Lexus - Forum

Witam,

Poszukuję ładnego i zadbanego lexusa gs w cenie nie przekraczającej 100tyś pln. Od dłuższego czasu przekopuję allegro, otomoto itd, ale dopiero teraz natrafiłem na to forum, które - jak się okazało - jest dobrym źródłem wiedzy Przeglądając wątki na forum kilkakrotnie natrafiłem na oferty aut używanych z lexus-polska.pl. Proszę bardziej doświadczonych forumowiczów, lexusowiczów oraz poszukujących o odpowiedzi na pytania.

1) Czy wszystkie oferty znajdujące się na lexus-polska.pl pochodzą z autoryzowanych serwisów lexusa?
2) Czy auta które znajdują się w serwisach lexusa, przed ich wystawieniem na sprzedaż, są dokładnie sprawdzane? Czy informacje podawane w tych ogłoszeniach można uznawać za niemalże pewnik?
3) Czy z ceny w serwisach są ostateczne, czy też może podlegają dalszej negocjacji?
4) Zastanawiam się szczególnie nad poniższymi egzemplarzami. Proszę o ocenę.

http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /819628178
http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /697059633
http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /740634532
http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /750870297


Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam

1) Nie zawsze są to auta z polskiej sieci sprzedaży
2) Nie zawsze są dokładnie sprawdzone, ale totalnego szrotu nie przyjma do sprzedaży
3) Czasami cene mozna ponegocjować
4) Każdy z tych samochodów jest droższy od tego co znajdziesz na aledrogo o 10-15k zł. Warto poszukać samemu i zafundować sobie sprawdzenie w ASO za te 500-700 zł. Może bedziesz musiał 2-3 egzemplarze zaprowadzić do ASO zanim trafisz na to w niezłym stanie, które kupisz ale myślę że warto - i tak zawsze minimum kilka tysiów zostaje w kieszeni.

Pozdro

użytkownik Artur_Alpida oferował na sprzedaż swojego GS300 ->viewtopic.php?f=86&t=1424 za bodajże 75 000zł, może cię on zainteresuje

autka w programie Lexus Select posiadają gwarancję ale są i znacznie droższe
http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /740634532

Nie wiem jak jest w serwisie lexusa , ale mialem kiedys znajomego co siedzial w ASO Hondy i zajmował sie działem aut uzywanych , kiedys jak siedzielismy przy kieliszku dowiedzialem sie , ze czasem kupuja jakies auto w dobrej cenie z ogloszen . Kupuja i podszykowuja i wystawiaja jako auto uzywane z ASO . Mowił , ze ludzie kupujac uzywane auto od dilera mniej zwracaja uwage na stan auta , poniewaz sa przeswiadczeni , ze daja wiecej bo przeciez to ASO i maja pewnosc , ze auto jest w dobrym stanie i ogolnie maja zaufanie do ASO . Jak pojechalem do niego , jak mi pokazał jedna Honde , ktora kupili na handel to nawet za 1/2 ceny bym jej nie kupil.

Ogolnie doradzam zawsze byc czujnym mimo , ze kupujesz z ASO .

Aso potrafi kupić złoma po wypadku i zrobić go i sprzedać jako bezwypadkowe, serwisowane.
Tak ze nie ma reguły, dziś każdy kombinuje, najlepiej nie napalać sie od razu na pierwszego lepszego tylko na spokojnie szukac

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Byłbym jeszcze bardziej wdzięczny za ocenę poniższych papamobili:

http://otomoto.pl/lexus-gs300-C20550984.html
http://otomoto.pl/lexus-gs300-awd-C14905728.html
http://otomoto.pl/lexus-gs300-wersja-pr ... 14099.html
http://otomoto.pl/lexus-gs430-prestige-C21842288.html

Na pierwszy rzut oka każde z tych aut wydaje mi się być ładne i zadbane, ale oczywiście oko bardziej doświadczonych użytkowników marki może wyłapać jakiś niezauważalny szczegół, w związku z tym zwracam się do Was o pomoc.

Pozdrawiam

Jak cie ktores konkretnie zainteresuje popros o zdjecia lepszej jakosci , i zdjecie fotela kierowcy , reszte trzeba zobaczyc organoleptycznie. Osobiscie jechalyb zobaczyc tego co mam najblizej.

GS300 AWD bym odpuścił. 4x4 było chyba oferowane tylko w USA, a z tamtą nie przyjeżdżają auta bezwypadkowe jak to jest napisane w ogłoszeniu

Znajomy ma ładnego GS300 2006 salon PL. Bezwypadkowy na 100%. Cena ok 80 tys Szary + beżowe wnęrze. Jeśli jesteś zainteresowany to pisz PW. Co do aut z programu używane to wszystko w sumie zostało już powiedziane. Moim zdaniem warto poszukać samemu a nie przepłacać.

Ja kupowałem dwa lata temu swojego gs-a właśnie w autoryzowanym salonie. Auto zostawił gość, który był znajomym prezesa salonu i kupował rx. Oczywiście miałem wgląd do całej historii. Auto miało 114t km teraz 163t km cały czas serwisowane w aso. Jedyne co uległo awarii to coś w zamku w tylnej klapie, koszt jakieś grosze.

Jesteś już zdecydowany czy na razie się przymierzasz?