Za te pieniądze nie kupisz u nas nic co by Cię zadowoliło. . Ja swojego szukalem 4 miesiace az w koncu znalazlem za granica.... nie mniej jednak na gotowo wyszedl mnie okolo 78tys. z tym ,że ja mam full opcje(tylko takiej szukałem) (Tylko szyberka brakuje
)
Is 250 o manualu zapomnij!! biegi ciężko wchodzą, mała trwałość skrzyni,ogólnie porażka (wiem bo jeździłem)
spalanie w miescie moj 10-11l (no stop tryb "ect pwr") z tym ze ja mam zalozone 18" i z tylu szerokość 255
spalanie podskoczyło o jakies 0.8-1l po przesiadce ze standardowego profilu. Wiele z tych Lexów co są do dzis na allegro byly jak ja szukalem wozu dla siebie (jakieś pół roku temu)
Ogólnie z samochodu jestem mega zadowolony. Amerykańska wersja różni się od eu trochę.... ale to chyba standardowe różnice takie jak lampy... brak spryskow na xenon , samopoziomowania,przeciwmgielnego etc.
Pamiętaj ,że co tanie to drogie. napalisz się na cenę a za miesciąc dołożysz z 15k bo coś się rozsypie. Nikt Ci prawdy nie powie o aucie. Handlarze to szmaciarze ,bez sumienia, Bez mrugnięcia okiem klną się na własną matkę, i na żonę w ciąży.
Miałem już w życiu 3 "okazyjnie" kupione auta , bo też skuszony ceną dałem się nabrać. wszystkich 3 żałuję ,że kupiłem....
Ja teraz szukam czegoś mocniejszego
a dodam ,że będzie to napewno IS i minimalnie model 350
ale w grę wchodzi jeszcze poważnie model F
Tu się pochwalę czym jeżdżę
jutro zrobie aktualne sweet focie
viewtopic.php?f=85&t=2664