Lexus - Forum

Czołem,
Dręczy mnie dylemat - kupić SC400 czy dać sobie spokój i szukać czegoś innego. Skąd dylemat, otóż powstrzymuje mnie jedynie wizja sprzedaży tego auta kiedy nie daj Panie, z jakiegoś powodu mnie rozczaruje. A rozczarować mnie może w zasadzie tylko komfort jazdy tym autem w porównaniu z moim Peugeotem 607. Zostałem ostatnio przewieziony kawałeczek Lexem SC300 i muszę przyznać że jest w nim głośniej niż u mnie a cisza w aucie jest dla mnie akurat priorytetowa. Ale zostawmy moje dywagacje i powróćmy do tematu. Dlaczego modeli SC pierwszej generacji jest tak mało a z kolei te, które są na Allegro wiszą miesiącami ? Naoglądałem się filmów i zdjęć na Youtube do bólu i bez dwóch zdań twierdzę to jest świetne, bardzo piękne auto. Dlaczego nie znikają jak ciepłe bułeczki ? Prawie każde auto z początku lat 90-tych będzie wymagało sporo serca i pieniędzy więc powodem chyba nie jest obawa o koszty. Co o tym sądzicie ?
Piotr

jak kogos stac na utrzymanie takiego auta, to stac go najczesciej na cos nowszego ...

Po pierwsze ten model nigdy nie był oferowany w Europie, więc te auta ktore u nas sa to wszystko import prywatny z USA. Te co wiszą to często zaniedbane auta z niewiadomą przeszłością, czasem po zdjęciach można zauważyć że coś było z nimi nie tak. Utrzymanie jest akurat tańsze niż BMW E36, o czym mało kto pewnie wie. W Polsce nie ma kultury jezdzenia autami coupe, mało kto też ma więcej jak jedno auto w domu i ten Passat czy BMka musi się sprawdzać na codzień.

Nie wiem czemu się tak dziwisz. Lexus w Polsce jest uważany za niezwykle egzotyczną markę. Polska to kraj VW i Audi i innego tego typu badziewia. Lexus jest dla koneserów, dla ludzi którzy wiedzą czego chcą a nie dla ludzi którym jest obojętne czy będą jeździć Golfem czy może Astrą albo Focusem. Poza tym model SC to auto niepraktyczne, sportowe, uznawane za drogie w utrzymaniu. Ja mam IS200 i bardzo dużo ludzi zakłada że do tego auta nie ma części, a jak są to pewnie płace majątek. Tego auta trzeba chcieć ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Takie auta kupuje się sercem a nie rozumem. 99,9% polaków jest na wskroś nudnych, patrzących przez szare okulary. Nie potrafią się z niczego cieszyć i wiecznie narzekają. Więc nie ma opcji żeby takie auta były popularne albo żeby były importowane. Nikt ich nie kupi. A jak już ktoś chce takie auto to go stać żeby samemu go kupić na zachodzie albo w USA.

michalm320 pisze:Nie wiem czemu się tak dziwisz. Lexus w Polsce jest uważany za niezwykle egzotyczną markę. Polska to kraj VW i Audi i innego tego typu badziewia. Lexus jest dla koneserów, dla ludzi którzy wiedzą czego chcą a nie dla ludzi którym jest obojętne czy będą jeździć Golfem czy może Astrą albo Focusem. Poza tym model SC to auto niepraktyczne, sportowe, uznawane za drogie w utrzymaniu. Ja mam IS200 i bardzo dużo ludzi zakłada że do tego auta nie ma części, a jak są to pewnie płace majątek. Tego auta trzeba chcieć ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Takie auta kupuje się sercem a nie rozumem. 99,9% polaków jest na wskroś nudnych, patrzących przez szare okulary. Nie potrafią się z niczego cieszyć i wiecznie narzekają. Więc nie ma opcji żeby takie auta były popularne albo żeby były importowane. Nikt ich nie kupi. A jak już ktoś chce takie auto to go stać żeby samemu go kupić na zachodzie albo w USA.

