Lexus - Forum

Witam.
Chciałbym opisać problem dt prowadzenia auta:
Po przejechaniu kilku kilometrów odczuwam dyskomfort w prowadzeniu auta.
Problem polega na tym iż przy drobnych korektach kierownicą z lewa do środka (wyłącznie!!!) czuć przeskok na kierownicy, jakbym jechał w koleinach, przy głębszych korektach tego nie czuć.
Czyli przy powrocie na punkt zerowy czuję to wyraźnie. Jakby był luz na kierownicy.
Problem nie zawsze występuje co jest szczególnie frustrujące,
Pomimo wielokrotnych wizyt w serwisie ASO i przetrzepaniu auta, nic nie znaleziono, ani nie potwierdzono żadnego problemu.
Jednak bardzo mi to przeszkadza i żadnym innym aucie nawet ekstremalnie tanich i prostych takich doświadczeń nie ma.
Proszę o pomoc gdzie i kto to może ogarnąć ? (W okolicach Wrocławia)
Być może zawodzi wspomaganie albo nie wiem co .

Podobno wada fabryczna przekładni - wadliwa zębatka. Mam to samo w IS MK3. W USA była podobno akcja serwisowa.

U mnie wada pojawia się po dłuższej autostradowej trasie rzędu 100-200 km bez postoju.

A coś więcej wiesz o tej akcji serwisowej ?
Czyli z tego wynika iż przekładnia jest do wymiany?

mariuszelectro pisze:A coś więcej wiesz o tej akcji serwisowej ?
Czyli z tego wynika iż przekładnia jest do wymiany?

Temat wielokrotnie przewijał się przez forum, nie pamiętam teraz dokładnie gdzie czytałem o akcji serwisowej. W każdym razie ASO Lexus Polska zbyło chyba wszystkich, którzy próbowali coś zdziałać. Ja jadę na serwis okresowy 4-letni za tydzień i wspomnę o problemie, ale też nie nastawiam się na sukces w tej sprawie, tym bardziej, że usterka jest trudna do wykrycia, pojawia się tylko po dosyć długiej trasie z prędkościami autostradowymi.

Nie tylko, pojawia się też przy specyficznych łukach drogi - musi być tak jak by pewien kąt skrętu.
Mam drogą na której to występuje non stop... nawet przy 50 na godzinę.
ASO jest w dupie, bo ciężko to zdiagnozować/powtórzyć, a importer/gwarant też się mocno opiera, bo to dość kosztowna zabawa wymieniać przekładnie kierowniczą.

Wątek z USA: https://www.clublexus.com/forums/is-3rd ... -post.html

Dzięki za odpowiedzi, tak to jest to samo co u mnie.
Moje auto ma 70 tys przebiegu i od nowości je posiadam, pierwszy raz usterka wystąpiła po gwarancji oczywiście....jakieś 2-3 lata temu. Ujawniło się po przejechaniu kilkuset km w trasie.... Auto regularnie serwisowane w ASO.
Obecnie u mnie wystarczy przejechać zaledwie kilkanaście km aby to zreprodukować, nawet na postoju można wyczuć czasem.
Zobaczymy jak ASO podejdzie do sprawy.

To ciekawe, bo u mnie wlasnie tez sie pojawiło chwile po gwarancji przy przebiegu ok. 45k km, również podczas długiej trasy bez postoju (ponad 400km z prędkością 130km/h).

U mnie problem wyszedł na jednej drodze i tam był non stop powtarzalny.
Auto miało z rok ?
ASO rozkładało ręce, a zgłoszeń było kilka na gwarancji więc dajcie znać

Mam to samo w IS300h.
Co ciekawe na oponach zimowych zdarzało się bardzo rzadko. Teraz na letnich bardzo często.
Może coś się przegrzewa dlatego przy niższych temperaturach jest lepiej.
Doprowadza mnie to do szału. Czy nikt nie jest w stanie nam pomóc?

U mnie pierwszy raz pojawiło się to na zimowych oponach przy temp. otoczenia ok. 8’C, ale właśnie po nagrzaniu (lub ew. przegrzaniu) jakiegoś elementu - jazda autostradowa kilkaset km bez postoju. 22/06 oddaje auto na serwis 4-letni i dam znać jaka odpowiedz serwisu.