Makao i po makale !LinkPL pisze:Ja nie rozumiem w ogóle stereotypów ... że jeździsz tym czy tym to jesteś taki czy taki ... a to autor wątku bawi się we wróżbitę ?? nie klniemy na forum to go interesuje kto czym jeździ i już samo takie podejście mnie irytuje. Jeździj se człowieku czym chcesz, żeby tylko Ci dobrze było i żebyś nie narzekał.
Czy samochód to jest lalka barbi, o której małe dziewczynki ciągle dyskutują, bo ta ma niebieskie pióra a ta żółte ...
Masie ludzi wydaje się, że im lepszym samochodem jadą tym na drodze więcej im się należy.
To w ogóle nie przystoi dyskutować na taki temat na tym forum, bo to świadczy o buraczaności ludzi z tego forum. Zapatrzone w siebie stado narcyzów ... Już lepiej popiszcie w wątku jaki olej na 1145 stronie ...
Pozdrawiam
Link
Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
- Dawid0ss
- Lex Master
- Posty: 1774
- Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
- Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
-
- Lex user
- Posty: 113
- Rejestracja: 5 kwie 2016, o 00:54
- Model Lexusa: IS 200T '16
- Skąd:: 3city
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Proponuje zamknac wszystkie watki na forum, a najlepiej forum
-
- Lex user
- Posty: 159
- Rejestracja: 20 lip 2013, o 23:04
- Model Lexusa: LS400
- Skąd:: Wlkp
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Zdecydowanie zamknąć
-
- Lex user
- Posty: 258
- Rejestracja: 3 kwie 2016, o 01:26
- Model Lexusa: GS450h
- Skąd:: UK/Mazury
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
I zeby nie bylo niczego . Kolega Link spiął sie jak koń z naczepą. )).
- LinkPL
- Lex Maniak
- Posty: 792
- Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
- Model Lexusa: RX 500h
- Skąd:: Iłża
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Nie spiął się, tylko po prostu nie lubię dorabiania teorii do głupoty ... Ludzie ostatnio coś robią i chcą dorabiać jakieś wielkie teorie do wszystkiego czym się zajmują. Jeden biega i mówi, że bieganie to jest to, bo on to robi i dlatego wszyscy powinni uważać, że jest fajny, bo bieganie w modzie itd ... i tak będzie mu się jeeebało bez sensu we łbie, żeby tylko udowodnić swoją z góry założoną tezę. Dla mnie bieganie to szybsze chodzenie i mam wyjeeeebane na to czy ktoś biega, skacze, czy mu się we łbie klepki potłukły ...
Tak samo jest z jazdą samochodem. Co to kogo interesuje kto jeździ leksusami ... ludzie przykuwają zbyt wiele uwagi do rzeczy materialnych i co najgorsze gotowi są na wywyższanie się z powodu posiadania czegoś, uważając się za tych wybranych, lepszych od innych. Przecież to właśnie temu miał służyć ten wątek, żeby ktoś poklepał drugiego po plecach i dowartościował go z powodu posiadanego samochodu. Trzeba być na prawdę małym człowiekiem, żeby w ogóle myśleć w ten sposób, dlatego dość szybko zamknąłem tutaj wszystkim gębę, ponieważ uważam, że to swoistego rodzaju nowoczesne barbarzyństwo uważać się za lepszego z powodu posiadania czegoś.
Czemu ma służyć jakikolwiek stereotyp o właścicielach lexusów ?? jeden głupi co uważa, że ten co jeździ lexusem, to mu w życiu lepiej, bo jeździ lexusem. A drugi głupi, co uważa że jak kupi lexusa, to wszyscy inni będą uważać go za szczęśliwego bo jeździ lexusem ... No przecież to jakieś totalne dno jest ...
Ci co uważają, że przeginam to są najlepszym przykładem tego, że reklamy im mózg wyżarły ...
Pozdrawiam
Link
Tak samo jest z jazdą samochodem. Co to kogo interesuje kto jeździ leksusami ... ludzie przykuwają zbyt wiele uwagi do rzeczy materialnych i co najgorsze gotowi są na wywyższanie się z powodu posiadania czegoś, uważając się za tych wybranych, lepszych od innych. Przecież to właśnie temu miał służyć ten wątek, żeby ktoś poklepał drugiego po plecach i dowartościował go z powodu posiadanego samochodu. Trzeba być na prawdę małym człowiekiem, żeby w ogóle myśleć w ten sposób, dlatego dość szybko zamknąłem tutaj wszystkim gębę, ponieważ uważam, że to swoistego rodzaju nowoczesne barbarzyństwo uważać się za lepszego z powodu posiadania czegoś.
