ale to chyba nie te pieniądze i nie wiem czy by mnie z czasem nie zjadł .

Kolejna sprawa to jest auto dla mojego ojca. :) Teraz jeździ A8 D2 4.2 i się zastanawia czy nie sprzedać, ale co kupić Lexus ? w tej klasie jest tylko LS. Kompletnie obaj nie mamy pojęcia o marce jego bolączkach, jedynie z opowieści . Chcemy uniknąć sytuacji, w której wymagana naprawa pochłonie 3 emerytury.

Jedynym japońskim autem, które było w domu, była moja Honda Legend KA9 i ją miło wspominam ;)

Re: Lexus Alternatywa ??

: 24 sie 2016, o 22:55
autor: Maguro
Hej,
wszystko zależy o budżetu, zajrzyj do nowej A8 lub nowej S-ki czy 7-ki tam napewno nie będzie plastikowo :-) no i masz gwarancję więc nie interesuje Cię awaryjność.

Re: Lexus Alternatywa ??

: 25 sie 2016, o 10:19
autor: adamsky73
Kolega się przejmuje że naprawa może kosztować 3 emerytury, a Ty mu proponujesz auta za UB-ecką emeryturę zbierają przez 10 lat :biggrin2:

Re: Lexus Alternatywa ??

: 25 sie 2016, o 19:58
autor: Lechu_
Nie chodzi mi o nowe auta.

NIkt nie ma zdania, opinii ??

Jakbym miał za dużo pieniędzy to bym jeździł W140 może i nawet Brabusem :P

Re: Lexus Alternatywa ??

: 25 sie 2016, o 21:42
autor: carinus
Może zacznij od toyoty,pewnie majątku na serwis nie wydasz.

Re: Lexus Alternatywa ??

: 25 sie 2016, o 23:07
autor: ledziu
Lechu_ pisze:Nie chodzi mi o nowe auta.

NIkt nie ma zdania, opinii ??
Jest taki problem że ja z bratem rozmyślam już od dłuższego czasu nad zastępstwem lexa które dawałoby podobny komfort vs koszty no i... wychodzi kiepsko... :down: I żeby nie było cały czas sprawdzamy, obserwujemy i pytamy... :ok:

Re: Lexus Alternatywa ??

: 26 sie 2016, o 07:02
autor: Damian91
Jeśli serwis A8 znosił bez płaczu to GS430 powinien przełknąć. Nie ma co gdybać - tatę trzeba zabrać na oględziny takiego auta - jeśli gabarytowo mu będzie odpowiadało to krótki kaszel :biggrin2:

Re: Lexus Alternatywa ??

: 26 sie 2016, o 10:45
autor: Lechu_
carinus pisze:Może zacznij od toyoty,pewnie majątku na serwis nie wydasz.
To już A6 wole ;)
Damian91 pisze:Jeśli serwis A8 znosił bez płaczu to GS430 powinien przełknąć. Nie ma co gdybać - tatę trzeba zabrać na oględziny takiego auta - jeśli gabarytowo mu będzie odpowiadało to krótki kaszel :biggrin2:
GS-a czy LS-a ??

A8 jest spoko da radę tylko nie często ;)

Sam bym kupił LS-a, ale nie sztuka kupić auto którego nie będzie można utrzymać. Obawiam się, że przy mojej eksploatacji będzie to duży koszt.

Re: Lexus Alternatywa ??

: 26 sie 2016, o 11:42
autor: ledziu
Lechu_ pisze:A8 jest spoko da radę tylko nie często ;)
Co to znaczy "nie często"?
Lechu_ pisze:Sam bym kupił LS-a, ale nie sztuka kupić auto którego nie będzie można utrzymać

Nie wiem o którym LSie mówisz ale jeżeli nie robisz 100tyś.km. rocznie to powinno być odwrotnie czyli jak miałbyś LSa mógłbyś martwić się o utrzymanie a8 :biggrin2:

Re: Lexus Alternatywa ??

: 26 sie 2016, o 13:50
autor: Lechu_
ledziu pisze: Co to znaczy "nie często"?
To znaczy, by nie było niespodzianek, Tu wentylator przestał działać, Tu trzeba tuleje wymienić. Tu wahacz dostał luzu. A to olej na silniku widać. A to płyn chłodniczy ucieka złączką. a to moduł padł, abs ma dziwne przebłyski. a to rozrusznik "nieodskakuje", a to wycieraczka nie dolega do szyby....
Auto ma 208 tkm i 19 lat, są to może pierdoły, ale wkurzają i ruszają portfel.
ledziu pisze:Nie wiem o którym LSie mówisz ale jeżeli nie robisz 100tyś.km. rocznie to powinno być odwrotnie czyli jak miałbyś LSa mógłbyś martwić się o utrzymanie a8 :biggrin2:
Robie ok 20 tys rocznie , ojciec ok 10 , a chodzi o LS400 po 97 roku.