Kolego !!!
Zanim kupisz wymarzonego GSa sprawdz pierw jakie ma amory - adaptacyjne czy zwykłe.
Nie wiem jakim budzetem dysponujesz i czy celujesz w polifta czy przed?
Z tego co mi wiadomo to GSy po lifcie czyli 2008r miały już adaptacyjne , czyli drozsze, koszt 1600 z hakiem szt.
Może te przedliftowe np w wersji prestige czy z 430 tki tez miały, tego nie jestem pewien, ale do czego zmierzam.
Jak już znajdziesz swojego wypatrzonego Tłuścioszka sprawdż czy miał wymieniane amory, ich zywotność to ok. 130-160 tyś km, jak nie były wymieniane masz podstawe do sporej negocjacji ceny !!!
Mi wybiło równe 130 tyś i zaczął bić.
Zakupiłem gwint ISC od Klemensa i jestem MEGA zadowolony.
Masz możliwość regulacji wysokości jak i 32 stopniowa reg.tłumienia.
Zanim zakupiłem gwint mocno sie zastanawiałem.
Znalazłem kolegę z forum, teraz juz chyba mało aktywny, który miał bądż ma jeszcze GSa 300 mkIII polifta i chyba jako jeden z pierwszych założył gwint do tej budy i mocno zachwalał.
Mowił, że spadku komfortu nie odczuł wogóle
Co do komfortu porównując gwint a amory ori za bardzo sie nie wypowiem bo zabieg był wykonywany jednocześnie z nałożeniem nowych rolek o rozm.20" , wiec jak na zime wrzuce 17 "na których wczesniej sie toczyłem bede mogl cos wiecej powiedzieć.
Na chwile obecną mając masywną rolkę i tak nie narzekam, obawiałem się, że będzie dużo gorzej
Pozdrawiam