Lexus - Forum

Witam!
Jestem szczęśliwym posiadaczem IS 250 z 2006roku. Auto sprawuje sie bez zarzutów, ale od kilku tygodniu nasila się dziwne szuranie i chrobotanie w przednim prawym kole podczas hamowania. Dzwięk ten staje się najbardziej intensywny przy dohamowywaniu (ostatnia faza hamowania). Klocki i tarcze wymieniałem 10kkm temu.Szlak mnie już trafia, bo to szuranie jest coraz bardziej denerwujące. Co dziwniejsze hamulce całkiem dobrze łapią. Nie ma problemow z wyhamowaniem. Dodatkowo wbrew pozorom wcale nie robi sie to przy pierwszym czy drugim hamowaniu. Przykladowo rano odpalam jade i hamuje jest okay. Po kilku minutach hamuje i zaczyna szurac.Pojechalem na luzniejsza ulice i zaczalem katowac hamulce. Hamowal idealnie i zero jakichkolwiek zlych oznak. Wracam do domu, hamuje normalnie i znowu tarcie. Dodam, ze probllem dotyczy tylko przedniego prawego kola. Please HELP!!!

czy klocki sa orginalne
Czy sprawdziles czy tloczki chodza swobodnie
czy nie widzac gdzies rdzy na zaciskach

w I gen. przy klockach są blaszki które trzymają je w odpowiedniej pozycji. Może ta blaszka nie siedzi w właściwym miejscu i ona powoduję takie szuranie, lub klocek zmienia pozycję i czasem powoduje takie szuranie ??

Auto od nowosci serwisowane jest w Lexusie wiec klocki powinny byc oryginalne.Za tydzien jade do serwisu na wymiane pompy hamulcowej(wymiana darmowa-akcja serwisowa) to powiem zeby zobaczyli co jest grane.Wkurza mnie to szuranie

A może klocek jest luźny i w zależności jak się uułoży to hałasuje? A felga nie jest ciepła po jeździe (to by była oznaka grzania tarczy i wtedy już braku klocka-może wewnętrznego?) ?

Pozdro

Witam.
Zdjalem kolo aby zobaczyc czy wszystko gra.Wszystko jest na swoim miejscu.Natomiast znalazlem w oponie dosc srube dlugosci 3 cm ktora na szczescie sie nie wbila tylko schowana byla w biezniku.Pomyslalem ze to bylo przyczyna wiec pojechalem na testy.Niby wszystko ok ale po jakis 15min jazdy znowu to samo.Dziwiek jest taki jak by sie cos naprezalo przy wyhamowywaniu do zera.Wyglada na to ze tylko jedno przednie prawe kolo.Dziwne bo objawy pojawiaja sie dopiero po jakis 15 min jazdy.Co to moze do licha byc????

Czy ktos wie co to moze byc????.Bardzo mnie to drazni

Jeżeli nie potrafisz znaleźć przyczyny usterki to zrób jazdę próbną z mechanikiem z jakiegoś warsztatu lub ASO i wtedy może znajdziecie przyczynę?

A może wpadłeś w jakąś dziurę tym kołem i uszkodziłeś piastę/łożysko? Raczej rzadki przypadek ale się czasami zdarza...

Pozdro