Lexus - Forum

Witam
Jakiś czas temu okolo listopada przestał działać kierunek tył prawy. Zdjąłem lampę, zmieniłem żarówkę i działało. W grudniu miałem znów taką samą akcje, zdjąłem lampę, nowa żarówka w ręku, ale ta która była w lampie okazała sie dobra. Wyjąłem i włożyłem ponownie, świeci. Jescze raz miałem tak, że przestała świecić, auto stało w garażutrzy dni, wyjeżdzam świeci.Teraz około dwa tygodnie temu, znów przestało świecić, zdemontowałem, żarówka ok. Teraz kierunek wogóle nie świeci, gdy załącze kierunek miga mi stop w tylnej szybie i światło tylne led.

zdjełem
wyjełem?

też mieszkam w warszawie ale takiego języka jeszcze nie miałem okazji opanować


może masz auto ze stanówi i po powodzi?

a jak nie to może być to wigloć, albo jakieś zwarcie - polecam sprawdzić wiązkę - lub wizyta w ASO

Kolego, czasami pisanie na ekranie telefonu, jak auto stoi na światłach tak sie kończy.
Auto salon PL, żona jeździ od nowości.

to sprawdz wiazki (gwarancja się skonczyla)?

Auto odebrane w marcu 2015 to chyba juz po gwarancji?

Prawdopodobnie problem został rozwjązany. Zdemontowałem lampę, pierwszy kawałek wjazki do pierwszej wtyczki. Kabel masowy z żarówki nie dochodzi do pierwszej kostki w wjązce. Zdjąłem koszulkę z wjązki, a tam łączenie grubego kabla masowego z żarówki z masowym cienkim z leda, za pomocą metalowej małej opaski. Kombinerki w rękę, zciśnięcie i działa kierunek. Przelutowałem tą złaczkę, działa. Teraz czas na obserwację.