Lexus - Forum

Ja w temacie nadszedł czas na wymianę klocków hamulcowych (TYLNYCH)bo już mam chyba same okładziny
Co proponujecie dobrego w dobrej cenie ?

Polecam TRW (czerwone). Bardzo dobre ciche klocki w granicach 100 zł. Są miękkie super sprawdzają się w mieście przy częstym hamowaniu.

pku84 pisze:Polecam TRW (czerwone). Bardzo dobre ciche klocki w granicach 100 zł. Są miękkie super sprawdzają się w mieście przy częstym hamowaniu.

Hmm dziś pytałem o te klocki (TRW) i cena jest trochę wyższa 189 zł , znalazłem jeszcze inne o nazwie MK KASHIYAMA (Japan) za 90 zł a najśmieszniejsze jest to że we wszystkich katalogach to te same rozmiary klocków pakuje się do :
-IS200
-GS300
-SC430
ktoś zakładał te (KASHIYAMA) ? pytam bo są na miejscu i nie trzeba czekać

Lex pisze:...znalazłem jeszcze inne o nazwie MK KASHIYAMA (Japan) za 90 zł a najśmieszniejsze jest to że we wszystkich katalogach to te same rozmiary klocków pakuje się do :
-IS200
-GS300
-SC430
ktoś zakładał te (KASHIYAMA) ? pytam bo są na miejscu i nie trzeba czekać

Ja mam założone klocki KASHIYAMA brązowe (podobno są trzy kolory, ale nie pamętam jakie, te brązowe są podobno najgorsze) na przodzie. Tylko takie były na stanie do mojego modelu, zresztą dowiedziałem się o tym po fakcie jak je już zakupiłem. Troszkę, czasami piszczą, jeźdzę na nich możę jakieś 3 tygodnie i już się troszkę chyba zgrzały bo troche, bardzo delikatnie słychać że trą przy lekkim hamowaniu. Muszę je chyba zdemontować i przeczyścić... może cos pomożę a jak nie to wymiana na nowe. Podobno jest to produkt japoński, ale pakowane są w PL.

Pozdro

janasek pisze:

Lex pisze:...znalazłem jeszcze inne o nazwie MK KASHIYAMA (Japan) za 90 zł a najśmieszniejsze jest to że we wszystkich katalogach to te same rozmiary klocków pakuje się do :
-IS200
-GS300
-SC430
ktoś zakładał te (KASHIYAMA) ? pytam bo są na miejscu i nie trzeba czekać

Ja mam założone klocki KASHIYAMA brązowe (podobno są trzy kolory, ale nie pamętam jakie, te brązowe są podobno najgorsze) na przodzie. Tylko takie były na stanie do mojego modelu, zresztą dowiedziałem się o tym po fakcie jak je już zakupiłem. Troszkę, czasami piszczą, jeźdzę na nich możę jakieś 3 tygodnie i już się troszkę chyba zgrzały bo troche, bardzo delikatnie słychać że trą przy lekkim hamowaniu. Muszę je chyba zdemontować i przeczyścić... może cos pomożę a jak nie to wymiana na nowe. Podobno jest to produkt japoński, ale pakowane są w PL.

Pozdro

janasek klocki przeczyscimy i bedzie gitara.pamietaj ze tarcze tez nie sa nowe i klocki sie musza do niej ulozyc.Lex potrzebuje tylne wiec tymbardziej starczy kashiyama.ja jezdzilem na nich w hiluxie i bylem zadowolony{mialem je na przodzie}
jutro sprawdze co moge zalatwic i w jakiej cenie
Lex dam znac na priva

kashyiam nie polecam zepsoly mi tarcze po 7000km sa bardzo twarde a ori tarcze miekkie i nie pasi mimo wszytkam polecam trw w is sa te same hamulce co w gsie

rsz1981 pisze:Jakis czas temu sam szukałem klocków i takie dostałem propozycje cenowe w http://www.tgauto.pl

klocki hamulcowe TYŁ:
- Ferodo: 154zł
- TRW: 129zł
- EBC serii Greenstuff (do sprowadzenia na zamówienie): 279zł

sam brałem TRW.

EBC - stosunek jakosci do ceny nie jest adekwatny
TRW - nie znam, wiec sie nie wypowiem
Ferodo - u siebie mam DS i jestem mega zadowolony.
Ja bym wybral Ferodo, chociaz na tyle to nie musi byc kosa

Ja bym wybrał TRW i miał głowe spokojną że się nic nie bedzie dziać... zapłacić te 30 zł. więcej i spokój.
Lex, ale w IC kup klocki na jakąś firme (np. jakiś znajomy ma nr klienta w IC) to wtedy jest przecież troche taniej...

KASHIYAMA brązowe sa twarde i niszcza mocno tarcze (sporo opini na necie znalazlem), sa jeszcze KASHIYAMA czarne- takie mam i sprawuja sie dosc dobrze , mocno nie brudza i nic nie trze , mam jeszcze komplet ferodo w zapasie (myslalem, ze sie klocki koncza , a okazalo sie przy wymianie , ze szczeki hamulcowe po prostu byly strasznie zasyfione i klocki sie blokowaly), aczkolwiek tyl nie ma duzych obciazen wiec pewnie kazde klocki sie nadadza , oby tylko mocno felg nie pylily

Odradzam KASHIYAMA czarne. są strasznie miękkie. skończyły mi się po 8 tys km. Nie wiem do dzisiaj jak to możliwe....właściwie nikt nie wie. Sam je zmieniałem, a po 8 tyś zaczęło piszczeć....ściągam koło zaglądam a tam goła blacha. Nie wiem może źle trafiłem na jakąś "wadliwą" sztukę u nas w kraju to możliwe. Przód też wtedy zmieniałem na TRW i miał normalne ślady zużycia Polecam TRW mam je na obu ośkach, nie pylą i nie piszczą.