michal_5000 pisze:
Akurat wg mnie kolega Maciej wniósł do tej rozmowy jedne z wartościowszych postów - bo to co pisała reszta (w większości) można streścić do "kupuj Lexusa, tylko Lex jest zajebisty".
Żeby było jasne - sam się czaję na Lexa... Ale nie jestem ślepo w niego zapatrzony, nie mam klapek na oczach, inne marki nie stoją na straconej pozycji....
Przeżyłem nie jedno auto, nie jedno forum... Nie stać mnie na auto moich marzeń... Ale gdyby nawet, to jestem świadomy, że ono również ma swoje wady i nie zamierzam go - nawet na forum onej marki - wychwalać pod niebiosa ani pisać bzdety, że to najlepsze auto świata...
A żeby nie było całkiem OT - jest jeszcze Jaguar X-type, też nie stoi na każdym rogu, jest jakiś wybór karoserii, silników, napędów oraz skrzyń biegów...
No i oczywiście Alfę 159 oraz wspomniane Volvo ale S60, bo S80 to raczej konkurent GS-a.
Najważniejsze jest jedno - za 100k PLNów jest naprawdę spory wybór i nie należy się napalać na pierwsze napotkane albo sugerowane przez rodzinę auto...
hydrant23 pisze:nie ma co się sprzeczać ,lexus jest najlepszy i tyle...wybór lexa będzie strzałem w dziesiątkę
w końcu czego się spodziewać po forum lexa i jego użytkownikach... to że kupno lexa się zachwala i doradza jest w tym przypadku naturalne i nie podlega dyskusji i to iż lexus jest w tej chwili najlepszym wyborem i pod każdym względem przerasta niemiecką konkurencję ...
Demagogia...
Ile kosztuje IS czy GS kupiony w polskim salonie z napędem odpowiadającym Quattro?
Ile kosztuje najtańszy sedan Lexa z napędem 4x4?
Któy Lex ma podgrzewaną przednią szybę?
Gdzie w Polsce serwisować Lexa poza Warszawą? Nie pytam o wymianę klocków czy oleju... Kilka lat temu, gdy nieomal zostałem właścicielem GS300, szukałem serwisu i jako pierwszy nawinął się bydgoski dealer Toyoty - usłyszałem, że olej wymienią i z klockami też może sobie dadzą radę ale więcej zrobić nie da rady... To był niestety gwóźź do trumny GS-a. O braku niezależnego serwisu nawet nie ma co wspominać. Są serwisy zajmujące się autami japońskimi, ale czy potrafią coś więcej - jeszcze nie wiem... Lubię auta, lubię jeździć... Ale dla mnie wyjazdy po kilkaset kilometrów, po to by serwisować auto, to lekkie przegięcie, bo mój urlop jest zbyt cenny... Ze wszystkich marek, które można uznać za premium, a dostępnych dla normalnego człowieka, tylko Jaguar ma tak "niedostępny" serwis. Dla mnie osobiście, największy minus Lexa, to właśnie serwis... Kupno Audi, BMW czy Mercedesa, powoduje, że nie tylko jest dostęp do ASO, ale również jest duża szansa na serwis niezależny specjalizujący się w danej marce.