Lexus - Forum

Hej!

tak się stało, że wczoraj udało mi się nabyć is200, trochę nawet na spontanie i bez szczegółowych oględzin na stacji no ale, teraz zamiast martwić się stanem samochodów w komisach, będę martwić się stanem swojego do rzeczy jednak, bo pare problemów stwierdzono od razu:

1. Kluczyk - poprzedni wlasciciel ulamał kluczyki (szara serwisówka jedynie ostała się cała). nawet nie tyle same kluczyki, co plastik w obudowie. pokleił taśmą i działa eheheh. no więc chcę dokupić nową obudowe, i teraz pytanie, czy elektronika ze środka kluczyka spasuje do takiego scyzoryka - http://allegro.pl/lexus-kluczyk-kluczyk ... 08395.html - rozkład przycisków wydaje się taki sam.

2. Huczy mi jakaś rolka - przynajmniej tak mi się wydaje im wyższe obroty, tym wyższy ton dźwięku. tutaj mam nadzieję że wymiana rozrządu z rolkami załatwi sprawę (który i tak musowo zrobić trzeba zapewne), ale jeśli macie inne pomysły to słucham

3. musowo również wymiana oleju + filtrów - jakieś sugestie odnośnie oleju? w starym aucie używałem Mobila 5w50 - nada się do leszka, czy lepiej coś bardziej renomowanego pokroju Motula 8100, czy Valvoline VR?

4. co jeszcze wymieniać? jak autko przebrnie proces rejestracji, to planuje je wysłać do AMO w katowicach na na powyższe operacje, co jeszcze mogę zlecić?

1. będzie pasować. Oczywiście ten z 3 przyciskami?

pamiętać tylko musisz, że grot jest do dorobienia. Przynajmniej ja tak miałem, bo ze starej oryginalnej obudowy, tak jak u Ciebie poklejonej, został mi grot, myślałem, że wejdzie w nową obudowę. A tu się okazuje, że wtych obudowach nowych grot jest na stałe z jedną częścią obudowy Więc nie dało się podmienić grota.

wymień olej (polecam Motul 5W30 xclean - 120zł. za 5l.) ogólnie to wymień sobie olejki wszędzie (skrzynia + most) do tego rozrząd i możesz spokojnie latać

1. Scyzoryk raczej nie będzie pasował, elektronika podpasi do tego tradycyjnego, który ma w obudowie 3 otwory na przyciski. Elektronika też by musiałabyć ze zcyzoryka, tylko pytanie czy go wkodujesz kluczyk w system tak aby paskował pod centralkę w IS 200.

2. Rozrząd trzeba na bank zrobić, będzie spokój na 150 tys km (jeśli się nie mylę). w 8-9 stówkach rozrząd powinien się zmieścić (pompa wody jest na dodzielnym pasku, nie na rozrządzie).

3. Ja jeżdżę na Liqui Moly (niemiecki olej) nie za drogi (140 zl 5l). Zależy co było zalane w tym IS-ie ale ja bym dał bezpieczny syntetyk 5W40 + oczywiście wymiana reszty płynów + wszystkie filtry.

4. Jak już będzie w AMO to niech rzucą okiem ogólnie na auto (podwozie) i opony (czy równo są zużyte), bedziesz wiedział czym jeździsz.

Pozdrawiam i gratuluję udanego zakupu.

Scyzoryk pasuje, tylko w cholere zabawy było, żeby wyciągnąć kostke immo z modulu pilota - poprzedni wlasciciel po peknieciu plastiku obudowy zalał wszystko kropelką no ale to ten sam człowiek, który pod tylną rejestracją wywiercił 6 dziurek w klapie, wiec inwencja twórcza nie moze dziwić
problem jest innej natury - co ide do jakiegos punktu gdzie dorabiają klucze, to kazdy mowi ze dotnie, ale tylko i wylacznie na moja odpowiedzialnosc i nie dają gwarancji, że będzie równo docięte... spotkaliście się z takim problemem? ew. wiecie gdzie można na śląsku dociąć całe groty?

2. Huczy mi jakaś rolka - przynajmniej tak mi się wydaje im wyższe obroty, tym wyższy ton dźwięku. tutaj mam nadzieję że wymiana rozrządu z rolkami załatwi sprawę (który i tak musowo zrobić trzeba zapewne), ale jeśli macie inne pomysły to słucham

podejżewam że może to być łożysko w skrzyni bo też tak mam ale tylko przy naprawdę niskich temperaturach. Minimalnie słyszalne przy temp 9stC. Najgorzej przy mrozach

Travis pisze:

2. Huczy mi jakaś rolka - przynajmniej tak mi się wydaje im wyższe obroty, tym wyższy ton dźwięku. tutaj mam nadzieję że wymiana rozrządu z rolkami załatwi sprawę (który i tak musowo zrobić trzeba zapewne), ale jeśli macie inne pomysły to słucham

podejżewam że może to być łożysko w skrzyni bo też tak mam ale tylko przy naprawdę niskich temperaturach. Minimalnie słyszalne przy temp 9stC. Najgorzej przy mrozach

Czy to skrzynia to można łatwo zweryfikować, bo jeśli huczenie jest tylko na biegu to już wiemy że skrzynia ale jak na luzie huczy to już ze skrzynią nie ma nic wspólnego, myślę że kolega już dawno zwróciłby na to uwagę

to w takim razie pozostaje jeszcze wał napędowy

a nie moze to byc naprawde rolka z jakiegos osprzetu zakladacie z góry najwieksze roboty niech kolega hesus spraewdzi u mechanika najpierw a pozniej najwyzej szukac rozwiazania trzeba bo takie buczenie huczenie moze byc tez od przebicia

no jutro w AMO o 12 wymiany wszystkich płynów + diagnoza co robimy dalej. w miedzyczasie szukam ubezpieczenia... wczoraj na inseco wyliczono mi stawke ponad 10tys zł