Sprężynka tylnych hamulców GS33/IS200

[Mateusz L]

Z drugiej strony miałem zamontowane w sposób, jak na zdjęciach poniżej ( chyba z godzinę zastanawiałem się, jak to ostatecznie zrobić i no jakoś nie bardzo mi to tak leżało, jak na zdjęciach z netu i youtube... :/. Dałem najpierw sprężynkę, później blaszkę, gdzie "uszy" dociskają sprężynkę, ale jednocześnie blokują się we "wrąbkach" w klocku. Wszystko ładnie się wpięło i naprawdę trzeba chcieć, żeby to rozebrać (niemniej jednak składa się tak samo, jak bez sprężynek- można wyjąć odciągając blaszkę, żeby "uszy" wyszły z "wrąbków" w klocku. Dociśnięcie sprężynki, jakby dodatkowo ją rozpiera. Tak, czy inaczej...piszczenie ucichło, ale to raczej kwestia przyszlifowanego delikatnie klocka (miał jakby "próg"), lub czyszczenia kanalika w klocku...albo przypadku i zaraz wróci ...Tak to złożyłem, sorry za jakość zdjęć:

http://zapodaj.net/0fcb26cb4ba7e.jpg.html
http://zapodaj.net/05af907932b04.jpg.html
http://zapodaj.net/d6a17eb1bff61.jpg.html

Zaznaczyłem kolorami, żeby było lepiej widać:
- zółty- "ucho" we "wrąbku" klocka.
- pomarańczowy - 'ucho".
- zielony- trójkątna część drucianej sprężynki, za "uchem".
- czerwony- element dociskający klocek.
- niebieski- element, którego odciągnięcie (do góry i w tył, tak, by "ucha" wyszły z "wrąbków" umożliwia łatwy demontaż blaszki dociskowej (tak, jak opisuje instrukcja).

PS. Na pierwszym zdjęciu widać przegięcie dolnej części drucianej sprężyny- jest niemal idealnie dopasowane do kształtu klocka i gdyby nie ono, to "objęcie sprężyny uszami, pasowało by idealnie, ale tak...no nie bardzo, bo by odstawała. Z drugiej strony, nałożenie blachy na sprężynkę nie przeszkadza w zatrzaśnięciu jej w klocku.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt