Strona 1 z 1

[Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klimaty

: 26 wrz 2010, o 12:19
autor: maxkow
Problem pojawił się kilka miesięcy po zakupie - podjechałem do mega znachora w Będzinie - zajmują się klimami od niepamiętnych czasów i do tego jak u dobrego tatuatora - czekasz tydzień na wizytę. Chłopcy zrobili tak że nawet było fajnie - a tylko na kilka miesięcy - po 3-4 powoli delikatnie wracało do normy śmierdzenie.
wiem że nie robili ozonowania bo sam to zrobiłem ale panowie z warsztatu powiedzieli że ozonator to oni maja ale to prawie nic nie daje (smród fajek po jakimś czasie z auta wywabi nic ponad to) - więc nawet go nie używają.
Teraz mam problem że jak wyłączę AC to śmierdzi i to najbardziej jak auto postoi z 1-2h - wtedy to na maxa, jak zrobię parę km to mniej ale nadal.
Pożyczyłem ozonator ale pół nocy ozonowania nie pomogło - dodam że zapachy ambipur to mam dwa w aucie
Pytanie - ktoś się zna na tym? wie co może być? może ktoś rozbierał nawiew w gs IImk ? jest miejsce które jest niewidoczne a mogą zbierać się liście - chyba że coś zdechło i teraz wania. Może ktoś posiada schemat jak to wygląda - gdzie jest parownik może on jest uwalony - nie mam punktu zaczepienia - filtr powietrza jest nowy. help


by Thorgal1

Re: [Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klim

: 26 wrz 2010, o 12:19
autor: maxkow
ale to masz typowy zapach zagrzybionej klimy ,czy rozkładajace sie mięcho??
Kumpel tydzień woziłl kure na kolektorze wydechowym w trabancie smierdziało jak hu... ale jemu to nie przeszkadzało, dopiero przy tankowaniu zlukał ze cos jest przyklejone na kolektorze wydechowym.

Zrób tak
woniaj wszystkie kanały nawet te co idą na tył moze zlokalizujesz przy którym najbardziej wali

klexus

Re: [Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klim

: 26 wrz 2010, o 12:19
autor: maxkow
mysle ze jakies zwierzadko tam sie schowalo i zdechlo


tomekb

Re: [Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klim

: 26 wrz 2010, o 12:20
autor: maxkow
Thorgal1 napisał:

do tego jak u dobrego tatuatora - czekasz tydzień na wizytę.

Sory za offtop, ale spróbuj się umówić do juniora - byłem właśnie zapytać o dość dużą robótkę na klatce - termin... marzec przyszłego roku. U innych w tym studiu - wrzesień, październik


czak

Re: [Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klim

: 26 wrz 2010, o 12:20
autor: maxkow
A propo klimatyzacji - odpalam auto, właczam klime, po chwili przycisk od klimy na monitorze zaczyna mi migać-czyżby koniec freonu?
Poza tym zaczął mi chwilowo piszczeć pasek i w czasie jazdy na chwile zapaliła mi się kontrolka ładowania przy czym jednocześnie przestało działać wspomaganie.Jakies pomysły?Czy to tylko faktycznie koniec klimy a akumulator dostal przy probie wlaczenia klimatyzacji dostal za duze obciążenie i stąd kwiczenie paska?

rsz1981

Re: [Lexus]Smierdzi wręcz wali z nawiewów po wyłączeniu klim

: 26 wrz 2010, o 12:20
autor: maxkow
Sprawadz czy któreś z urządzeń napedzanych tym samym paskiem co klima wspomaganie, alternator, czy nie posypało sie łożysko albo kończy sie pasek , jak piszczy i swieci ładowanie to znak ze cos nie tak

klexus