Lexus - Forum

Jak mam zaufać ZUS-owi, skoro zmienia wcześniej zawartą umowę, a trybunał konstytucyjny twierdzi, że nic się nie stało. W jakim my systemie żyjemy, że wszystko jest zmienne? Mogą ogłosić, że wiek emerytalny podniosą do 80dziesiątki. I co i nic...

A co Ty się spodziewasz po tym żałosnym kraju Historią i honorem dzieci nie nakarmisz. Otwarte sprawy dokończyć i czas uciekać do cywilizacji. Co prawda ostatnio pojawiły się bombowe problemy, ale to zawsze można szukać gdzie najmniej jest tych potencjalnych baranów. Ja w tym kraju ani przyszłości ani rozwoju nie widzę. W niemczech po 5 latach pracy masz już możliwość do zasiłku czy jak to się tam nazywa. I nie piszę tego bo jestem leniem i mi sie nie chce pracować, ale nie daj Boże coś by mi się w tym kraju stało, że nie mógłbym podjąć pracy to bym zdechł z głodu.

Miłosz pisze:A co Ty się spodziewasz po tym żałosnym kraju

Zią, nie przeginajmy. Obecnie żałosny to jest tylko i wyłącznie rząd i to z nim EU i inne toczą spory. Pzdr

Śliski temat poruszacie:P lepiej dać spokój na forum:)

brat_z pisze:Śliski temat poruszacie:P lepiej dać spokój na forum:)

W końcu dział "na każdy temat". Pzdr

Waldemar Pawlak kiedyś powiedział w tv, żeby zbierać na starość, bo emerytur nie będzie....

Trzeba odkładać, byle nie w Skandii

Dawid0ss pisze:

Miłosz pisze:A co Ty się spodziewasz po tym żałosnym kraju

Zią, nie przeginajmy. Obecnie żałosny to jest tylko i wyłącznie rząd i to z nim EU i inne toczą spory. Pzdr

Takie jest moje zdanie po 28 latach życia w tym kraju Jest gorzej niż źle i nic tego nie zmieni ani EU ani jakiś tam śmieszny KOD, jedynie to chyba jakiś meteoryt mógłby zrobić reset
Brat śliski nie śliski, ale każdy jakąś tam swoją historię ma i po to jest forum, żeby można było podyskutować, nikt tu sobie do gardeł skakać nie będzie chyba

Miłosz pisze:

Dawid0ss pisze:

Miłosz pisze:A co Ty się spodziewasz po tym żałosnym kraju

Zią, nie przeginajmy. Obecnie żałosny to jest tylko i wyłącznie rząd i to z nim EU i inne toczą spory. Pzdr

Takie jest moje zdanie po 28 latach życia w tym kraju Jest gorzej niż źle i nic tego nie zmieni ani EU ani jakiś tam śmieszny KOD, jedynie to chyba jakiś meteoryt mógłby zrobić reset
Brat śliski nie śliski, ale każdy jakąś tam swoją historię ma i po to jest forum, żeby można było podyskutować, nikt tu sobie do gardeł skakać nie będzie chyba

Ja podchodzę do tego w inny sposób ... mieszkanie w PL traktuję jak wycieczkę do kraju 3eciego świata taki Mozambik nad Wisłą...

Panowie ja w wieku 30-tu lat zaczalem zycie od nowa po 10 latach pracy w PL z ktorych 7 to wlasna działalnosc. Caly dorobek zycia zaladowalem do passata ( tak tego w tdi-ku ) i powiedzialem niech sie dzieje wola nieba. Teraz po 7 latach zycia na obczyznie mam doswiadczenia lepsze i gorsze z emigracja. Niestety do kraju wybieram sie tylko na urlop. Obawiam sie ze jeszcze duuuuuuuuzo musi sie zmienic abym podjal decyzje o powrocie.