Strona 1 z 1

test - Lexus CT200h

: 22 gru 2011, o 11:12
autor: don_pazurro
Tydzień jeżdzenia i takie oto wnioski wyciagnałem:

http://testysamochodowe.pl/lexus-ct200h/

Pozdrawiam
don_pazurro

Re: test - Lexus CT200h

: 31 gru 2011, o 12:14
autor: Dudoo
Dostałem to autko na czas naprawy i przyznam, ze zupełnie nie powala na kolana. Nowa Corolla ma taki sam wypas, jezdzi sie nią lepiej, jest większa i dużo tańsza. CT200 ma bardzo głośne rotory, przy hamowaniu cały czas masz wrażenie konczacych sie klocków, co mocno psuje wrażenia z jazdy. No i spalanie ... Można zużywać 4.5l, w trybie eco ale wtedy trabia na ciebie na skrzyżowaniach, auto fatalnie przyspiesza :down: dla mnie jakkolwiek akceptowany był tylko tryb sport, dla takiego auta 136KM, w dzisiejszych czasach, nie poraża. Przy tym trybie i normalnej jeździe palił 7/8l, czyli tyle samo co inne auta tej wielkości. Ja miałem wersje za 150tys, miała ręcznie regulowane fotele, brak tempomatu i innych pierdol, które w autach poniżej 100k są już standardem. Ostatnia rzecz zawiecha, zestrojona na VW, dobrze sie trzyma drogi ale o komforcie tak jak w priusie można pomarzyć.

Re: test - Lexus CT200h

: 3 sty 2012, o 13:04
autor: don_pazurro
Masz sporo racji, szczegolnie w kwestii wyposazenia, ale jednak jakosc CT200h to poziom nieosiaglany dla Corolli, Aurisa itd. Nie wiem co miales z tymi hamulcami, ja nie moge potwierdzic takiej glosnej pracy. Co do dynamiki - w trybie normal jest moim zdaniem spoko, akceptowalnie jak na tego typu auto, ale oczywiscie tryb sport daje w miare dynamiki. Trzeba wziac poprawke, że to auto do spokojnej jazdy, jak ktos oczekuje poweru to nie ze 136 KM mocy. Co do zawiasu - tu sie nie zgodze - Prius jest duzo gorszy, dobija na poprzecznych nierownosciach ,w tej dziedzinie CT200h gra w innej lidze. Tzn komfort jest oczywiscie ograniczony, bo auto b. sztywne, ale trzma sie drogi genialnie. osobiscie wole to, niz bujanie jak na transatlantyku. W małym aucie to nie wada.

Rozumiem jednak co Cię rozczarowalo - tu nie ma aż takiego poczucia, że jedziesz Lexem. Ja miałem opcje za blisko 180 tys., ale siedzialem tez w prostszych wersjach i tam przyznaje - odczucia zgoła odmienne.

Re: test - Lexus CT200h

: 3 sty 2012, o 13:39
autor: janasek
don_pazurro pisze:.... Ja miałem opcje za blisko 180 tys., ale siedzialem tez w prostszych wersjach i tam przyznaje - odczucia zgoła odmienne.
Właśnie, ja siedziałem (właśnie, tylko siedziałem) w wersji bardziej podstawowej bez skór i zpachniało mi dokładnie Priusem, słabe plastki, nie wszystkie miłe w dotyku, ogólnie odczucie dosyć tandetnego auta nie kompakta klasy premium zaczynjącego się od ponad 100 tyś zł. W moich odczuciach Prius w skórach robi lepsze wrażenie niż podstawowa wersja CT 200h (bez skór) a jak dla mnie tak nie powinien prezentować się Lexus.