Czemu ma służyć jakikolwiek stereotyp o właścicielach lexusów ?? jeden głupi co uważa, że ten co jeździ lexusem, to mu w życiu lepiej, bo jeździ lexusem. A drugi głupi, co uważa że jak kupi lexusa, to wszyscy inni będą uważać go za szczęśliwego bo jeździ lexusem ... No przecież to jakieś totalne dno jest ...
Ci co uważają, że przeginam to są najlepszym przykładem tego, że reklamy im mózg wyżarły ...
Pozdrawiam
Link
How far We can go ...
- Adolvo
- Lex user
- Posty: 239
- Rejestracja: 10 wrz 2014, o 07:51
- Model Lexusa: LS460
- Skąd:: mazowieckie
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
..i tym oto sposobem sam dorabiasz teorię do zwykłego pytania, które ktoś sobie zadałLinkPL pisze:Czemu ma służyć jakikolwiek stereotyp o właścicielach lexusów ?? jeden głupi co uważa, że ten co jeździ lexusem, to mu w życiu lepiej, bo jeździ lexusem. A drugi głupi, co uważa że jak kupi lexusa, to wszyscy inni będą uważać go za szczęśliwego bo jeździ lexusem ... No przecież to jakieś totalne dno jest ...
i oceniłeś wszystkich, którzy odpowiedzieli, zresztą większość w żartobliwej formie..
więcej luzu i żyje się łatwiej..
-
- Lex Master
- Posty: 2490
- Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
LinkPL zgadzam się z Tobą w 100% ba nawet idę tą ścieżką bo jednego dnia jadę GS V8 a drugiego starym Yarisem który jest jak ulęgałka ale dzięki temu wiem jak jestem traktowany w Lexusie a jak w yarisie ... oczywiście mam to w poważaniu tylko że są miejsca gdzie nie możesz mieć tego w poważaniu... więc jest zgodnie z przysłowiem "jak Cię widzą tak Cię piszą"...
Ogólnie to co napisałeś wcześniej jak najbardziej jest ok. ale równie dobrze możesz sobie to porównać do przemówienia anorektycznej modelki która mówi o pokoju na świecie .
Więc jeżeli ktoś nie wierzy w stereotypy to proponuje chociaż raz w życiu spróbować sprzedać np: BMW z jakieś serii nie dla "lamerów" czyli 3/5/7 ewentualnie x5/x6 i wtedy zobaczy co to znaczy sprzedać lexa/volvo/infinity a co to znaczy sprzedać synonim "łysego dresa".
Ja niestety miałem "przyjemność" sprzedawania x6 i e36 m3 +kilka innych wynalazków ... jednym słowem dramat!!! Więc tyle z gadania o braku stereotypów...
Ogólnie to co napisałeś wcześniej jak najbardziej jest ok. ale równie dobrze możesz sobie to porównać do przemówienia anorektycznej modelki która mówi o pokoju na świecie .
Więc jeżeli ktoś nie wierzy w stereotypy to proponuje chociaż raz w życiu spróbować sprzedać np: BMW z jakieś serii nie dla "lamerów" czyli 3/5/7 ewentualnie x5/x6 i wtedy zobaczy co to znaczy sprzedać lexa/volvo/infinity a co to znaczy sprzedać synonim "łysego dresa".
Ja niestety miałem "przyjemność" sprzedawania x6 i e36 m3 +kilka innych wynalazków ... jednym słowem dramat!!! Więc tyle z gadania o braku stereotypów...
-
- Lex user
- Posty: 25
- Rejestracja: 9 lis 2014, o 19:26
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Józefosław
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Taki offtop. Jeśli mówisz o Maserati Chodzeń to jest on autoryzowanym dealeram, importerem i serwisem tych samochodów do Polski. Wiem, bo pracuję w serwisie. Do reszty wypowiedzi się nie odniosę, ale skoro na samym początku nie wiesz o czym mówisz to resztę wypowiedzi ciężko uznać za poważną.Jubeusz pisze:Gdybys chcial kupic Maserati w "Maserati Polska", które ani nie jest przedstawicielstwem marki na Polske ani nie ma statusu autoryzowanego dealera, a jedynie posiada licencje na handel produktami, co w praktyce daje jej mozliwosc sprzedazy nowych aut tej marki, bez mozliwosci stworzenia specyfikacji unikalnej dla kraju, w ktorym operuje, paskietowania opcji z uwzglednieniem potrzeb rynku ani oferowania wszystkich uslus aftersales czy przywilejow wynikajacych z zakupu auta w oficjalnej autoryzowanej sieci sprezedazy marki. Podawane sa tylko ceny tak zwanej wersji std, wycena jest teoretycznie mozliwa ale otrzymanie konkretnej wyceny bedoce4j oferty roz ceny koncowj na ceny poszczegolnych pakietow i opcji w niej zawartych malo, ze niedaje interesjacej klienta informacji co konczy sie sugestia, ze pewnie wcale nie chce zakupu u nich a ta oferta ma byc punktem wyjscia do wyceny przez brokera czy innej, szczegolnie gdy poporosi siie kolorem, konfiguracja wnetza i modelem felg, ktore moim zdaniem sa lepoej dopasowane do wspomnianych kofiguracji. Proces zakupu powinien rozpoczac sie by konsultsjami dotyczacymi nie tyle potrzb i oczekiwan klienta co zgodnosci jego pomyslu na kompletacje auta z DNA marki, a zapytanie o ustosunkowanie sie do wyceny identycznej konfiguracji z nieco nuizsza cena i informacja, ze decyzja zakupowa w okreslonym terminie zaskutkuje gwarantowantm terminem odbioru, a dla ulatwieni9a podjecia decyzji dosc szybko rowniez zachete w postaci limitowanego czasowo upustu szostala bsrdzo szybko skomentowana przez szefasprzedazy - ch0c rozmowe prowadzilem z doradca handlowym, w ktorej wyjasniono mi ze zapytanie o mozliwosc przefdstawienia kontrofertto nie tylko ujma dla wizerunku marki, obraza jej klientow i podwazenie filozofii zakupu ktora ma byc zalezna od produktu a nie jego cene...endrju1 pisze:A ja ostatnio tu na forum, na pw przeczytałem, ze jestem nienormalny próbujac targować sie na cenie czesci, bo właściciela lexusa powinno być na wszystko stać i że jak sie targuje to powinienem jeździć fiatem.
- MateoM
- Lex user
- Posty: 115
- Rejestracja: 5 sty 2016, o 10:49
- Model Lexusa: GS450H
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Link, od wylewania gorzkich żali to chyba jest psychoterapia (nie wiem, nie byłem). Forum może i trochę też, ale tu są pewne granice. Granice, których wydaje mi się, iż przekraczać nie wolno to przede wszystkim atak fizyczny bez przyczyny, nie jako obrona. Granicą też jest wmawianie drugiej osobie, że wie się lepiej co ona czuje.
Fajnie, że poznaliśmy Twoją opinię o bieganiu, forum jest po to, aby się opiniami dzielić. Zapoznaj się może najpierw z definicją stereotypu i znajdź mi proszę gdzie jest ona tożsama z samouwielbieniem.
Każdy posiada jakieś stereotypy - ja np. teraz mam nowy stereotyp o gościach, którzy wrzucają sobie w awatara zdjęcie dupy w prześwitujących leginsach. Najbardziej przegiąłeś, tu cytuję: "dlatego dość szybko zamknąłem tutaj wszystkim gębę,". Ja wiem, że w powiecie radomskim jest bardzo ciekawy świat, ale jesteśmy na forum ogólnopolskim i jestem pewien, że oprócz mnie parę osób raczej nie życzy sobie stwierdzenia, że zamknąłeś mi gębę. Takie wiesz, poszanowanie drugiego człowieka, słyszałeś może?
Z Lexem może być tu zaraz trochę tak jak z Apple i komentarzami ludzi do tego, że ktoś sobie kupił tańszego Samsunga czy droższe Apple, ale chyba aż szkoda tu marnować klawiaturę na to. Ja wolę zapłacić 2x więcej za laptopa i komórkę i od wielu lat nie znam czegoś takiego jak format systemu, zawieszający się sprzęt czy wirusy. No i właśnie taki mam stereotyp o Apple.
Po prostu facet zluzuj i nie obrażaj innych. BTW od kilku lat mam odłączony telewizor, nie słucham radia, nie czytam WP i Onetu, Pudelka czy też SE więc nie mam styczności z reklamami
Fajnie, że poznaliśmy Twoją opinię o bieganiu, forum jest po to, aby się opiniami dzielić. Zapoznaj się może najpierw z definicją stereotypu i znajdź mi proszę gdzie jest ona tożsama z samouwielbieniem.
Każdy posiada jakieś stereotypy - ja np. teraz mam nowy stereotyp o gościach, którzy wrzucają sobie w awatara zdjęcie dupy w prześwitujących leginsach. Najbardziej przegiąłeś, tu cytuję: "dlatego dość szybko zamknąłem tutaj wszystkim gębę,". Ja wiem, że w powiecie radomskim jest bardzo ciekawy świat, ale jesteśmy na forum ogólnopolskim i jestem pewien, że oprócz mnie parę osób raczej nie życzy sobie stwierdzenia, że zamknąłeś mi gębę. Takie wiesz, poszanowanie drugiego człowieka, słyszałeś może?
Z Lexem może być tu zaraz trochę tak jak z Apple i komentarzami ludzi do tego, że ktoś sobie kupił tańszego Samsunga czy droższe Apple, ale chyba aż szkoda tu marnować klawiaturę na to. Ja wolę zapłacić 2x więcej za laptopa i komórkę i od wielu lat nie znam czegoś takiego jak format systemu, zawieszający się sprzęt czy wirusy. No i właśnie taki mam stereotyp o Apple.
Po prostu facet zluzuj i nie obrażaj innych. BTW od kilku lat mam odłączony telewizor, nie słucham radia, nie czytam WP i Onetu, Pudelka czy też SE więc nie mam styczności z reklamami
- LinkPL
- Lex Maniak
- Posty: 792
- Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
- Model Lexusa: RX 500h
- Skąd:: Iłża
- Kontakt:
Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow
Obrażać to może tylko Twoja gęba w awatarze ... ??
Piszesz o mojej reakcji a nie akcji ... czy ja Ci bronię tutaj cokolwiek lubić ?? Nie bo mam to w dupie co Ty lubisz ... dla każdego normalnego człowieka posiadanie czegoś, nie czyni z niego arystokracji narodu. Tu chodzi o to, że wielu ludzi robi coś na pokaz, że oni nie kupują Lexusów, bo je lubią, tylko wydaje im się, że zapewnia im to wyższy status społeczny, dzięki czemu kogoś kto jeździ starszym samochodem, tańszym, gorszym na drodze traktują jak śmiecia. Nie wylewam tutaj gorzkich żali, tylko po prostu irytuje mnie to w ludziach, że jeśli sami siebie postrzegają przez to co posiadają, to w taki sam sposób traktują i widzą innych ludzi. Jeśli nie widzisz związku pomiędzy tym a stereotypem jaki chciał kreować autor wątku to Ty powinieneś wybrać się do teraputy ...
Widzisz dla Ciebie nawet posiadana marka telefonu ma znaczenie ... bo uważasz, że posiadanie czegoś drogiego, niedostępnego dla innych ludzi czyni z Ciebie lepszego człowieka. Czy to Ja pytałem Ci się jaki masz telefon ?? nie pytałem bo mam to w dupie. Nikt normalny o tym nie mówi ... bo w świecie normalnych ludzi nie ma to żadnego znaczenia, ani jaki masz samochód, jaki masz telefon. Ja nikomu nie wmawiam, że jest tylko ten jeden najlepszy a cała reszta to plebs ... O takich rzeczach mogą dyskutować tylko niedowartościowani chłopcy z chęcią przedłużenia swojego korzonka ... I Ty chcesz coś mówić o poszanowaniu drugiego człowieka ??
Co takiego typowy słoik ze wsi Warszawa może wiedzieć o Radomiu ?? a tym bardziej jego okolicy ...
Pozdrawiam
Link
Piszesz o mojej reakcji a nie akcji ... czy ja Ci bronię tutaj cokolwiek lubić ?? Nie bo mam to w dupie co Ty lubisz ... dla każdego normalnego człowieka posiadanie czegoś, nie czyni z niego arystokracji narodu. Tu chodzi o to, że wielu ludzi robi coś na pokaz, że oni nie kupują Lexusów, bo je lubią, tylko wydaje im się, że zapewnia im to wyższy status społeczny, dzięki czemu kogoś kto jeździ starszym samochodem, tańszym, gorszym na drodze traktują jak śmiecia. Nie wylewam tutaj gorzkich żali, tylko po prostu irytuje mnie to w ludziach, że jeśli sami siebie postrzegają przez to co posiadają, to w taki sam sposób traktują i widzą innych ludzi. Jeśli nie widzisz związku pomiędzy tym a stereotypem jaki chciał kreować autor wątku to Ty powinieneś wybrać się do teraputy ...
Widzisz dla Ciebie nawet posiadana marka telefonu ma znaczenie ... bo uważasz, że posiadanie czegoś drogiego, niedostępnego dla innych ludzi czyni z Ciebie lepszego człowieka. Czy to Ja pytałem Ci się jaki masz telefon ?? nie pytałem bo mam to w dupie. Nikt normalny o tym nie mówi ... bo w świecie normalnych ludzi nie ma to żadnego znaczenia, ani jaki masz samochód, jaki masz telefon. Ja nikomu nie wmawiam, że jest tylko ten jeden najlepszy a cała reszta to plebs ... O takich rzeczach mogą dyskutować tylko niedowartościowani chłopcy z chęcią przedłużenia swojego korzonka ... I Ty chcesz coś mówić o poszanowaniu drugiego człowieka ??
Co takiego typowy słoik ze wsi Warszawa może wiedzieć o Radomiu ?? a tym bardziej jego okolicy ...
Pozdrawiam
Link
How far We can go ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości