Strona 4 z 4

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 8 mar 2011, o 21:01
autor: klexus
nie ma problemu, Twój wybór jak bedzi git to bede tez sie cieszył.
Ja jednak uwazam ze hamulec to podstawa i tu nie ma dla mnie kompromisów.

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 8 mar 2011, o 21:10
autor: legato97
Jak do 1.5mm maja zjechac to nieciekawie juz, producenci podaja, ze zjechane ponad 2mm od nowosci tarcze nalezy wymienic. Ale nie zgadzam sie, ze lex to juz nie toczyc bo kicha, rozumiem zeby wyrownac, ale 1.5mm? Tu chodzi o bezpieczenstwo a nie zeby zaoszczedzic.

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 8 mar 2011, o 21:18
autor: janasek
2 mm? To nie wiedziałem że tak producenci zalecają. W takim razie jak w PL przeciętny Kowalski wymienia tarcze to mają one dużo mniej. :)

Bedzie git, tyle żę tarcza toczona inaczej się zachowuje, inaczej odporwadza ciepło i wtedy jest jeszcze bardziej podatna na skrzywienia. :) Ale przy spokojnej jeździe nadal powinna sobie poradzić z normalnymi obciążeniami.

Pozdro

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 8 mar 2011, o 21:24
autor: klexus
druga sprawa nie praktykowana u nas czyli przeciętna tarcza powinna mieć miękki klocek, a jak ktos szuka oszczędności kupuje najtańszy taki klocek grzeje tracze i wtedy mamy bicia

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 9 mar 2011, o 03:52
autor: Narf
klexus pisze:Może zapytam czy kopciło wam sie kiedyś z tarcz klocków??
Tak
klexus pisze:Ja jednak uwazam ze hamulec to podstawa i tu nie ma dla mnie kompromisów.
Tez tak uwazam, ale o tym pisalem juz wczesniej.
klexus pisze:druga sprawa nie praktykowana u nas czyli przeciętna tarcza powinna mieć miękki klocek, a jak ktos szuka oszczędności kupuje najtańszy taki klocek grzeje tracze i wtedy mamy bicia
czyli ze bicie tarczy winika z niewlasciwego klocka?
raczej nie, bicie tarczy to skutek, trzeba najpierw wyeliminowac przyczyne, bo bicie tarcz moze szybko powrocic, przyczyna moze byc przegub, piasta, niewlasciwy montaz, czytalem gdzies kiedys o tym, ladnie opisane bylo, ale znalezc nie moge

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 1 cze 2011, o 22:53
autor: warlik1
Toczenie tarcz powinien wykonywać fachowiec.Prawidłowe toczenie tarcz powinno wyglądać w ten sposób,że toczy się powierzchnie styku klocków i powierzchnie przylegająca do piasty.Wszystko za jednym zmocowaniem.Właściwie nie toczenie tylko zabielanie.Takie podejście gwarantuje komfort hamowania.Inna sprawa jeżeli tarcza była uderzona .Żadne toczenie nie pomoże.Jeżeli szarpie kierownicą przy prędkości od 100km/h,to najprawdopodobniej wadliwe tarcze hamulcowe,złe opony,krzywe felgi,nie wywazone koła.

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 6 cze 2011, o 12:24
autor: klasyk
Widzę, że problem drżenia kierownicy w Ls'ach jest dość powszechny. Na innym forum opisałem swoje działania, związane z serwisem zawieszenia i hamulców. Tutaj syntetycznie:

1. Jeżeli kierownica drży wyłącznie przy hamowaniu - na początek warto przetoczyć tarcze. To tani zabieg a jego wykonanie nie jest w żadnym stopniu szkodliwe. Jeśli problem ustąpi, to możemy rozważyć założenie kominiarki i udać się do najbliższego banku, celem zdobycia środków na zakup nowych tarcz. Jeśli ktoś nie lubi chodzić w czapkach, może zmierzyć grubość tarczy po przetoczeniu i wyciągnąć wnioski.
Jeżeli problem nie ustąpi, to należy dokładnie wyczyścić przedni układ hamulcowy i sprawdzić funkcjonowanie zacisków, stan klocków oraz dokręcenie piast.

2. Jeżeli całe auto wpada w wibracje przy wyższych prędkościach a dodatkowo wyrywa z rąk kierownicę przy hamowaniu - na początek warto przetoczyć tarcze... i dalej patrz pkt 1.
Jeżeli tarcze są proste, to nóż skrawający ledwie je muśnie. Przecież skrawamy tylko te fragmenty tarczy, które są odchylone od osi. Filozoficzne pytanie, czy jakakolwiek tarcza jest całkowicie prosta po paru gwałtowniejszych hamowaniach, należy rozstrzygnąć w konkursie SMS'owym .
Oczywiście obróbka tarcz nie załatwi naszego problemu ale zawsze lepiej mieć radość z tego, że coś się udało zrobić, niż oglądać swoje minę w lustrze po wykonaniu paru telefonów do serwisów i ustaleniu ceny remontu zawieszenia. A taki remont nas czeka. Wybite gumowo-metalowe elementy przedniego zawieszenia nie tylko słychać ale i czuć w kierownicy. Tworzymy komplet z kominiarki, nabuzowanej hormonami narzeczonej oraz większego kolegi i likwidujemy batalion samurajów w ASO. Napady w innym miejscach są bezcelowe, bo zamienniki sworzni i wahaczy do LS'a z 1995r w Polsce nie istnieją. Jeżeli nie dysponujemy narzeczoną lub jej cykl hormonalny jest zaburzony, to pozostaje nam wizyta w warsztacie zajmującym się regeneracją wybitych elementów.

3. Jeżeli całe auto wpada w wibracje przy wyższych prędkościach, kierownica przy hamowaniu zachowuje się poprawnie a zawieszenie nie wykazuje żadnych luzów - to znaczy, że przetoczyliśmy już tarcze, zregenerowaliśmy zawieszenia ale... ulegliśmy marketingowym zabiegom sprzedawcy felg. Jego zapewnienia o kosmicznym pochodzeniu tytano-chromo-karbo-aluminium, technologii NASA oraz wersji 3D, mają się nijak do warsztatu Pana Sidorowskiego z Rejsu i zdjęć wykonanych Zorką 5 na potrzeby serwisu aukcyjnego. Wyważanie kół uzbrojonych w takie felgi, daje kapitalny efekt. Niestety tylko do momentu obciążenia ich ciężarem samochodu.

Pozdrawiam wszystkich miłośników obróbki skrawaniem.
PS. Ciekawe dlaczego tarcz do Lexusa nie powinno się przetaczać? Nie powinno się też regenerować sworzni i wahaczy. A tarcze w Camry, Corolli, Yarisie czy Polonezie Trucku - regenerować można? Nie dajmy się zwariować. LS to fajne auto ale to nie jest żaden zawieszeniowy fajerwerk. Wystarczy wziąć do ręki taki element, żeby się o tym przekonać.

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 6 cze 2011, o 21:06
autor: carinus
klasyk pisze:Widzę, że problem drżenia kierownicy w Ls'ach jest dość powszechny. Na innym forum opisałem swoje działania, związane z serwisem zawieszenia i hamulców. Tutaj syntetycznie:

Pozdrawiam wszystkich miłośników obróbki skrawaniem.
PS. Ciekawe dlaczego tarcz do Lexusa nie powinno się przetaczać? Nie powinno się też regenerować sworzni i wahaczy. A tarcze w Camry, Corolli, Yarisie czy Polonezie Trucku - regenerować można? Nie dajmy się zwariować. LS to fajne auto ale to nie jest żaden zawieszeniowy fajerwerk. Wystarczy wziąć do ręki taki element, żeby się o tym przekonać.
Stwierdzenie ze czegoś w lexach nie powinno się robić a robi się to w innych autach,można wytłumaczyć podejsciem mechaników-stac cię na lexa,to stać cię na częsci.To samo tyczy sie instalacji LPG-w polonezie wypada,w mercedesie już nie.

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 6 cze 2011, o 22:46
autor: klexus
posty poleciały do kosza, temat o biciu kierownicy a Wy o lpg :rtfm:

Re: [LS400] Bicie kierownicy przy hamowaniu

: 28 cze 2015, o 19:59
autor: grzesiek556
Problemem był wybity sworzeń górnego wahacza. Koszt regeneracji 250zł w Zielonce pod Warszawą.