Pozdrawiam

Re: test - Lexus CT200h

: 3 sty 2012, o 15:57
autor: michalm320
No i Prius jest zwyczajnie ładny czego nie można powiedzieć po CT

Re: test - Lexus CT200h

: 3 sty 2012, o 17:46
autor: janasek
michalm320 pisze:No i Prius jest zwyczajnie ładny czego nie można powiedzieć po CT
Ja akurat do kasty nie mogę się przyczepić bo mi sie podoba. Design jes nowoczesny i dynamiczny, taki właśnie powinien być Lexus, ale wnętrze jakoś nie do końca pasuje do tego obrazka.

Pozdrawiam

Re: test - Lexus CT200h

: 3 sty 2012, o 18:31
autor: michalm320
Przód z pewnych perspektyw jest trochę dynamiczny. Ale bryła nie wiele ma wspólnego z dynamiką. Takie pudełkowate jest. Wnętrze to w ogóle jest porażka. Trochę przekombinowali ten model. No i ta hybryda... po co, na co... ani to fajne, ani praktyczne, ani oszczędne a wyprodukowanie tego zatruło bardziej środowisko niż eksploatacja tego auta przez kilka lat.

Re: test - Lexus CT200h

: 4 sty 2012, o 12:40
autor: dS
Podczas jednego z warszawskich spotów w ubiegłym roku , mieliśmy okazję pomacać CT200h jeszcze przed oficjalną premierą. Moje wrażenia są takie że jakoś wykonania wnętrza jest dobra, a nawet bardzo dobra na tle innych kompaktów a zwłaszcza Priusa dla którego CT ma być alternatywą właśnie pod względem jakości wykonania. Po pomacaniu CT i IS gen.2 stwierdzam że wnętrze jest praktycznie tej samej jakości. Może w wersji ze szmacianą tapicerką wrażenia są gorsze ale kto kupuje markę klasy premium i szmaciane wnętrze :scratch:
Obrazek
IMO mankamentem CT jest bardzo mały bagażnik, wsadzenie tam 2 większych walizek może być problemem.Na szczęście tylną kanapę da się złożyć więc da się przewieść przedmioty gabarytowo większe niż przy użyciu IS.
Obrazek

A bryła?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
może nie jest to Subaru STI ale charakterek ma. Choć może fotki tego nie oddają. Mi na żywo dużo bardziej się podobał niż na fotkach.

Re: test - Lexus CT200h

: 4 sty 2012, o 14:52
autor: don_pazurro
michalm320 pisze:Przód z pewnych perspektyw jest trochę dynamiczny. Ale bryła nie wiele ma wspólnego z dynamiką. Takie pudełkowate jest. Wnętrze to w ogóle jest porażka. Trochę przekombinowali ten model. No i ta hybryda... po co, na co... ani to fajne, ani praktyczne, ani oszczędne a wyprodukowanie tego zatruło bardziej środowisko niż eksploatacja tego auta przez kilka lat.
wygląd to zawsze kwestia gustu, ale dynamiki to mu nie brakuje raczej, pudełkowaty nieco jest ,ale charakter i dynamikę posiada.

Wnętrze w wersji top na bank jest lepiej wykonane niż w IS, lepsze materiały, szczególnie plastik w konsoli centralnej wraz z klawiszami robi lepsze wrazenie, śmiem twierdzić, że nawet lepiej konsola centralna wykonana niż w GS. Nie mówię o wszystkich detalach, ale o tym wlasnie elemencie centralnym.

co do kosztów wyprodukowania hybrydy - nie ulegaj proszę presji dwóch czy trzech artykułów, to bardzo złożony temat, tak naprawdę sprawa "niepoliczalna", zgłebiałem temat ile się tylko dało - z uwagi na całkowity recykling baterii po ich zużyciu (specjalne miejsca skupu w Japonii, Danii, już kilka w Niemczech), więc tzw. "koszty wytworzenia" przedstawiają się na plus hybrydy, ale to temat rzeka, polecam coś, nad czym spędziłem sporo czasu, sorry za OT: http://testysamochodowe.pl/eko-fikcja-po-polsku/