Witajcie, chciałbym się Was zapytać o pewną sprawę. Otóż wczoraj odpaliłem samochód i nie zgasły mi wszystkie kontrolki. Świecił się na czerwono akumulator oraz na pomarańczowo ta "konewka" ( sorki za określenie) od oleju i .... chyba to jest kontrolka filtru powietrza (?). Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu kontrolki zgasły lecz po kolejnym zgaszeniu silnika i uruchomieniu go znów się świecą. Wróciłem do domu ze świecącymi kontrolkami i faktycznie, ładowania nie było bo rano aku dychał resztką sił, więc poszedł do ładowania. Ale.... co ma wspólnego brak ładowania z poziomem oleju, który nonen omen jest dobry, no i ten filtr powietrza ?
Ktoś ma jakieś doświadczenie z naprawą alternatora w LS ? Kupował ktoś nowy, lub regenerował regulator napięcia ?