Lexus - Forum

Panowie, proszę o pomoc, sugestie. IS220d, przebieg 130 kkm. Cudnie się jeździło, dopóki nie zawiódł mnie trzykrotnie na mrozie. Poniżej -7 st. C nie odpala, choć np. w okolicy - 4 nie ma problemu. Aku jest ok. Sprawdzone świece - bez zarzutu. Brak błędów w odczycie. Po wdmuchnięciu Motorstartu do filtra odpalił bez problemu i dalej chodził jak należy. Wiem, że to niewskazane, ale byłem daleko od chaty i musiałem wezwać pomoc drogową.
Na noc pozostawiłem poza garażem i niestety, rano znowu replay. Od kilku dni jest w Serwisie Lexusa w Chwaszczynie i nie mogą namierzyć usterki. Sprawdzają, a jedynym plusem jest auto zastępcze, praktycznie nowy IS200T Macie jakieś pomysły?

pompa wysokiego ciśnienia jest do wymiany

Wymienione zawory w pompie wysokiego ciśnienia. Mam nadzieję, że będzie ok. Potrzebuję solidnego mrozu aby sprawdzić poprawność diagnozy ASO, bo przy -5-ciu odpalił bez problemu.

Jakie koszta w aso ? tez przerabialem temat zaworu dawkujacego na pompie wysokiego cisnienia.

Wylistowałem sporo tematów i .... trochę zabolało na finał, ale porządne auto nie może mieć usterek Teraz sama przyjemność z jazdy i posiadania.
Zestaw naprawczy zaworów 1400 zł, wymiana 670 zł.

Miłosz pisze:Jakie koszta w aso ? tez przerabialem temat zaworu dawkujacego na pompie wysokiego cisnienia.

Jakie były objawy, powód wymiany? Podobnie jak u mnie? Co się zmieniło po wymianie?

Chryste Panie ile ? W moim przypadku ok 700 zł nowy zawór, wymiana 20 zł. Nie ma czegoś takiego jak zestaw naprawczy zaworu scv. Jeśli Ci go tylko przeczyścili a nie wymienili na nowy to kwestią czasu jest kiedy padnie... Gorzej odpalał z rana. Przy hamowaniu auta i live data skakało cisnienie, co sugerowało że zawór zaczyna się kończyć. Po wymianie zaworu i ponownym hamowaniu z live data cisnienie szło ładnie liniowo.

PS w naszym aucie jest tylko jeden zawór dawkujący na pompie wysokiego cisnienia.

ponieważ on nie pisze o zaworze scv. Tylko o zaworach pompy paliwa. Nie ssało na zimno. Przerobiłem kilka przypadków. W każdym wygląda to identycznie. Przychodzi temperatura graniczna i pompa nie zasysa paliwa a zatem i nie tłoczy, nie ma ciśnienia w listwie a zatem i scv nie ma nic do rzeczy.

Dokładnie tak jak pisze carsik. Niestety, bez granicznie niskiej temperatury nie sprawdzę. Przy -5 st. C było ok.

dlatego pisałem wcześniej o zmianie pompy paliwa (na używkę), ale tak jak zrobiłeś jest może drożej ale za to pewniej. Myślę, że załatwiłeś temat tym sposobem.