Lexus - Forum

Witam
Miewam czasem taki oto problem, otóż jak odpalam auto to czasem nie włączy się radio. Nie pomaga pstrykanie guzikami, muszę zgasić samochód, odpalić jeszcze raz i wtedy działa wszystko jak należy. Nic innego się nie dzieje, wszystko ok.
Mam tak od początku, ale było to na tyle rzadkie że się nie przejmowałem, teraz jak zimniej się zrobiło to zaczęło częściej. Dodam że działo się też tak na innej sztuce, bo wymieniłem ze względu na zmieniarkę, więc to nie wina chyba samego radia.
Coś z prądem ? Akumulator siada, czy gdzie szukać winnego, albo co ewentualnie mogę sprawdzić ?
Z góry dzięki

Ja bym sprawił wiązkę i kostkę, bo może być przerwa w 12V lub 14VACC i nie załapuje za każdym razem. Teraz zimniej się zrobiło, to i przerwa się "zwiększyła"

To oczywiści moja luźna sugestia, od której bym zaczął

Nie miałem na razie kiedy grzebać w kablach, ale czy może to być też wina akumulatora, daje za mało prądu przy rozruchu i dlatego radio nie łapie ?
W owner manual znalazłem takie coś:
12.7V Fully charged
12.3V Half charged
11.9V Discharged

Mój po całej nocy pokazywał 12.1V więc prawie że rozładowany. Jeżdżę codziennie, więc nie miał się kiedy rozładować.
Umiera ?

najprawdopodobniej akumulator do wymiany

pytanie ile jeździsz codziennie, bo krótkie odcinki też rozładowują aku

dzida pisze:najprawdopodobniej akumulator do wymiany

pytanie ile jeździsz codziennie, bo krótkie odcinki też rozładowują aku

no tu może być problem właśnie, bo to ok. 9 km w jedną stronę. Fakt że przez miasto, więc korki światła itd. ale mało.

mogło być gorzej u mnie jest 4km w jedną
u mnie radio czasem się zawiesi wyświetlając napis "LOAD" (muzyka wtedy leci) i działa tylko wyłączenie pokrętłem, więc szybki reset można zrobić