Strona 1 z 2

[is220]Filtr cząstek stałych

: 5 lip 2012, o 22:13
autor: raszcom
Witam,

Czy ktoś już maił problem z tym dziadostwem.
Mi zapalił się check engine, check VSC i kontrola trakcji. Na bank jest to ten przeklęty filtr. Czy ktoś już przerabiał ten temat? :ireful3:

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 02:01
autor: KRYSPIN
Jaki kod błędu?

Sprawdzałeś?

Ile km auto ma przejechane?

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 13:59
autor: raszcom
115 tyś
nic nie sprawdziłem nie mam jak

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 14:32
autor: dS
może trzeba go wypalić jeśli użytkujesz autko głównie w mieście, przegoń je po trasie

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 15:19
autor: KRYSPIN
raszcom pisze:115 tyś
nic nie sprawdziłem nie mam jak
no to zacznij od sprawdzenia kodu błędu, bo przyczyn zapalenia się checka jest wiele.. chyba, że jest jakiś szaman na forum

a że tak profilaktycznie spytam EGR był czyszczony? też może zaświecić checkiem jak zapchany więc nie panikuj i sprawdź

A że w tych autach EGR do gruntownego czyszczenia jest po 60 tys to dalej wnioski wyciągnij sam ;)

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 17:02
autor: maxkow
jest podobno w Wroclawiu firma co wywala to dziadostwo z wydechu , robi porzadek w kompie ze nie wywala bledu . Auto lata normalnie i juz do konca zywota auta mamy problem wyeliminowany. Nie wiem jedynie czy robia to w lexusie , na pewno wywalają filtr w maździe . Kolega co robil to w mazdzie stwierdzil nawet , ze auto mniej pali i lepiej sie zbiera.

Re: Filtr cząstek stałych

: 6 lip 2012, o 20:10
autor: Mariano
KRYSPIN pisze:
raszcom pisze:115 tyś
nic nie sprawdziłem nie mam jak
no to zacznij od sprawdzenia kodu błędu, bo przyczyn zapalenia się checka jest wiele.. chyba, że jest jakiś szaman na forum

a że tak profilaktycznie spytam EGR był czyszczony? też może zaświecić checkiem jak zapchany więc nie panikuj i sprawdź
podobnie jak kolega obstawiam P0400 :) choć jak piszecie przyczyn może być wiele, więc nie panikuj raszcom i zacznij od sprawdzenia! ;)

Re: [is220]Filtr cząstek stałych

: 5 maja 2013, o 10:31
autor: ralph.noszczyk
ja swój filtr wyrzuciłem rok temu, od tej pory święty spokój! spalanie od razu mniejsze 7.2/miasto
żałuję, że nie zrobiłem tego od razu po zakupie, już dawno by mi się zwrócił koszt w niższym spalaniu

Re: [is220]Filtr cząstek stałych

: 26 lip 2013, o 23:08
autor: felko
Witam

Mam to samo. Zrządzeniem losu kontrolka zapaliła mi się w drodze do ASO Toyoty jadąc po płyn chłodzący. W ASO na komputerze od razu dali diagnozę -Filtr cząstek stałych.
Tu pojawia się moje pytanie do fachowców:
Samochód kupiłem po małej przygodzie, mianowicie po czymś się przejechał i ma małe wgniecenie na filtrze cząstek stałych 0,5-1 cm głębokości.
W Toyocie zaproponowali wypalenie chemiczne, ale bez gwarancji, że problem będzie rozwiązany. Nie ma pewności czy filtr nie jest uszkodzony i czy to nie jest przyczyną. Auto ma dosyć mały przebieg 88 tys i wydaje mi się dziwnym fakt, że przy takim przebiegu filtr już zdążyłby się zatkać. Auto pali sporo ok 13 l miasto, 10-11 l trasa, do tego zanim turbina się wkręci na jedynce i dwójce bardzo słabo się zbiera (wiem, że "ten typ tak ma", ale tutaj jest naprawdę kiepsko) , więc problem z filtrem dodatkowo mi przeszkadza.

Jak myślicie warto ryzykować zmarnowanie kasy na wypalanie filtra (ta przyjemność 900 PLN) czy lepiej zacząć rozglądać się za nowym/używanym w rozsądnych pieniądzach? (w ASO wycenili nowy na 5k pln)

Może znacie jakieś godne polecenia miejsca w Krakowie/Małopolsce gdzie da się zregenerować/"wypalić" poza ASO albo wiecie czy i jak da się samemu spróbować przeczyścić go w "trybie serwisowym"?

Re: [is220]Filtr cząstek stałych

: 27 lip 2013, o 08:28
autor: Krzysiek_pk
Na poczatek powinieneś może przepalić go może na wyższych obrotach na dłuższej trasie jeśli na codzień jeżdzisz po mieście.

Ja się też poważnie zastanawiałem na wyrzuceniem tego ustrojstwa, szczególnie jak ma do tego dojść niższe spalanie.
Znalazłem na sieci w krk coś takiego vtech.pl ponoć chcą ok tysiaka za taką przyjemność.
Ale musiał byś ich osobiście sprawdzić czy są godni uwagi.