Stłuczka co dalej

Rozmowy na tematy nie koniecznie związane z marką lub motoryzacją
Awatar użytkownika
tomcio105
Lex Driver
Posty: 441
Rejestracja: 10 maja 2015, o 17:15
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Ch-w/DG
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: tomcio105 »

owczar pisze:OC nie ma opcji a auto zastępcze należy się jak psu buda.
Sorki, źle doczytałem. Chodziło mi oczywiście o AC :) ale w taki wypadku dostaje się z OC sprawcy, nie AC sprawcy.
Ostatnio zmieniony 26 sie 2016, o 18:51 przez tomcio105, łącznie zmieniany 1 raz.
XYZ
Lex user
Posty: 199
Rejestracja: 31 gru 2014, o 11:51
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Opolskie
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: XYZ »

W końcu dostałem kalkulację naprawy. Niestety nie uwzględniono w niej w ogóle ułamanych mocowań przednich lamp do zderzaka.
Obrazek
Trzeba będzie pisać odwołanie.
Oczywiście pokazałem rzeczoznawcy te elementy i nawet cykał tam fotki.
hydrant23
Lex Driver
Posty: 691
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:21
Model Lexusa: GS430 mkIII
Skąd:: zamosc
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: hydrant23 »

wymiana lamp nic innego, nie ma napraw uszkodzonych mocowań
Awatar użytkownika
Olek AP
Lex user
Posty: 56
Rejestracja: 31 maja 2016, o 22:10
Model Lexusa: Lexus IS300 SC
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: Olek AP »

Badałeś pod zderzakiem absorbery (te styropianowe), belkę zderzaka itp?

Nie wiem czy planujesz oddać do serwisu i wypłata według faktury na serwis, ale jeśli nie i lubisz trochę powalczyć w sądzie to powinni tobie wypłacić na konto według pełnego kosztorysu z ASO, a nie kwotę bezsporną wg tego ich wyliczenia - nawet jak to nie ksenon lampa to 6-7 tyś netto się uzbiera

Tylko niestety sprawę trzeba oddać do sądu bo takie mamy podejście ubezpieczycieli czyli "łamanie prawa nam się opłaca bo tylko 2-3 klientów na 10 nas pozwie"
XYZ
Lex user
Posty: 199
Rejestracja: 31 gru 2014, o 11:51
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Opolskie
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: XYZ »

Pod zderzakiem nie sprawdzalem. Kosztorys jest raczej okej, brakuje tylko uwzględnienia uszkodzonych lamp. U siebie mam xenon. Spróbuje odwołania, zobaczymy jaka bedzie ich odpowiedź.
Awatar użytkownika
Olek AP
Lex user
Posty: 56
Rejestracja: 31 maja 2016, o 22:10
Model Lexusa: Lexus IS300 SC
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: Olek AP »

Często uszkadzają się właśnie wyżej wymienione elementy pomimo z pozoru niewielkich uszkodzeń z zewnątrz na zderzaku. Warto sprawdzić bo niestety mobilni rzeczoznawcy lecą po łepkach z zewnątrz wychodząc z założenia, że i tak później serwis zdejmie zderzak i zgłosi dodatki. Tak samo zaczepy, obudowy reflektorów p-mgłowych często przy takich incydentach siadają

Powinno wystarczyć odwołanie w formie zgłoszenia dodatkowego zakresu w szkodzie chyba, że celowo idą w zaparte. Różnie to w towarzystwach jest, ale w niektórych kto inny robi zdjęcia/oględziny, a kto inny kosztorysuje i wychodzą potem braki. Co do reflektorów to powinni uznać same wkłady - klosze reflektorów tzn. osprzęt zostaje do przełożenia, aczkolwiek sam taki wkład w aso 1615 netto pln
XYZ
Lex user
Posty: 199
Rejestracja: 31 gru 2014, o 11:51
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Opolskie
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: XYZ »

Niestety potwierdza się to, co wyczytałem na internecie. AXA to złodzieje i oszuści. Wysłałem odwołanie na maila, brak odpowiedzi. Minął ponad miesiąc od zgłoszenia, a kasy żadnej nie dostałem. Przysłali jedynie maila, że brakuje im dokumentów: notatka policyjna lub potwierdzenie okoliczności zdarzenia przez sprawcę. Powoli tracę cierpliwość.
Awatar użytkownika
Olek AP
Lex user
Posty: 56
Rejestracja: 31 maja 2016, o 22:10
Model Lexusa: Lexus IS300 SC
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: Olek AP »

Klasyka gatunku - ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłatę odszkodowania tylko, że każde takie pismo, że coś niby brakuje przedłuża ten termin o kolejne 30 dni no i tak kombinują jak tu maksymalnie sprawę przeciągnąć.

Takie to prawdziwe, AXA "Proszę nam przesłać notatkę od policji", pojedziesz na policję i usłyszysz "Jest Pan osobą prywatną więc notatki według prawa nie może Pan otrzymać ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych". Taki ubezpieczyciel niestety doskonale o tym wie dlatego gra na zwłokę.

Aczkolwiek towarzystwa same występują o taką notatkę więc prędzej czy później przyjmą odpowiedzialność - inna ważniejsza kwestia to, że mają 30 dni na ustosunkowanie się do twojego odwołania i też Ci muszą mailem/na piśmie odpowiedzieć.
tekro
Lex user
Posty: 73
Rejestracja: 31 sty 2016, o 11:20
Model Lexusa: IS
Skąd:: Warszawa

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: tekro »

Zawsze staram się wozić se sobą wzór oświadczenia o szkodzie. Tak w razie w. Jeszcze sie nie przydał - ale kto ich tam wie.
XYZ
Lex user
Posty: 199
Rejestracja: 31 gru 2014, o 11:51
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Opolskie
Kontakt:

Re: Stłuczka co dalej

Post autor: XYZ »

Historii ciąg dalszy ...

Pieniążki przysłali na konto po około 2 miesiącach od zgłoszenia szkody. Po około miesiącu od wysłania odwołania w którym dokładnie opisałem rodzaj uszkodzeń i elementy nie uwzględnione, zgłosił się rzeczoznawca i się mnie pyta co mi tam nie pasuje w tym kosztorysie. :ireful3: Opisałem dokładnie co jest nie tak, a on do mnie, żebyśmy się umówili na kolejne oględziny. Mówię, że niemożliwe bo dołożyłem z własnej kieszeni i samochód już naprawiony, ale mam zdjęcia uszkodzeń. Poprosił żeby je wysłać na maila którego mi prześle za chwilę w smsie. Czekam, czekam i nic. W końcu po godzinie przypomniałem mu i wysłał ten adres email. Posłałem mu opis uszkodzeń i fotki. Po kolejnym około 3 tygodniowym oczekiwaniu dostałem na maila odpowiedź.
...informujemy że uszkodzone zaczepy reflektorów występują jako oddzielna cześć możliwa do wymiany w związku z czym brak jest podstaw do wymiany reflektorów, uznano wymianę uchwytów...
Moje uszkodzenia wyglądały tak. http://imgur.com/a/Ogi75
Patrze w poprawiony kosztorys, a tam co widzę

Kod: Zaznacz cały

UCHW REFLEKTORA L 53271 44010
UCHW REFLEKTORA R 53271 44010
Sprawdzam w katalogu co to za części, a to uchwyty trzymające od dołu.

Zaczynam tracić cierpliwość i sam już nie wiem co robić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości