Lexus - Forum

Ostanio coraz wiecej pojawia sie ludzi z IS z silnikiem Diesla , wiadomo nie od dzis , ze decydujac sie na taki silnik chcemy by byl oszczedny.

Prosilbym wlascicieli posiadajacych takie IS o podawanie spalnia miasto -trasa -srednie. I dodatkowo w kilku slowach jak oceniaja ten silnik w IS jesli chodzi o Moc / i elastycznosc .

Dodatkowo jak oceniaja koszta eksploatacji ?? Czy IS z silnikiem diesla jest drogi w eksplatacji.

Zdecydowałem się na IS bo akurat taka trafiła się okazja - czy silnik jest oszczędny to sami ocenicie. Największą zaletą tej jednostki jest moment obrotowy, który wynosi aż 400Nm. Pierwsze modele IS220 z silnikiem Diesla (a mój egzemplarz do takowych należy) mają inne przełożenia niż te wyprodukowane w kolejnych latach. W mieście wrzucenie piątego biegu praktycznie się nie zdarza - najczęściej jeździ się na 3 lub 4. Szóstkę z kolei można wrzucić przy prędkości nie mniejszej niż 130km/h.

Średnie spalanie w mieście wynosi pomiędzy 9,2 - 9,8l. Przyznam szczerze, że nie zmierzyłem na trasie więc nie podam żadnych wartości. Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji to oprócz tankowania musiałem wymienić ksenony oraz raz na kwartał dolać trochę oleju.

Byłem kilka dni temu na przeglądzie 75000km i mam do wymiany jakieś elementy w tylnym zawieszeniu - gumy stabilizatorów czy coś w tym stylu (wybaczcie moją niską wiedzę techniczną w tym temacie). W każdym bądź razie koszty wymiany mają być niezbyt wysokie. Dodatkowo nagrzewnica spalinowa ma przeciek przez który samochód stracił 0,5l płynu chłodniczego. Na szczęście można to naprawić w serwisie Lexusa.

Jeżeli miałbym ocenić IS220d w jednym zdaniu to jestem bardzo zadowolony - cichy i komfortowy nawet przy większych prędkościach, niskie koszty eksploatacji (oby tak pozostało), niskie zużycie paliwa przy 2,2l jednostce z 400Nm.

Jeżeli macie jakieś inne pytania to piszcie śmiało. Postaram się odpowiedzieć.

No to mamy pierwsza odpowiedz WŁAŚCICIELA is w dieslu , a nie ludzi , ktorzy cos tam słyszeli. Nismo mam pytanie . Czy przed zakupem IS klekocie miałes inne klekoty?? Jesli tak to jakie ?? I jak wypada IS w klekocie ,w porownaiu do innych klekotow??

maxkow, niestety wszystkie poprzednie samochody były napędzane benzyną więc ciężko mi będzie porównać z innymi wysokoprężnymi jednostkami.

nismo pisze:Pierwsze modele IS220 z silnikiem Diesla (a mój egzemplarz do takowych należy) mają inne przełożenia niż te wyprodukowane w kolejnych latach.

Przy okazji również dopytałem o co chodzi z tymi przełożeniami. Otóż nowsze modele otrzymywały przełożenia z wersji Sport.

no właśnie. U mnie średnie spalania 8,5 - 9l. Niestety przy wyższych prędkościach (np. na autostradzie ) zużycie jest wyraźnie wyższe nie we wcześniej używanym aucie z silnikiem o podobnej mocy VW (z Common Rail). I to jest różnica około 2l. Moim zdaniem winne są zbyt krótkie przełożenia skrzyni biegów. Jedynka jest niemal bezużyteczna, przez co kolejne biegi są też krótsze.

Sorry ale jaka zatem jest oszczędność z jazdy dieslem skoro średnio pali 9L ON - jeszcze w manualu .
Przecież podobny rezultat osiąga się jeżdżąc na PB is200 nie wspominając już jak się zmieniają te dane po konwersji na LPG.
Życzę wszystkim posiadaczom bezawaryjnej jazdy, bo jak wiemy naprawy dieseli są bolesne dla kieszeni szczególnie.

[quote="nismo"]Średnie spalanie w mieście wynosi pomiędzy 9,2 - 9,8l. Przyznam szczerze, że nie zmierzyłem na trasie więc nie podam żadnych wartości. Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji to oprócz tankowania musiałem wymienić ksenony oraz raz na kwartał dolać trochę oleju.

Prawdę powiedziawszy taki wynik nazywaniem oszczędnym jest chyba wyjątkową miłścią do diesla. Biorąc pod uwagę że benzyna spaliłaby 11-12l to gdzie jest ta oszczędność?

diesle przestrzały być oszczędne poprzez wprowadzenie Euro5, filtry cząstek stałych nie nadają sie do jazdy miejskiej, druga sprawa silniki pompy wtryski dwumasy dziadostwo, i to obojętnie czy to silnik Toyoty Bmw, Audi czy PSA.
Napęd droższy od Pb, koszty utrzymania kosmos, nie rozumiem ludzi którzy pakują sie w diesla.
Jak ten 2,2 spalał by 6/100 no dobra niech będzie, ale 8-9 smiech na sali, druga sprawa osiągi, ta skrzynia to porażka w starach i ziłach też była jedynka ale do ruszania w ekstremalnych warunkach lexus 2,2 też ma ten bajer

Era oszczędnych i tanich w utrzymaniu diesli jak dla mnie skończyła się na silnikach typu 1.9SDI grupy VW czy japońskie 2.0D. Mocy garstka, brak obecnych systemów wtryskowych, dwumas, TURBO, FAP-ów itp, itd. Tamte silniki nie jechały ale za to paliły mało i byle co i robiły naprawdę duże przebiegi. Przyszłość jest w benzynach + ew. LPG. Nie łudzić się też hybrydami które będą mega kosztowne jak przyjdzie termin wymiany np. baterii.

Akurat tu się nie zgodzę. Na dzień mam do czyenienia z silnikami grupy VW. A konkretnie z porónywalnym mocowo 2.0 TDI 170 KM. Nie wiem co bym musial robić w mieście żeby spalił 9 litrów ( auto klasy passat superb). MIasto to ok 7 litrów wolno nie jeżdząc (auto demo nie moje to cisne:P) trasa to 4 litry przy jeździe 100 km/h sprawdzone wielokrotnie. Goniłem Katowice Poznań w 3 godziny ( Katowice wrocław Gostyń Poznań) to spalił 5.9. Natomiast u ojca w firmie był avensis D-CAT i takie wyniki to można było tylko sobie wymarzyć Co do diesli HDI też są znacznie oszczędniejsze. Nie wyszedł ten diesel Toyocie i tyle powiedzmy sobie to szczerze. Szkoda mi tylko ludzi którzy dali się namówić na diesla zamast V6 tki bo chyba niestety nie jechali tym i tym i nie porównali sobie wyników spalania.