Lexus - Forum

Panowie....jak widzę takie coś:

I słyszę czasami bulgotanie wody pod deską w kabinie to rozumiem, że muszę dolać płynu chłodniczego w korek po lewej(na zdjęciu ten u dołu)?:


A teraz....skąd mam wiedzieć jaki jest obecnie zalany płyn? Czy jak pomieszam różne to się coś stanie?
I jak będę dolewał to rozumiem że na tym plastiku będę widział płyn. I dolewać na zimnym czy na rozgrzanym?

Jak będziesz lał płyn to zobaczysz stan na tej ,,przeźroczystej" skali. Płyn można wlewać na dwa sposoby albo przez ten metalowy korek albo przez ten plastikowy (który opisałeś jako po lewej na dole) - i z niego dolewasz też do zbiornika wyrównawczego, ja przez niego zawsze dolewam..

Płyny można mieszać to jest trochę tak jak z olejem - lepiej mieć jakikolwiek niż nie mieć go wcale... Jak nie wiesz jaki był płyn i chcesz czysty układ to zrób płukankę układu chłodzenia i po tym będziesz wiedział jaki wlejesz...

Dolewasz zawsze na ZIMNYM!! nigdy na gorącym

Jednym słowem nie czekaj tylko zalej płyn tak żeby mieć do kreski i na następny dzień sprawdź jeszcze raz jego stan (zawsze trochę ze zbiornika wyrównawczego może jeszcze zejść do chłodnicy tym bardziej po czyszczeniu układu i zalaniu od nowa) albo płukanka i nowy płyn....

A....dodam, że właśnie poszedłem do samochodu i odkrecilem korek od chlodnicy i palcem dotykając plynu stwierdzilem....ze nie pachnie i nie ma barwy....

dommell pisze:A....dodam, że właśnie poszedłem do samochodu i odkrecilem korek od chlodnicy i palcem dotykając plynu stwierdzilem....ze nie pachnie i nie ma barwy....

Wysłane z mojego SM-G7102 przy użyciu Tapatalka

To dla pewności przeczyść układ i zalej nowy... Raz na jakiś czas powinno się zrobić takie czyszczenie bo jednak trochę syfu może się odłożyć w układzie tym bardziej jak auta mają już po te ok 15 lat...

Tak sie zrobi. Tymbardziej ze wlasnie spojrzalem z....ciekawosci i prrzezornosci na pasek rozrzadu. Zaczal sie strzepic. Wiec czeka mnie wymiana. To przy okazji i o to ogarne.

A jak sie takie plukanie robi?

dommell pisze:Tak sie zrobi. Tymbardziej ze wlasnie spojrzalem z....ciekawosci i prrzezornosci na pasek rozrzadu. Zaczal sie strzepic. Wiec czeka mnie wymiana. To przy okazji i o to ogarne.

A jak sie takie plukanie robi?

Wodą pod ciśnieniem cały układ przeczyszczasz żeby wypluło stary płyn i resztę syfów, a potem np. koncentrat zalać + płyn (tu już ile ludzi tyle metod, dobra moim zdaniem jest - zalać koncentrat albo jakiś środek do czyszczenia, następnie niech trochę silnik pochodzi i znów płukanka, a po niej już normalny płyn).. Chyba na forum ktoś nawet pokazywał zdjęcia w którym miejscu wpuszczasz wodę tylko nie pamiętam gdzie to było...
Pamiętaj, że po płukance jak zalejesz płynem to na następny dzień sprawdź stan bo Ci chłodnica jeszcze więcej wciągnie ze zbiornika wyrównawczego niż to co od razu zalejesz