Strona 1 z 1

Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 14:25
autor: michal_5000
Ruch przy niedzieli niewielki - więc ja coś zagaję ;)

Od jakiegoś czasu szukaliśmy z żoną "Zastępczaka" - czyli bezstresowego samochodu za małe pieniądze, który robiłby za backup w razie niedyspozycji któregoś z "głównych" aut - i byłby serwisowany mniej więcej wtedy, jak przestanie jeździć. :lol:

Różne modele były rozważane, w końcu wybór padł na Hondę Legend II generacji (KA7), produkowaną w latach 1992-1995. Jakoś zawsze miałem do niej sentyment, a teraz chodzą za grosze. Po kilku mniej udanych podejściach, weszliśmy w posiadanie takiego "bolidu".

Akurat trafił się egzemplarz amerykański, a więc logo bez litery "H":

Obrazek

Z zewnątrz:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ze środka:

ObrazekObrazek

Auto ma "podstawowe luksusowe" wyposażenie - i w tym przypadku to wystarczy :cool: Na przykład - szyberek:

Obrazek

Oczywiście automat:

Obrazek

Auto klima (działa, byłem w szoku!):

Obrazek

Grzane siedzonka:

Obrazek

Elektryczna i podnoszona przy wsiadaniu kolumna kierownicy:

Obrazek

Tempomacik:

Obrazek

Pamięć foteli:

Obrazek

Dość zacne nagłośnienie - niestety samo radio coś się nie chce odblokować (ciągle żąda kodu, pomimo wpisywania dobrego)... :roll:

ObrazekObrazek

Zmieniarka (gdybym jeszcze miał jakąś płytę... :lol: ):

Obrazek

I pomniejsze umilacze czasu jaki spędzamy w aucie:

ObrazekObrazekObrazek

Jest też jako taki bagarek:

Obrazek

I silnik - tu ciekawostka, bo jest to V6 ustawione wzdłużnie - pomimo przedniego napędu :geek:

Obrazek

Podsumowując - autkiem jeździ się MEGA-pozytywnie i na luzie. Niedomagania jakieś tam są, ale zupełnie mnie nie martwią - i o to chodziło (w moim poprzednim BMW E38 miałbym już kolejne siwe włosy :lol: ).

Zmian żadnych raczej nie będzie, no chyba żeby coś mi odbiło i chciałbym zrobić z niego "project car" ;) . Jak się okazuje - i tu są jakieś możliwości, pomimo skażenia "grzechem pierworodnym" w postaci przedniego napędu ---> [klik]

Choć trzeba przyznać, że Legend tej generacji wizualnie ma duży potencjał... Jak ktoś nie wierzy, to zachęcam do obejrzenia tego projektu na StanceWorks.com ---> [klik] :cool:

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 15:47
autor: hydrant23
fajna furka ... a jakie to grosze kosztowal ten zastepczak...mogbys podac kilka danych technicznych no i porownac wrazenia z lexusem jesli posiadasz :)

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 17:25
autor: michal_5000
@hydrant - generalnie chodzą od 2 kPLN (za szrota, raczej na części) do 7-8 kPLN. Nasz akurat był bliżej górnej granicy, ale po namyśle wyszło nam, że warto (widziałem sporo faktur, więc wiem ze dużo rzeczy było zrobione - np. uszczelka pod głowicą, co jest częstą przypadłością tego modelu).

Co do danych technicznych - silnik to V6 3.2L. Dokładnie jest to C32A5 (tzw. Type II) - czyli końcowe wcielenie tego motoru, występujące tylko w wersji GS na rynek amerykański w latach '94-95 - i w tej właśnie wersji ma niby (raczej: miał 18 lat temu ;) ) 230 hp / 279 Nm. Trochę dziwny jest rozkład mocy, bo kręci się wyżej niż znane mi auta i ma dość słaby dół - czyli tym szybciej jedzie im szybciej jedzie :lol:

Z Lexem Ci nie porównam, gdyż jeszcze nie znalazłem nic dla siebie. Jednak biorąc inne auta z epoki - to np. BMW E32 i E34 (odpowiednio seria 7 i 5 z wczesnych lat '90) są w środku bez porównania bardziej tradycyjne i trącące myszką. Z drugiej strony prowadzą się znacznie stabilniej, mają lepiej tłumiące zawieszenie i lepsze wyciszenie. Również wyposażeniowo potrafią być bardziej dopakowane (choć to bardzo zależy od konkretnego egzemplarza).
Spoza BMW - np. do Mercedesa SEC z '91 w ogóle nie ma co porównywać. Legend jedzie bo jedzie, trochę podskakuje, trochę się przechyla, trochę skrzypi - SEC sunie jak ruchoma skała. Ale przypuszczam też, że ceny były inne tych aut - pomimo że w instrukcji użytkownika Legend jest dumnie nazwany "one of the finest luxury cars in the world".
Do BMW E38 (seria 7 od 1994) czy Audi D2 (A8/S8 od 1994) nie porównuję, bo to jednak już trochę nowsze pokolenie samochodów.

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 19:59
autor: prosperopro
polowalem na taki kiedys... niestety niebylo sztuki godnej uwagi... ;( ale ta widac ze fajnie prowadzona i oby bezawaryjnej jazdy zycze :D z ciekawosci duzo nalatane ? ;) btw ogolnie czesci z hondy legend niezawsze pasuja do acury legend ;)

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 22:31
autor: michal_5000
@prosperopro - na zegarze niby 124,xxx mil było w chwili kupna - ale naprawdę kto go tam wie...? ;) Z częściami to prawda - np. zderzak przedni się różni w ostatnich dwóch rocznikach.

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 28 sie 2011, o 23:05
autor: prosperopro
a zerkales podspod tam widac wszystko, w sumie 200 tys. km na taki samochod to uczciwy przebieg ;)

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 29 sie 2011, o 00:59
autor: medyk
Zacna maszyna! A to to na podtlenek LPG jest czy na etylinie to sunie?

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 29 sie 2011, o 09:05
autor: michal_5000
Nie, podtlenku nie ma i nie będzie... Po pierwsze to tylko V6 więc pali znośnie, po drugie do okazjonalnego użytku, po trzecie miałem już jedno auto z gazem i mam mieszane uczucia a po czwarte jak UE nam zafunduje nową akcyzę to gaz straci rację bytu.

Re: Luzacki Zastępczak, czyli Acura Legend

: 30 sie 2011, o 14:28
autor: lexusmzda
Fajne autko. Miałem okazję niedawno jeździć parę lat młodszym Legendem, też z automatem i bardzo fajne wrażenia ogólne auta :)