Strona 1 z 2

(GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 5 gru 2016, o 23:14
autor: manlions
Czasem przy różnych nierównościach na drodze słyszę w przednim zawieszeniu skrzypienie, nie wiem czy to wahacze czy sprężyny czy coś innego. Sprężyny przednie mają 40%, tylne 60% z tego co pamiętam. Więc wiadomo niedługo je wymienię jak i amortyzatory. Ale wahacze przednie też bym wymienił i moje pytanie brzmi czy te wahacze (albo nowe z innej aukcji) są dobrej jakości i długo wytrzymają? http://allegro.pl/wahacz-przod-gorny-pr ... 83308.html

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 6 gru 2016, o 08:54
autor: lukas78
manlions pisze:Czasem przy różnych nierównościach na drodze słyszę w przednim zawieszeniu skrzypienie, nie wiem czy to wahacze czy sprężyny czy coś innego. Sprężyny przednie mają 40%, tylne 60% z tego co pamiętam. Więc wiadomo niedługo je wymienię jak i amortyzatory. Ale wahacze przednie też bym wymienił i moje pytanie brzmi czy te wahacze (albo nowe z innej aukcji) są dobrej jakości i długo wytrzymają? http://allegro.pl/wahacz-przod-gorny-pr ... 83308.html
Skrzypienie przeważnie powodują zużyte sworznie wahacza dolnego, lecz przy tak zużytych przednich amorkach, to one wraz ze sprężynami mogą skrzypieć, jak w wozie drabiniastym. Jeśli skuteczność przednich amorków masz na poziomie 40% to musisz je wymienić - samych sprężyn nie musisz natomiast wymieniać. Wahacze i inne elementy zawiasu firmy febest to szajs. Górne wahacze lepiej dać do sprawdzonej firmy do regeneracji. Dolne sworznie najlepiej kupić oem w aso.

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 6 gru 2016, o 14:28
autor: manlions
Dobrze, dziękuję za odpowiedź. O te dolne sworznie zapytam w aso katowice, a górne wahacze oddam do jakieś firmy do regeneracji, tylko wpierw muszę znaleźć jakiś porządny warsztat. Czyli sprężyn przednich nie muszę wymieniać? Ale jak bym trafił na nowe to myślę że też je wymienię. Jeszcze chciałem zapytać czy mogą być takie przednie amortyzatory? Czy też są słabe? http://allegro.pl/amortyzatory-lexus-gs ... 40291.html
http://allegro.pl/kayaba-amortyzator-pr ... 60172.html

Te skrzypienie występuje jak najadę przy parkowaniu na jakiś niski krawężnik, albo przy skręcie jak powoli z ulicy na plac wjeżdżam. A tak podczas jazdy w mieście, to nigdy go nie słyszałem mimo bardzo cichego wnętrza.

: 6 gru 2016, o 21:24
autor: siwyv
W Piekarach Śląskich jest dobry zakłady co regenerują wahacze.

Wysłane z aparatu.

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 6 gru 2016, o 23:54
autor: manlions
To nie daleko, mógłbym poprosić o adres? I przy okazji czy te amortyzatory które podałem w poprzednim poście nadają się czy są słabej jakości?

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 6 gru 2016, o 23:59
autor: lukas78
Są ok.

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 7 gru 2016, o 00:28
autor: manlions
Ok, dziękuję bardzo za odpowiedź.

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 7 gru 2016, o 10:26
autor: lukas78
Przy okazji grzebania w przednim zawiasie, zajrzyj obowiązkowo do stanu tulei dolnego wahacza (zwanego potocznie bananem) - przy jednej robocie warto go również uleczyć.

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 7 gru 2016, o 11:23
autor: manlions
Dobrze, a jeśli były by do wymiany to z allegro czy z aso? A może do regeneracji jeśli się da?

Re: (GS300 mk1) Przednie wahacze. Pytanie czy warto.

: 7 gru 2016, o 11:57
autor: addzik
Do GS mk1 firma SiberianBushing ma praktycznie komplet żółtych POLI.
Sam od nich brałem. Ceny mega w porządku i z trwałością zero problemów (z dopasowaniem również).
Gdybym miał robić zawias w MK1, tylko od nich tuleje. Zwłaszcza za taką cenę.