Dobra opinia
Mogę tylko potwierdzić, że jak napaliłem się na IS 200, to wszyscy wkoło pukali się w czoło i proponowali mi w moim budżecie Audi A3/A4, BMW E30/E36/E46, Golfa. Brałem jeszcze pod uwagę 406 Coupe albo Alfy 147/156 (głownie ze względów ekonomicznych), ale po jazdach wszystkimi po kolei tylko utwierdziłem się w przekonaniu do Lexa i jego R6 z RWD...

U mnie do dziś sąsiedzi ze mną nie rozmawiają, a niedawno stuknął rok jak posiadam Lexa. W międzyczasie znajomy kupił A4 i nie urzekło mnie w nim nic poza tym, że jestem zwolennikiem A/T. Ale wracając do głównego wątku. Michał chyba ujął wszystko. Ludzie się boją tych samochodów. Przeraża ich też spalanie, bo teraz jest szał na ekojazdę. Smarta niech sobie kupią

Z tym utrzymaniem tanszym niz e36 to chyba kolega troche przesadzil ...

baniaq pisze: Mogę tylko potwierdzić, że jak napaliłem się na IS 200, to wszyscy wkoło pukali się w czoło i proponowali mi w moim budżecie Audi A3/A4, BMW E30/E36/E46, Golfa. Brałem jeszcze pod uwagę 406 Coupe albo Alfy 147/156 (głownie ze względów ekonomicznych), ale po jazdach wszystkimi po kolei tylko utwierdziłem się w przekonaniu do Lexa i jego R6 z RWD...

Ha ha, u mnie było to samo , każdy mi mówił, że dużo palą, części drogie itp, ale jak się przejechałem pierwszym oglądanym IS200, to od razu wiedziałem, że chcę takie auto i żadne inne

Taką Wam ciekawostkę powiem. Otóż na chwile obecną mieszkam w Turku. Małe miasto, ok 30tyś mieszkańców. Ale ludzie tu bogaci bo jest kilka kopalni węgla brunatnego. I co... Lexusy są 4 w mieście. Mój, IS200 (zdezelowany jak cholera), IS250, GS300 Mk3. I na tym koniec... ale za to są trzy R8, dwa Maserati GT, Ferrari 612, cała masa Porsche, wszelkiej maści Audi i Mercedesy, Bentley Continental GT, kilka M3, kilka Mustangów, dwa najnowsze Camaro i wiele innych. Ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje... czy Lexus jest aż tak egzotyczny, czy aż tak się go boją ludzie pomimo iż mają kasę. Może jest uważany za mniej prestiżowy niż S klasa, czy BMW 7...

michalm320 pisze:Taką Wam ciekawostkę powiem. Otóż na chwile obecną mieszkam w Turku. Małe miasto, ok 30tyś mieszkańców. Ale ludzie tu bogaci bo jest kilka kopalni węgla brunatnego. I co... Lexusy są 4 w mieście. Mój, IS200 (zdezelowany jak cholera), IS250, GS300 Mk3. I na tym koniec... ale za to są trzy R8, dwa Maserati GT, Ferrari 612, cała masa Porsche, wszelkiej maści Audi i Mercedesy, Bentley Continental GT, kilka M3, kilka Mustangów, dwa najnowsze Camaro i wiele innych. Ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje... czy Lexus jest aż tak egzotyczny, czy aż tak się go boją ludzie pomimo iż mają kasę. Może jest uważany za mniej prestiżowy niż S klasa, czy BMW 7...

Jak kupiłem IS200 to teść się pytał co to za marka w ogóle jest? Chińska? Normalnie nie wierzyłem w to co słyszałem. A jak ktoś się pytał o moje auto to pierwsze pytanie było: ściągałeś go z USA? A bardziej kumaci wiedzą że to Toyota i uważają za mniej prestiżowe niż Merc Bmw czy Audi. Kolejna sprawa to to że Lexus praktycznie nie oferował aut z dieslem jedynie IS220 a jakby nie patrzeć to polska do tej pory "Ropniakami" stoi, nawet Ci których było stać brali diesla (s klasa, a8 czy seria 7).

Z tą małą ilością Sc to tak samo jak z GS430 mk2. Na ogłoszeniach można policzyć je na palcach jednej ręki.