Lexus - Forum

Mam is 200 i robię dziennie około 50 km trasy ekspresówką do pracy co jest męczące (chodzi o hałas) i z tego powodu zastanawiam się nad zmianą auta, ale po przejrzeniu ogłoszeń nie znalazłem nic sensownego co mogłoby zastąpić is 200.Czy is 300 jest podobnie wyciszony czy w trasie jest ciszej przy prędkości około 140 ?

Nie jeździłem is200 ale w IS300 mam bardzo cicho. Może to kwestia niższych obrotów - u mnie silnik słychać np powyżej 170 km/h np. Dodatkowo wyciszyłem sobie uszczelki drzwi. Też jeżdżę do pracy ekspresówką i korzystałem kilka razy z Ubera i nieraz jakieś nowsze auto podjeżdżało to było głośniej. W XC90 mam przy 100km/h hałas jakiego w IS300 nie ma przy 160km.h/.

Zamiast zmieniać auto może lepiej je wygłuszyć ? ja to robiłem w swoim IS 300 i efekt jest naprawdę ekstra. Wygłuszaj:
1. Bagażnik (cała podłoga i ćwiartki od wewnątrz),
2. Drzwi przód/tył,
3. Nadkola przód i tył.

Jak masz więcej cierpliwości i $$ możesz się pokusić o wygłuszenie podłogi od wewnątrz ale to już spora akcja. Ja zrobiłem te 3 punkty powyżej i wyjazd do chorwacji to czysta przyjemność i cisza.

grucha2666 pisze:Zamiast zmieniać auto może lepiej je wygłuszyć ? ja to robiłem w swoim IS 300 i efekt jest naprawdę ekstra. Wygłuszaj:
1. Bagażnik (cała podłoga i ćwiartki od wewnątrz),
2. Drzwi przód/tył,
3. Nadkola przód i tył.

Jak masz więcej cierpliwości i $$ możesz się pokusić o wygłuszenie podłogi od wewnątrz ale to już spora akcja. Ja zrobiłem te 3 punkty powyżej i wyjazd do chorwacji to czysta przyjemność i cisza.

Gdzie robiłeś, jaki $$, ile kg dorzucili w auto ?

tomlex pisze:Mam is 200 i robię dziennie około 50 km trasy ekspresówką do pracy co jest męczące (chodzi o hałas) i z tego powodu zastanawiam się nad zmianą auta, ale po przejrzeniu ogłoszeń nie znalazłem nic sensownego co mogłoby zastąpić is 200

Jak jesteś tak bardzo wyczulony to będziesz miał duży problem gdyż bezpośrednia konkurencja is200 tamtych lat jest głośniejsza chyba że zmienisz segment i rovznik. Is300 będzie miał mniejsze obroty przy tej samej prędkości co is200 reszta tak samo. Więc albo wygłuszenie z zakupem cichych opon albo zmiana i to już nie na is300 tylko na gs300.

Dawid0ss pisze:

grucha2666 pisze:Zamiast zmieniać auto może lepiej je wygłuszyć ? ja to robiłem w swoim IS 300 i efekt jest naprawdę ekstra. Wygłuszaj:
1. Bagażnik (cała podłoga i ćwiartki od wewnątrz),
2. Drzwi przód/tył,
3. Nadkola przód i tył.

Jak masz więcej cierpliwości i $$ możesz się pokusić o wygłuszenie podłogi od wewnątrz ale to już spora akcja. Ja zrobiłem te 3 punkty powyżej i wyjazd do chorwacji to czysta przyjemność i cisza.

Gdzie robiłeś, jaki $$, ile kg dorzucili w auto ?

Kupiłem maty w STP GOLD + pianka i z kolegą razem robiliśmy (1 weekend) mi to zajeło. (oprócz nadkoli bo ciężko było plastiki zdjąć).

Wydatek: 1200 zł za materiał (ale zostało mi sporo i chętnie odsprzedam - spokojnie wystarczy na 4x drzwi, lub 4x nadola, lub prawie cały bagażnik).
Nadola w firmie wyciszuato.pl - 500 zł (mój materiał).

Dawid0ss pisze:ile kg dorzucili w auto ?

Ostatnio ktoś na forum Volvo pytał mnie ile dorzuciłem kg na wyciszenie ważącego 2200kg XC90 Jakby dodatkowe 30kg w czołgu miało znaczenie

Wygłuszając podłogę w bagażniku robiłeś to także w miejscu koła zapasowego?

tomlex pisze:Wygłuszając podłogę w bagażniku robiłeś to także w miejscu koła zapasowego?

Ja jak najbardziej. TO jest duża powierzchnia która nie ma tłumienia.

tomlex pisze:Wygłuszając podłogę w bagażniku robiłeś to także w miejscu koła zapasowego?

Ja też - a liczba kg to około 30-40 kg na całym aucie - zero różnicy serio to nie bolid f1...