Potwierdzam opinie poprzedników odnośnie Michelin - przetestowałem trzy modele.
Pilot Sport 3, Pilot Sport 4 i Pilot Super Sport - w mojej ocenie każda zasługuje miano idealnej dla Lexusa, a po obniżeniu samochodu (obecnie Pilot Sport 4 z tyłu) jestem w stanie jeszcze bardziej podkreślić jak pewnie prowadzi się samochód zarówno w zakrętach, jak i przy dużych autostradowych prędkościach.
Abstrachując jednak od Michelin, postanowiłem sprawdzić ile prawdy jest w opiniach osób zachwalających oponki Toyo Proxes T1 Sport.
Zakupiłem i założyłem na przód - testowane już w zróżnicowanych warunkach i jestem pod wrażeniem, gdyż cenowo są ciekawszym rozwiązaniem porównując z Michelin.
Nie testowałem jeszcze ich na tylnej osi, ale jak już Mich'ki się zużyją to przerzucę i wtedy będę w stanie coś więcej na ich temat powiedzieć.
Wydaje mi się, że sprawa opon to kwestia bardzo indywidualna - za Michelin dla mnie osobiście przemawia fakt, że w porównaniu z konkurencją, mają twardsze boczne ścianki, co w mojej ocenie niwelowało efekt "pływania" w GS mk3 (na oryginalnych sprężynach czułem, że jest zbyt miękko) i samochód po prostu "jak ręką odjął" prowadzi się pewniej.
