Odpalanie z pilota

Wszystko co związane z problemami w układzie elektrycznym.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: owczar »

To system aktywny, nie pasywny. Taki myk nie przejdzie.
kale
Lex user
Posty: 62
Rejestracja: 9 maja 2014, o 23:18
Model Lexusa: brak jeszcze, narazie Toyota
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: kale »

Do webasta drugi aku bezwzględnie.
nie mogę sobie pozwolić na rozładowanie baterii
Mało które auto wyposażone w webasto posiada drugi akumulator. Webasto kontroluje napięcie na akumulatorze i jeśli jest poniżej określonej wartości nie włączy się bądź wyłączy jeśli granica została przekroczona w trakcie pracy. Możliwości żebyś nie odpalił raczej nie ma.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: owczar »

Może i mało które, ale trzeba rozróżnić dogrzewacze i ogrzewania postojowe. Przykładowo wszystkie Mazdy wyposażone w to drugie miały dedykowany akumulator. Jeśli chcesz w pełni korzystać z dobrodziejstw tego urządzenia to niestety musisz mieć osobny akumulator. Te limity napięcia w thermo top c są bardzo niskie. Przykładowo w moim jest 10,8 V. Odpalić auto przy takim napięciu podczas mrozów jest niemożliwe, nawet lekko tozgrzane. Temat przerabialem i współdzielenie akumulatora go zabija. Miałem o 20Ah wiekszy niż dedykowany. Jako nówka pierwszą zimę dawał radę. Drugą auto ze 3 razy nie odpalilo. Włączam na 15-25min na postoju. Akumulator trafił na gwarancję, bo utracił okolo 30% pojemności. Roszczenia zostały odrzucone - opad masy czynnej. Zgodnie z instrukcją nie można go cyklicznie rozladowywac nawet o 10% pojemności. Jak mam 74Ah, to zimą do dyspozycji mam jakieś 45. Jak webasto wciągnie 10Ah, to już 20% pojemności. I tak dwuletnia Yuasa zakończyła żywot, a żonę musiałem 3 razy odpalać z kabli. Po 3 razie wpadł drugi akumulator.

Można użyć jednego aku, ale pod warunkiem że jest przystosowany do pracy cyklicznej - niektóre agm i żelowe. Jednak jego życie można z góry policzyć. Po kalkulacji wychodzi taniej dodatkowy mały akumulator, nawet gdybyś miał go zmieniać co 2 lata.
Ostatnio zmieniony 14 paź 2015, o 09:25 przez owczar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: maniek_ls400 »

kale pisze:
Do webasta drugi aku bezwzględnie.
Możliwości żebyś nie odpalił raczej nie ma.
Jeśli jest dobrze zintegrowane/dedykowane. Kilka razy mój LS400 ledwie, ledwie się podniósł po używaniu webasto przy dużych mrozach.
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Awatar użytkownika
endrju1
Lex Master
Posty: 1019
Rejestracja: 13 lut 2015, o 17:11
Model Lexusa: is200
Skąd:: LLB
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: endrju1 »

Zacznijmy od tego, że prawdziwe webasto nie jest elektryczne, a na paliwo... Wg mnie przy prawdziwych mrozach żaden elektryczny podgrzewacz nie jest w stanie ogrzać wnętrza auta, do tego trzeba by było dmuchawę ok 1kW, a taka na akumulatorze 20Ah pochodzi przy dobrym wietrze kilka minut i ledwo lekko ogrzeje wnętrze, nie mówiąc nic o silniku.
Ale jako że auto tak jak piszesz stoi na prywatnym terenie, to najmniej problematycznie (i co najważniejsze bezingerencyjnie) i najtaniej było by wieczorem pociągnąć przedłużacz z domu i w aucie wstawić farelkę czy inny grzejnik elektryczny, a potem w domu z rana podłączyć do gniazdka.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: owczar »

A kto tutaj pisał o elektrycznych podgrzewaczach? :)
Awatar użytkownika
endrju1
Lex Master
Posty: 1019
Rejestracja: 13 lut 2015, o 17:11
Model Lexusa: is200
Skąd:: LLB
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: endrju1 »

To skąd takie pobory prądu, że trzeba drugi aku? Pompka + wentylator aż tyle prądu nie biorą.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: owczar »

Hmm, no to byś się zdziwił :)

Pompka wody, pompa powietrza (która naprawdę ostro się kręci), pompka paliwa, grzałka w fazie rozruchu ssie prąd jak glupia. I na deser dmuchawa, która w zależności od obrotów wciągnie sama więcej niż webasto. Jak masz climatronic to dodatkowo zasilasz układ sterowania z tyrystorem albo robisz uklad zasilania z redukcją napięcia żeby ograniczyć obroty dmuchawy.

I ostatnia kwestia. Przy -20 masz do dyspozycji 60% procent pojemności. Jak weźmiemy pod uwagę ze z każdym cyklem pojemność spada to okazuje się, że masz może 40-45 % pojemności nowego w temp 20 stopni.
kale
Lex user
Posty: 62
Rejestracja: 9 maja 2014, o 23:18
Model Lexusa: brak jeszcze, narazie Toyota
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: kale »

owczar 3 lata temu zakładałem w swojej corolli ThermoTop C (analogowe, pełne ogrzewanie nie dogrzewacz) bez drugiego akumulatora. Przez 3 zimy ani razu nie miałem problemów z odpaleniem auta. W zimie bardzo często bywam w górach.Miałem kilka razy sytuację, że webasto nie ruszyło z powodu słabego akumulatora ale po jeździe i ponownym włączeniu ruszyło. Być może ktoś wielokrotnie odpalał auto i jeździł na krótkich dystansach uprzednio włączając Webasto.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Odpalanie z pilota

Post autor: owczar »

U mnie webasto zawsze ruszyło ale rozrusznik juz nie. Wszystko zależy od progu ustawionego w piecu. U mnie jest 10,8. Niskie - ale może właśnie pochodzi z auta gdzie było dedykowane aku. Auto jest uzytkowane na odcinku 25km - czas jazdy 30 - 40 min. Webasto jest odpalane za każdym razem. Może gdyby był próg 11,6 jak w niektórych piecach to nie byłoby problemu z odpaleniem auta - ale nie mógłbym go używać 2 razy dziennie przed i po pracy. Ale cóż za pożytek z webasta jak nie mogę go odpalić bo jest za niskie napięcie... Wszystko zależy od warunków użytkowania. Moje jest używane intensywnie. :)

Wczoraj pisałem z kolegą - pytałem czy jego aku jeszcze żyje. Odpisał ze tak, się webasto nie odpala na postoju przez spadek napięcia. Moje odpali nawet na 11v.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości