Lexus - Forum

Czesc

w moim 220d z 2008r (125tys. km) zapalil sie dzisiaj ten blad.
Skasowali go w serwisie Toyoty ale powiedzieli ze musze kupic nowy albo zaryzykowac czyszczenie.
Pytanie ile bede mogl pojezdzic zanim mi znowu wyskoczy ten blad? Czy jest szansa ze przejade ok 5tys km gdyz jestem obecnie z granica i nie chcialbym tutaj placic za wymiane.
Na forum czytalem ze jest firma we wrocku ktora zajmuje sie ich usuwaniem. czy ktos to przechodzil? nie ma pozniej problemu przy rejestracji z analiza spalin?

Pozdr
adam

U nas na razie pół biedy, ale jak usuniesz i capną Cię za granicą bez dpf to wrócisz na lawecie lżejszy o kilka tysięcy.. euro.

To jest chyba od egr.
Na poczatek przeczyść EGR powinno pomóc.
http://www.youtube.com/watch?v=eyNaDolC ... =fvwp&NR=1

U mnie zapalił się ostatnio P2002 po wyjeżdzie ze stacji benzynowej.
Pózniej dolałem tzw paliwa premium i problem zniknął póki co.

ok dzieki. na razie blad usuneli i jezdzi:)

jeśli jesteś z Wrocławia, to podjedź sobie do firmy Petrobaza na Bystrzyckiej, i kup to: http://www.millersoils.pl/produkty/prem ... generator/. I powinno być po problemie.