Lexus - Forum

Witam, jak w temacie auto nowe z salonu przebieg 40K, od jakiegoś czasu zwróciłam uwagę że jak auto jest zapakowane to miałem wrażanie ze lewe tylko koło bardziej sie "chowa" niż prawe. Raz zauważałem, raz stwierdzałem ze jest ok, Wczoraj zmierzyłem wysokość nadkoli wszystkich i okazało sie ze lewa strona jest ok 5 mm niżej niż prawa zarówno na zapakowanym jak i rozpakowanym aucie.
Odpowiednio na pustym: prawy przód 67,7cm , lewy przód 67,2 cm, Prawy tył 66 cm, lewy tył 65,5 cm.
Autem nie zaliczyłem żadnego krawężnika, progu, dużej dziury, Proszę o sugestie co może być przyczyną, zgłoszę sie też do ASO, ale obawiam sie ze usłysze ze wszystko jest w porządku i tak ma być...

ASO stwierdziło ze wszystko ok, wg. nich różnica moze wynisic to 1 cm - to raz, dwa - że pomiar przez oś koła do najwyższego punktu nadkola nic nie wnosi i w ogóle jest nie miarodajny, a po trzecie nowe auto na salonie tez nie ma równej wysokości... (nie sprawdzałem i nie szalałem z miarką na salonie). Dodam ze od aby auto jechało na wprost muszę miec lekko przekręconą kierownicę w prawo, co niby nie przeszkadza ale niesamowicie wk***wia, zwłaszcza ze poruszam sie głównie trasą S - sprawdzali i geometria ok.
Czy któryś z uzytkowników is 200t moze sprawdzić u siebie jak czy "normą" jest przedstawiony stan rzeczy?

o sam sobie odpowiem , ASO problemu nie widziało, i olewało, słowo klucz.. rzeczoznawca... pomiar strona lewa - prawa - różnica wysokości ok 8 mm - 1 cm.
ASO poleciło ze pomiary zrobią odpłatnie, a jak sie potwierdzi to usługa gwarancyjna. W blacharni Toyoty chłopaki pomierzyli auto i okazało sie ze lewa przednia sprężyna ma ok 5 mm mniej niz prawa. Reasumiując: wymiana sprężyn przód + przekładka tyłu lewo prawo - rozwiązało problem. Szkoda tylko ze trwało to rok zbywania kosztem dwóch sprężyn które kosztują 1/3 przeglądu które robie co 4 m-ce (duze przebiegi).

Standardowe "ten typ tak ma"

Z ciekawości, robisz 200t 15k / 4 msc
Jaki tam jest przebieg ? oprócz tego zawieszenia wszystko ok?
Nie było problemu z blokowaniem kierownicy ?

aktualnie 120 kkm (jeszcze nie pykły 3 lata), oprócz tego zawieszenia wszystko bez zastrzeżeń. Co rozumiesz pod pojęciem blokowanie kierownicy?

doktor4g pisze:aktualnie 120 kkm (jeszcze nie pykły 3 lata), oprócz tego zawieszenia wszystko bez zastrzeżeń. Co rozumiesz pod pojęciem blokowanie kierownicy?

ooo to dobrze

Opisywałem to już, miało to kilka osób w Polsce: https://www.clublexus.com/forums/is-3rd ... -post.html
Przy pewnych łukach drogi zaczyna się lekko blokować kierownica, trzeba mocniej ją kręcić i pojawia się objaw takiej zębatki/trybu - czuć przeskoki.
Generalnie dawno tego nie miałem, ale jak jeździłem jedną trasą to non stop, efekt chyba ułożenia zakrętów.
Sam układ kierownicy jest elektryczny, a problemem może być zębatka co wymieniono Panu w Kalifornii...

Mam tak samo, w drodze do pracy w pewnych zakrętach dość często odczuwam objaw koła zębatego. Zgłaszałem problem w ASO - wg nich wszystko jest ok :/

Tak, dokładnie ten sam przypadek ; )
Tu akurat ASO chciało robić jazdy testowe... no ale to ciężko wyłapać i odpuściłem.
W testach które wykonywali nie widzieli problemów.
Jak widać po USA, to jednak jest do wymiany układ kierowniczy ;/