petycja - stop przekręcaniu liczników

Rozmowy na tematy nie koniecznie związane z marką lub motoryzacją
ledziu
Lex Master
Posty: 2499
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: ledziu »

gzoom pisze:To miło, że są tutaj sami specjaliści, którzy nie dają się "wydupcyć", względnie "dupcą" innych na życzenie. Ja specjalistą nie jestem i kupując cokolwiek chciałbym mieć możliwość po prostu kupienia czegoś (samochodu, mieszkania, spodni) bez konieczności posiadania doktoratu z tej dziedziny. Myślę, że wymóg dokumentowania wszystkich ważnych wydarzeń związanych z samochodem (badania techniczne, kolizje, wypadki itp.) byłby bardzo pomocny. A kara za ich fałszowanie powinna być surowa i przede wszystkim- egzekwowalna. I wydaje się naturalne, że system umożliwiający sprawdzenie historii pojazdu powinien być co najmniej ogólnoeuropejski, jeżeli nie ogólnoświatowy.
To nie trzeba być specjalistą po prostu ktoś kto lubi samochody i je często zmienia ma do czynienia z patologiami motoryzacyjnymi.
Celujący jest przykład mojej toyoty 9 letniej z przebiegiem 9tyś. km. gdzie po trzech dniach na allegro miałem ochotę dorobić mu 100tyś. km. pomimo że miałem wszystkie dokumenty potwierdzające przebieg (ks.serwisowa, wydruk z ASO, potwierdzenie ostatnich 4lat przeglądów okresowych)

Domagasz się uregulowań prawnych ale to trzeba zacząć od ubezpieczalni i urzędów (metody rejestracji) a nie od handlarza który oszukuje przy sprzedaży auta.
Nie wiem czy jesteś świadomy ile wyjeżdża totalnie zniszczonych aut z licytacji ubezpieczeniowych. Dlaczego pozwala się na naprawę ich skoro była szkoda całkowita? Dlaczego można je dalej sprzedawać i rejestrować?
Sądzę że temat jest o wiele bardziej złożony niż samo cofanie liczników.
gzoom
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 11 sty 2012, o 15:53
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: gzoom »

cut
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, o 15:04 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
michal_5000
Lex user
Posty: 181
Rejestracja: 4 kwie 2011, o 14:28
Model Lexusa: GS 2nd gen
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: michal_5000 »

kolego gzoom - moze dlatego, ze komputer dziala na innej zasadzie niz samochod i mechanicznie stosunkowo sie nie zuzywa (tez nie calkiem jest to prawda, radzilbym zachowac minimum rozwagi).

Tak niestety ten swiat jest urzadzony, ze pewne rzeczy sa proste, a inne - skomplikowane. I czasem zeby podjac dobra decyzje musisz wysilic sie i zdobyc odpowiednia wiedze - albo skorzystac z pomocy kogos, kto taka wiedze ma.

Tymczasem Ty domagasz sie, aby rzecz dosc skomplikowana (kupno auta) stala sie lekka, przyjemna i nie wymagajaca myslenia - a zagwarantowac ma to jakas kolejna machina biurokracji i represji :roll:
To ja juz wole czasem pomyslec niz utrzymywac podatkami jeszcze wieksza bande darmozjadow o jeszcze wiekszym zakresie wladzy. :?
ledziu
Lex Master
Posty: 2499
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: ledziu »

michal_5000 pisze: To ja juz wole czasem pomyslec niz utrzymywac podatkami jeszcze wieksza bande darmozjadow o jeszcze wiekszym zakresie wladzy. :?
Też tak sądzę :ok:

Po za tym jak ja sprzedam z zarobkiem auto raz na pół roku to mogę sobie pozwolić na bycie uczciwym bo tak właściwie czy jestem 5tyś do przodu czy 0 zł do przodu to mi wszystko jedno bo nie utrzymuje za te pieniądze rodziny. Moim celem jest nie dołożenie.

P.S.
gzoom wydanie oszczędności życia na auto takie zwykłe to trochę ryzykowne.
gzoom
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 11 sty 2012, o 15:53
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: gzoom »

cut
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, o 15:04 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
michal_5000
Lex user
Posty: 181
Rejestracja: 4 kwie 2011, o 14:28
Model Lexusa: GS 2nd gen
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: michal_5000 »

Jak taki dobry zart, to dziwne ze jeszcze nie postulujesz obowiazkowego (ogolnoswiatowego!) systemu rejestracji przebiegow laptopow (moze w roboczogodzinach indeksowanych dżulami energii wstrzasow?). Oczywiscie pod rygorem drakonskich kar za falszowanie.

Jeszcze raz powtorze: tak, na niektorych rzeczach w zyciu trzeba sie znac zeby zrobic to dobrze - lub skorzystac z pomocy innych, ktorzy sie znaja.
Prawo nie jest po to, zeby kazdemu ulatwiac zycie w kazdej dziedzinie.
maxkow
Lex Maniak
Posty: 928
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 00:00
Model Lexusa: is200
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: maxkow »

gzoom pisze:
ledziu pisze:Domagasz się uregulowań prawnych ale to trzeba zacząć od ubezpieczalni i urzędów (metody rejestracji) a nie od handlarza który oszukuje przy sprzedaży auta.
A dlaczego nie można zacząć od handlarza? To od niego kupuję i to on mnie "dyma". Być może przepisy dotyczące ubezpieczalni czy urzędów też wymagają poprawy. Ale to handlarz z mojego punktu widzenia działa w złej wierze i na moją szkodę. To, że klienci szukają "tanio i dobrze" nie usprawiedliwia ich oszukiwania. Czeka mnie niedługo zmiana samochodu i rzygać mi się chce na samą myśl o tym, a wydawanie oszczędności życia powinno być przyjemne :) Dlaczego kupując używany komputer nie mam takich odczuć i problemów?
Gzoom , ale nikt ci nie karze kupować auta od handlarza . Jak sie nie znasz mozesz kupic zawsze nowe auto gorszej klasy ale nowe np Dacie , Fiata itp albo szukać używanego auta ale nie od handlarza tylko np od 1 wlasciciela i auta zakupionego w PL serwisowanego itp tylko jest jeden problem takich aut nie ma duzo , a jak juz sa to najczesciej maja dosyc wysoka cene , a jak znam życie wszyscy szukają jak najtaniej, dla przykladu jak auto z danego rocznika kosztuje np od 10-17tys zl to wszyscy najchętniej by dali 10-11tys ale żądają auta takiego jak za 17 tys , i wtedy pojawiaja sie handlarze ktorzy na zyczenie kupujacego spelniaja jego zyczenie. Osobiscie uwazam ze jesli jedziesz ogladac jedne z tanszych aut z danego rocznika to musisz sie spodzewac ze nie bedzie idealne , ale jak sie okaze ze jest niezłe i dotego ma dobra cene , to warto sie zastanowic na zakupiem .

Kolejna sprawa to ze musimy zdac sobie sprawe ze kupujemy auto uzywane a nie nowe i auto ma prawo sie zepsuc , nigdy to nikogo nie cieszy jak zaraz po zakupie zepsuje sie , zawsze to boli , z drugiej strony ludzie kupuja nowe samochody i tez potrafia sie zepsuc zaraz po wyjezdzie , to co dopiero uzywany samochod. Dlatego tez powstaja takie fora jak to zeby na wzajem sobie pomoc wymienic sie pogladami i pokazac jakie sa slabe ponkty danych modeli i za ile to mozna naprawic .

Osobiście nie odrzucam auta , ktore mialo cos tam malowane , jesli byl to wynik drobnej kolizji lub obtrac to nic strasznego sie nie stalo , byle by tylko konstrukcja auta byla nie naruszona ,np moj leszek mial kiedys mala kolizje , ale Poduszki sa cale , elementy konstrukcyjne nie naruszone , i smiagam juz nim od prawie dwoch lat(jak na mnie to mega dlugo) i jestem bardzo zadowolony, kiedys tez chcialem igle bezwypadek itp ale szybko stracony czas , $$$$ i ilosc km przejechanych w szukaniu tej igly weryfikowaly moje poglady , po latch szukania ogladania aut wiem na co zwracac uwage aby nie wtopic , ale i tak nie raz zdarzylo mi sie wtopic.
ObrazekObrazekObrazek

To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie 2012 klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
gzoom
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 11 sty 2012, o 15:53
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: gzoom »

cut
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, o 15:04 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
ledziu
Lex Master
Posty: 2499
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: ledziu »

gzoom pisze:
maxkow pisze:Gzoom

Uważacie, że kantowanie, naciąganie i dymanie jest OK - trudno, widać w takich czasach przyszło mi żyć. Ja pozostanę przy swoim zdaniu, że powinno to być nie tylko karalne, ale i w miarę możliwości utrudnione.
Utrudnianie oszustom możemy zacząć od siebie. Czyli kupujesz nowsze auto to przed sprzedażą jedź chociaż raz do ASO nawet na wymianę żarówki niech wpiszą przebieg. To jest oczywiście dobre ale przy autach które nie mają 15 lat i nie kosztują 10 tyś.

Co do całego aparatu bezpieczeństwa nazwanego wcześniej darmozjady to jest tak:

Mamy dziurawe prawo które wychodzi na przeciw kombinatorom ponieważ wszystko toczy się nie tylko wokół ekonomi ale też polityki. Co szkodziłoby ustawodawcy wprowadzić nakaz stworzenia ogólnego rejestru aut po szkodzie całkowitej dla ubezpieczycieli, albo ogólny rejestr samochodów ubezpieczonych z podstawowymi informacjami?????
Odpowiedź jest prosta największe firmy ubezpieczeniowe powiązane są z politykami więc wiadomo że nie będą grać na naszą korzyść tylko na swoją. Poczytaj sobie w necie co się dzieje w PZU kto gdzie zasiada na jakich stanowiskach. Gdzie się zsyła zasłużonych działaczy :cenzura: . Taką samą sytuacje masz z bankami które jawnie oszukują ludzi bo mogą, ...........i tak można wymieniać.......... żadna partia nie odważy się skarcić ręki która ją karmi. Więc my na dole musimy użerać się z oszustami bo władze(darmozjady) za nasze pieniądze nic z tym nie robią i nie zrobią chyba że będzie to uzasadnione np: możliwością zwiększenia słupka poparcia.
maxkow
Lex Maniak
Posty: 928
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 00:00
Model Lexusa: is200
Kontakt:

Re: petycja - stop przekręcaniu liczników

Post autor: maxkow »

gzoom pisze:
maxkow pisze:Gzoom , ale nikt ci nie karze kupować auta od handlarza.
Też kiedyś myślałem, że wolny rynek reguluje się sam. Potem poszedłem na studia i dowiedziałem się, że mądrzy ludzie już dawno stwierdzili że tak nie jest i pewne regulacje są niezbędne dla zachowania równowagi. Dlatego na przykład można zwrócić towar zakupiony przez internet (po co, przecież nikt Ci nie karze kupować w internecie) czy wycofać się z niekorzystnej umowy, którą nieświadoma babcia podpisała z przekonującym handlowcem (dlaczego, przecież powinna była się znać i czytać co podpisuje?!). Jakby tak zlikwidować drogówkę i kodeks ruchu drogowego, czyli "darmozjady i zbędne regulacje prawne" to dopiero było by super, cwaniaki dadzą sobie radę, wydymani nie blokują dróg, a jak komuś nie pasuje, to zawsze może siedzieć w domu. Przykłady można mnożyć.

Zdaję sobie sprawę, że samochód - nowy czy używany - może się zepsuć. Gorzej, gdy awaria polega na tym, że rzekomo "bezwypadkowy" samochód rozpada się w drobny mak w wypadku. I dlatego uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego szkody likwidowane przez ubezpieczycieli powinny być w jakiś sposób przypisane do pojazdu, na przykład właśnie w ogólnodostępnym systemie informacji o pojazdach. Podobnie informacje o stanie badanego pojazdu mógłby wprowadzać diagnosta na stacji kontroli pojazdów. (A właściwie po co stacje kontroli pojazdów, darmozjady nic nie robią, każdy powinien dbać o swój samochód, to przecież leży w jego interesie, prawda?) Lubimy zerkać do Carfax, bezwypadkowe.net, pytać w ASO o historię pojazdu?


Uważacie, że kantowanie, naciąganie i dymanie jest OK - trudno, widać w takich czasach przyszło mi żyć. Ja pozostanę przy swoim zdaniu, że powinno to być nie tylko karalne, ale i w miarę możliwości utrudnione.
Gzoom jak sie nie znasz na auatach a koniecznie chcesz kupic uzwane auto mozesz zawsze udac sie z autem do najblizszej stacji ASO zeby potwierdzic stan auta , oczywiscie nikt nie zrobi ci tego za darmo trzeba wylozyc pare stowek za sprawdzenie. Albo poprosic kogos znajomego co sie lepiej zna od ciebie zeby podjechal i pomogl ci sprawdzic stan auta.

Nikt nie uwaza ze kantowanie jest OK tylko chce powiedziec ze czasami sie o to prosimy zadajac od sprzedajacego jak najmniejszych przebiegow i szukajac auta kilku letnich w idealnym stanie w orginalnym lakierze z idealnym wnetrzem i najlepiej prawie za darmo .
ObrazekObrazekObrazek

To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie 2012 klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości