Lexus - Forum

Witam. Znajomy chce kupic a4 2.0TDI :)z 2012 roku po kolizji. Podczas ogledzin wyszlo ze kilka sekund po odpaleniu gasnie wyswietlacz od MMI , radio przestaje grac. Sprzedajacy twierdzi ze to wina radia bo robi jakies zwarcie.skoro tak to czemu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znow dziala przez chwile? Macie jakies inne sugestie? Czy odpalone poduszki i kurtyna moga miec z tym cos wspolnego?

Trochę kot w worku..

sebek8888 pisze:Witam. Znajomy chce kupic a4 2.0TDI :)z 2012 roku po kolizji. Podczas ogledzin wyszlo ze kilka sekund po odpaleniu gasnie wyswietlacz od MMI , radio przestaje grac. Sprzedajacy twierdzi ze to wina radia bo robi jakies zwarcie.skoro tak to czemu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znow dziala przez chwile? Macie jakies inne sugestie? Czy odpalone poduszki i kurtyna moga miec z tym cos wspolnego?

Moja sugestia jest taka, aby olać auto. Co to mało Audi 2.0 tdi na rynku ? Omg wszędzie tego na pęczki, więc raczej Twój kolega ma w czym wybierać. Pzdr

Dawid0ss pisze:

sebek8888 pisze:Witam. Znajomy chce kupic a4 2.0TDI :)z 2012 roku po kolizji. Podczas ogledzin wyszlo ze kilka sekund po odpaleniu gasnie wyswietlacz od MMI , radio przestaje grac. Sprzedajacy twierdzi ze to wina radia bo robi jakies zwarcie.skoro tak to czemu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znow dziala przez chwile? Macie jakies inne sugestie? Czy odpalone poduszki i kurtyna moga miec z tym cos wspolnego?

Moja sugestia jest taka, aby olać auto. Co to mało Audi 2.0 tdi na rynku ? Omg wszędzie tego na pęczki, więc raczej Twój kolega ma w czym wybierać. Pzdr

Ale tu chodzi o rocznik więc pomyśl jak zareaguje sąsiad jeżeli jeżdże świecącym trupem z 2012r a miałbym jeździłbym autem 2008r
Już nie mówiąc że lex pewnie musiałby być z 1998r i dalej byłby droższy od przystanku ałdi z 2012r.
Zasada jest prosta "Janusz udaje że ma kaskę a nie ma a Mirek się cieszy"...

Prawdopodobnie sensor zderzeniowy odcina paliwo.

Miałem tak w golfie IV

Dawid0ss pisze:

sebek8888 pisze:Witam. Znajomy chce kupic a4 2.0TDI :)z 2012 roku po kolizji. Podczas ogledzin wyszlo ze kilka sekund po odpaleniu gasnie wyswietlacz od MMI , radio przestaje grac. Sprzedajacy twierdzi ze to wina radia bo robi jakies zwarcie.skoro tak to czemu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znow dziala przez chwile? Macie jakies inne sugestie? Czy odpalone poduszki i kurtyna moga miec z tym cos wspolnego?

Moja sugestia jest taka, aby olać auto. Co to mało Audi 2.0 tdi na rynku ? Omg wszędzie tego na pęczki, więc raczej Twój kolega ma w czym wybierać. Pzdr

Ten egzemplarz jest sporo ponizej ceny rynkowej.... nawet wliczajac koszty naprawy..... jedynie to radio martwi...

ledziu pisze: Ale tu chodzi o rocznik więc pomyśl jak zareaguje sąsiad jeżeli jeżdże świecącym trupem z 2012r a miałbym jeździłbym autem 2008r
Już nie mówiąc że lex pewnie musiałby być z 1998r i dalej byłby droższy od przystanku ałdi z 2012r.
Zasada jest prosta "Janusz udaje że ma kaskę a nie ma a Mirek się cieszy"...

Nie ma co sie nasmiewac, nie kazdemu lexus sie podoba. A argument o udawaniu ze ma sie kase mozna odwrocic w druga strone....albo ktos moze powiedziec ze jezdzisz starym GSemem i go tuningujesz bo cie nie stac na nowego ISFa:) Nie atakuje, pokazuje tylko ze nie ma co sie zaraz nasmiewac chociaz nie wiesz co nim kieruje;) chociaz ja tez a4 2.0Tdi bym nie kupil

dizorak pisze:Prawdopodobnie sensor zderzeniowy odcina paliwo.

Nie rozumiem o czym piszesz;)

Sensor zderzeniowy to nie jest taka kulka osadzona w gniezdzie, ktora jak wypada (np. podczas zderzenia) to odcina cale zasilanie, zeby sie nic nie zapalilo jakby cos ?

Nigdy w temacie aut powypadkowych nie siedziałem , ale wiem że czyści się sterownik abg po dzwonku , można to zrobić np programem Airbag Tool. Jak się nie mylę to może mieć również wpływ na zasilanie.

sebek8888 pisze:Ten egzemplarz jest sporo ponizej ceny rynkowej.... nawet wliczajac koszty naprawy..... jedynie to radio martwi...

To akurat dla mnie żaden argument. Teraz kupisz poniżej ceny rynkowej, później sprzedasz poniżej ceny rynkowej. A tego typu tematy mogą stanowić tylko i wyłącznie źródło potencjalnych problemów i utrudnień przy sprzedaży. Pzdr