Właśnie zderzyłem się z kolejną rzeczą której nie wiedziałem o autach amerykańskich, a mianowicie na przeglądzie dowiedziałem się że nie mam tylnego przeciwmgłowego.
Już znalazłem na zdjęciach że w wersji EU była inna część lampy która podnosi się z klapą. Teoretycznie można pewnie ją wymienić, choć dostępność używanych jak zauważyłem jest zerowa. W ASO nawet nie chcę pytać... Ale poważniejsza sprawa to brak okablowania i przełącznika do włączania tych świateł, plus zapewne odpowiedniej kontrolki na blacie.
Czy znacie kogoś lub ewentualnie ktoś z Was bawi się w takie rzeczy? Polutowanie czegoś nie jest dla mnie czarną magią ale zabawa w przekaźniki i tym podobne kombinacje to już zdecydowanie wykracza poza zakres moich umiejętności.