Lexus - Forum

To że hamulce sie zapiekają to już oczywiste. Trzeba zregenerowac zacisk i modlić sie żeby sie nie prędko zaczęło powtarzać.

Jednak tym razem mam inny problem. Mianowicie hamulec bierze raz tak raz inaczej tzn. pierwsze hamowanie bierze ok, jak za pare sekund znowu naciskam hamulec to łapie przy podłodze, tak jest od wczoraj. Nie miałem czasu zajrzeć do auta. Czy ktoś ma może jakies pomysły gdzie leży przyczyna?

zawsze przed jazda hamulec wpada pod podloge gdy odpale po postoju cos bzyczy spod maski - kompresor ktory laduje cisnienie do wspomagania hamulcow co mozna zauwazyc poniewaz sie pedal hamulca podnosi ,po kazdym hamowaniu mocnym rowniez slychac ciche bzyczenie no i co jakis czas tak jest, wiec byc moze jakies rozszczelnienie tego ukladu???

Sprawdzałem i płyn hamulcowy jest i nie ubywa. Ciężka sprawa. Chyba że to może jakiś błąd ABS (dostałem też taką podpowiedź). Rozważam kupno złacza OBD2. Może sie przydać na dłuższą mete

Hej. Złącze sie może faktycznie przedać. A do czego jeszcze pasuje takie złącze, tylko do SC?

Co do hamulców. Być może albo pada servo, albo zaczyna się sypać pompa hamulcowa? Może być też jakaś nieszczelność, wystarczy że gdzieś jest na prawdę drobna dziurka i bardzo powoli ubywa płynu. Sprawdzaj dokladnie przez najbliższe dni być może coś zauważysz. Przy servo też jest taki zaworek (działający w obydwie strony) i się lubi czasami zatykać, może wystarczy wyczyścić. Nie jestem mechanikiem, ale Ty Ralfx studiujesz budowę maszyn wiec pewnie masz wszystko oblatane.

Pozdro

Niestety nie tak do końca wszystko. Gdybym skończył technikum samochodowe było by znacznie łatwiej, ale mądry polak po szkodzie.

Musze najpierw sie dostać na kanał żeby wszystko obadać bo nie mam własnego. Już widze że nikt na opis nie wie więc pozostaje szukać. Najgorzej było przy pirwszym takim hamowaniu kiedy to sie zaczęło bo prawie w ludzi na pasach wleciałem ze zdziwienia, ale teraz to juz przywykłem i moge jeździć

mysle zebys sprawdził tez tłoczki czy sie nie blokuja ja tak miałem u siebie trzeba bylo je papierkiem przeczyscic własnie nie zawsze brał tak samo nieszczelnosc w ukladzie łątwo sprawdzic czy plynu ubylo amoze trzeba je odpowietrzyc mogła gdzies sie woda dostac

blokuja sie także, ale to chyba nie jest to hmmm wtedy by oznaczalo ze przejechalem 250km na zacisnietym tłoczku w ogóle to mam pewien plan jak raz na zawsze pozbyć sie problemow z hamulcami w SC - swap od supry twin turbo ale nie bardzo na to kase widze teraz

Nie wiem jak supra twin turbo ale wiem ze zwykla supra ma pododbne do is

Tez to mialem zaraz po kupnie, w obu z przodu, najpierw naprawione byly, ale na krotka mete to pomoglo, skonczylo sie wymiana obu zaciskow i teraz smiga piknie

Ralfx zrób to jak najszybciej by nic przykrego się nie stało. Supra Twin Turbo ma większe hamulce (większe tarcze i inne klocki ) i dlatego nic takiego się nie dzioeje w SC. Chyba

A czy to aby na pewno pasuje do SC300? Wiem że amorki są takie same jak w Suprze ale czy hamulce? Może...

Pozdro