Kafecz napisał(a):Moja pierwsza faktura brutto (2003 rok ) wynosila 4800 zl. 2 tys na paliwo 650 zl ZUS. kilka stowek wydalem na serwis auta. Zostalo mi okolo 300 zl)))). Auto nie bylo w kredycie.Przez pierwsze trzy miesiace uczylem sie rejonu takze mialem swiadomosc tego ze bedzie slabo. Po pewnym czasie jezeli mialem 5.5-6 tys netto miesiecznie i nic nie psulo sie w aucie to na reke zostawalo mi ok 4 tys i moglem miesiac zaliczyc do udanych. Ale nie kazdy miesiac jest taki sam. W styczniu lutym i marcu bylo kiepsko. Najlepsze byly wrzesiem i grudzien.
Kafecz napisał(a):Ja pracowałem w polskim. U nas nawet rozładowywaczy z kontenera brakowało często
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości