LS400 na pierwsze auto ?
: 4 kwie 2013, o 23:20
Witam wszystkich bardzo serdecznie !
Jest to moj pierwszy post na forum i mam nadzieje ze nie ostatni Otoz mam problem,chce dokonac zakupu pierwszego auta jednakze nie podobaja mi sie male autka typu civic,ja lubie duze auta z klasa,z poczatku chcialem zakupic audi v8 ale na forum wybili mi to z glowy podobno u nas w kraju to same trupy mozna trafic i jest to skarbonka bez dna.Tak wiec moj wybor padl na auto spod znaku Ogolnie dowiadywalem sie ile bedzie wynosilo OC to kolo 2000 zl na rok jak wezme wspolwlasciciela a takowy bedzie wiec tutaj nie ma problemu,co do spalania,chcialbym trafic autko z instalacja LPG,najlepiej zapewne sekwencyjna(podobno spisuje sie niezle) a ze nie jezdze w dlugie trasy to tutaj tez nie widze problemu.Teraz moje pytanie brzmi jak jest z awaryjnoscia ? duzo sie naczytalem ze silnik 1uz i jego trwalosc sa wrecz legendarne i nawet jesli bym trafil zaniedbany model to po naprawach(zapewne kosztownych) bardzo dlugo jeszcze pojezdzi.Najwaniejsze pytanie:czy dam rade to auto utrzymac ? co moze kosztowac najwiecej i czy DEFINITYWNIE powinienem wybic sobie ten pomysl z glowy ? chec posiadania tego auta przeslonila mi zdrowy rozsadek i mysle ze i tak bede na nie zbieral(mysle ze do 10 tysiecy trafie ladny egzemplarz przed liftem).Oczywiscie jezeli dokonal bym takiego zakupu to bardzo bym o tego Lexa dbal,piescil bym to autko i co miesiac bym do niego dokladal jakies sumki az malymi kroczkami doprowadzil bym go do perfekcji.Naprawde jestem zapalencem i zwyczajnie chce wiedziec czy te historie odnosnie bezawaryjnosci tego modelu to prawda czy tylko stek bzdur ?Prosze nie wysmiewajcie mnie z gory,moze jestem mlody ale uwazam ze potrafil bym zadbac o takie autko.
Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich
Norbi
Jest to moj pierwszy post na forum i mam nadzieje ze nie ostatni Otoz mam problem,chce dokonac zakupu pierwszego auta jednakze nie podobaja mi sie male autka typu civic,ja lubie duze auta z klasa,z poczatku chcialem zakupic audi v8 ale na forum wybili mi to z glowy podobno u nas w kraju to same trupy mozna trafic i jest to skarbonka bez dna.Tak wiec moj wybor padl na auto spod znaku Ogolnie dowiadywalem sie ile bedzie wynosilo OC to kolo 2000 zl na rok jak wezme wspolwlasciciela a takowy bedzie wiec tutaj nie ma problemu,co do spalania,chcialbym trafic autko z instalacja LPG,najlepiej zapewne sekwencyjna(podobno spisuje sie niezle) a ze nie jezdze w dlugie trasy to tutaj tez nie widze problemu.Teraz moje pytanie brzmi jak jest z awaryjnoscia ? duzo sie naczytalem ze silnik 1uz i jego trwalosc sa wrecz legendarne i nawet jesli bym trafil zaniedbany model to po naprawach(zapewne kosztownych) bardzo dlugo jeszcze pojezdzi.Najwaniejsze pytanie:czy dam rade to auto utrzymac ? co moze kosztowac najwiecej i czy DEFINITYWNIE powinienem wybic sobie ten pomysl z glowy ? chec posiadania tego auta przeslonila mi zdrowy rozsadek i mysle ze i tak bede na nie zbieral(mysle ze do 10 tysiecy trafie ladny egzemplarz przed liftem).Oczywiscie jezeli dokonal bym takiego zakupu to bardzo bym o tego Lexa dbal,piescil bym to autko i co miesiac bym do niego dokladal jakies sumki az malymi kroczkami doprowadzil bym go do perfekcji.Naprawde jestem zapalencem i zwyczajnie chce wiedziec czy te historie odnosnie bezawaryjnosci tego modelu to prawda czy tylko stek bzdur ?Prosze nie wysmiewajcie mnie z gory,moze jestem mlody ale uwazam ze potrafil bym zadbac o takie autko.
Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich
Norbi