Lexus - Forum

Hej,
Zauważyłem, że kiedy uruchomię ogrzewanie szyb/lusterek, ewentualnie ogrzewanie foteli napięcie spada mi do około 12V (przy uruchomionym silniku) lub do około 10V przy zgaszonym.
Jako że auto mam kilka miesięcy, a zauważyłem to dopiero teraz (wcześniej tego na 80% nie było) chciałem zapytać czy to normalne (w co grubo wątpie).
Bardziej stawiam na jakąś usterkę/zużycie w układzie ładowania. Zaświtało mi też czy winny może być stary akumulator? (Który jak narazie sprawuje się bez zarzutu, mimo pogody).

Proszę o jakieś wskazówki, jak to zbadać.

Pozdrawiam

Sprawdz jakie jest ładowanie na uruchomionym silniku przy wyłączonych odbiornikach a następnie przy włączonych. Sprawdz klemy czy nie są luźne albo zaśniedziałe. Najlepiej posmarować smarem miedzianym po wyczyszczeniu. Jeżeli to nie pomoże to może być kilka przyczyn. Jeżeli masz przy włączonym silniku ładowanie 10, 12 V to prawdopodobnie szwankuje regulator napięcia w alternatorze....może szczotki, trzeba sprawdzić. A może masz wpięty w aucie jakiś pożeracz prądu wzmacniacz, przetwornica itp....?


aaaaa jeżeli masz 12 V na wyłączonym silniku to aku jest ok, ale jeśli nie będzie alternator go doładowywać to niedługo go trafi....

Opiszę dokładniej (na podstawie seryjnego voltomierza, więc skala "na oko"):
Napięcie na włączonym silniku bez dodatkowych urządzeń: powyżej 14V ;
Napięcie pod obciążeniem radia, nadmuchu, świateł: powyżej 14V;
Uruchumiony silnik + ogrzewanie szyb/lustrerek: 12V;
Uruchomiony silnik + ogrzewanie obydwu foteli: 12V;

Aha jeszcze dodam, że jeżeli napięcie spada o te +-2V, to tylko na jałowych obrotach, kiedy podgazuję, napięcie wraca do >14V.

Zgaszony silnik + ogrzewanie szyb: 10V;
Zgaszony silnik + radio : 12V.


Wygląda na to że duże obciążenie układu elektrycznego (ogrzewanie) powoduje spadek napięcia o jakieś 2V, niezależnie czy silnik pracuje czy nie -wnioskuję z tąd że alternator jest ok. Czy możeliwe zatem że wina leży tylko i wyłącznie po stronie aku? (który auto zapala bez przeszkód, nawet przy -12 stopniach).

Pozdrawiam

Z tego co napisałeś wygląda na to że wszystko jest ok. Podgrzewanie szyb czy foteli jest bardzo prądożerne działanie podobne jak zwyczajna grzałka do wody które zżera ogromne pokłady. Jeżeli ładowanie masz 14 z kawałkiem to jest jak najbardziej prawidłowe a przy wyłączonym silniku z włączonymi "podgrzewaczami" spada na 10 to też jak najbardziej prawidłowo. Jak będę miał chwilę to sprawdzę u siebie i Ci napisze ale według mnie jest wszystko w porządku.

Hmm no bardzo by mnie to ucieszyło, z tym że wczoraj przy dużych mrozach, kiedy auto stało na jałowym z włączonym ogrzewaniem (około 12V na voltomierzu) zaczęły delikatnie przygasać kontrolki, czego wcześniej na bank nie było. Tak jakby jednak miał ciut mało napięcia. Może szukam dziury w całym, ale mam wrażenie że aż tak dużego skoku w napięciu nie powinno być.

Poza tym, kiedy podgazuję, napięcie wraca do >14V, nawet przy ogrzewaniu szyb. A może luźny pasek od alternatora?

luźny pasek by się ślizgał zwłaszcza przy dużej wilgotności jaką teraz mamy. sprawdź te klemy czy są dobrze przykręcone i czyste.

jak stary akum , sprawdzić stan płynu w aku jak jest taka możliwość, oczyścic klemy, naładować przez prostownik.
objawy wyglądają mi na słaby akum, mrozy dają w kosć akumulatorowi, do tego wszystkie media potrafią wyssać z niego troche mocy

A jakąś pojemność ma aku? Katalog InterCarsa mówi o 70Ah/630A. Ja mam u siebie wsadzony dosyć nowe aku ale 60Ah/560A i jest on za słaby co objawia się na biegu jałowym przygasaniem świateł. Więc może masz podobnie że jak zwiększysz obciążenie to aku nie daje rady.